Straż pożarna, karetka - co się stało na ul. Mogielnickiej
11 grudnia 2014; 12:57
Grojec24.net
4 komentarze
Na ul. Mogielnickiej (na wysokości pasmanterii - pomiędzy apteką i 13) coś się stało. Straż pożarna, karetka, kierują ruchem. Z mojej perspektywy nic nie widać, ale skoro tyle służb tam jest to pewnie coś się stało – zaalarmowała naszą redakcję Pani Agata.
Jak udało ustalić się reporterowi Grojec24.net, około godz. 11 w Komendzie Powiatowej Straży Pożarnej przyjęto zgłoszenie od pracownicy socjalnej. Poinformowała, że nie może dostać się do mężczyzny, z którym była umówiona na wizytę. Drzwi były zamknięte. Pracownica podejrzewała, że lokator znajduje się w mieszkaniu, i trzeba udzielić mu pomocy.
Nie pomyliła się. Po interwencji straży pożarnej lokatora zabrała karetka. Na miejscu nie stwierdzono stężenia tlenku węgla. Bliższych szczegółów straż pożarna nie mogła nam podać.
mat, SW
Napisz komentarz:
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Redakcja portalu Grojec24.net nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Każdego użytkownika obowiązują zasady komentarzy.
Komentarze (4):
tttt; 11 grudnia 2014, 19:37
dwutlenek węgla nie zabija, może tlenek węgla :)
uruiw; 11 grudnia 2014, 23:44
Tu bym dyskutował - a jak dostaniesz w głowę butlą dwutlenku węgla rzuconą z II piętra - trup na miejscu
do tttt; 12 grudnia 2014, 10:41
jeśli chodzi o dwutlenek węgla to wszystko zależy od jego stężenia !!!
Dodek; 31 grudnia 2014, 20:56
Zapewne cieeeżkie zatrucie C2h5oh.