Słoneczna pogoda przyciągnęła liczne grono kibiców na boisko w głuchowskim lesie. Piłkarze z radomskiej B klasy wyszli na prowadzenie po golu w 63 minucie Adama Długowskiego. Kolejna bramka, która zwieńczyła sukces Głuchowa to gol samobójczy.
Mecz rozpoczął się o godzinie 14stej, był bardzo wyrównany szczególnie w jego pierwszej części. Zawodnicy obu drużyn mieli po dwie znakomite sytuacje aby objąć prowadzenie w meczu. Dla Głuchowa swoje szanse mieli Jakub Wójcik oraz Robert Prokopczyk, ale niestety do przerwy 0-0.
Druga połowa to narastająca przewaga miejscowych, uwieńczona w 63 minucie przepięknym golem Adama Długowskiego, który po rzucie rożnym wykonywanym przez Łukasza Zarembę, przejął piłkę przed polem karnym i uderzył nie do obrony obijając poprzeczkę bramki Zorzy. Drużyna Głuchowa kontrolowała w dalszym ciągu mecz, ale nie potrafiła tego potwierdzić zdobyciem kolejnych bramek. Nerwowo było aż do samego końca, kibiców ucieszył drugi gol przed samym końcem spotkania, który okazał się bramką samobójczą. Walczący Paweł Szmidt napastnik z Głuchowa zmusił do błędu obronę przeciwnika. Kilka minut pożniej sędzia główny zakończył zawody.
- Radość kibiców, znakomita frekwencja, świetna oprawa spotkania - fajne popołudnie w Głuchowie. Mam nadzieje, że całe rodziny kibiców, który przyszły na mecz wrócą jeszcze nie raz. - Komentował po meczu prezes GPSZ Głuchów, Robert Małek
SKŁAD GPSZ GŁUCHÓW - Strzyga, Abramowicz, Wójcik, Zagrodnik, Długowski, Maciak, Świąderski, Zaremba, Antoniewicz, Prokopczyk, Lewandowski
GRALI TAKŻE - Skrzypczak, Kulej, Sitarek, Kacprzak, Domański
Więcej na:
Specjalne pozdrowienia dla kibiców Głuchowa oraz kontuzjowanych zawodników drużyny z życzeniami szybkiego powrotu na boisko - Życzą trener i prezes