Oświadczenie radnego powiatowego Grzegorza Rejera

Przedstawiamy oświadczenie radnego powiatu grójeckiego Grzegorza Rejera.

W związku z artykułem Marcina Grzędowskiego pt. „Nowa kandydatka na burmistrza” opublikowanym 6 września na łamach portalu grojec24.net oświadczam, że nie znam przyczyn decyzji powiatowego zarządu Prawa i Sprawiedliwości o nieumieszczeniu mnie na listach ugrupowania do nadchodzących wyborów samorządowych. Po tym, jak zostałem poinformowany telefonicznie o decyzji zarządu, usiłowałem skontaktować się z nową przewodniczącą zarządu Teresą Bednarską oraz posłem Markiem Suskim. Chciałem zwrócić się o pisemne uzasadnienie. Niestety, ani pan poseł, ani pani przewodnicząca nie odbierała ode mnie telefonu. Podkreślam, że podjąłem te próby przed tym, jak „Nad Wisłą” poinformowało, że jednak nie będę kandydował do rady powiatu z list Prawa i Sprawiedliwości. Stwierdzam zatem, że wypowiedzi tajemniczego (niewymienionego z imienia i nazwiska) członka PiS, jakobym „poprzez gazetę wnioskował o pisemne uzasadnienie decyzji zarządu”, całkowicie mijają się z prawdą.

Dla mnie zastanawiające jest także to, dlaczego przed podjęciem wspomnianej decyzji nikt z powiatowego zarządu partii nie pokusił się o to, by ze mną porozmawiać. Nie dano mi możliwości obrony, nikt sobie nie zawracał głowy, by wysłuchać moich racji. To był sąd kapturowy. O tym jednak już w artykule nie wspomniano. 

Tym bardziej zastanawiające jest to, że taka decyzja zapadła po tym, jak oficjalnie powiedziałem, że zamierzam startować z list PiS, by nie rozbijać grójeckiej prawicy. Mogę się tylko domyślać, że był to odwet za to, że – podobnie jak pozostali radni powiatowi z klubu PiS – podpisałem się pod listem do posła Suskiego w obronie mojego kolegi Macieja Dobrzyńskiego.

Jeżeli ktokolwiek zamierza mnie atakować, niech poda konkretne argumenty, do których będę mógł się odnieść.

z poważaniem,
Grzegorz Rejer, radny powiatu grójeckiego