Związek Sadowników RP pyta Ministerstwo Energii. Duże zamieszanie przed siedzibą Rejonu Energetycznego w Grójcu.
Do jutra do właściwego przedsiębiorstwa energetycznego należy złożyć oświadczenie odbiorcy końcowego energii elektrycznej. Takie oświadczenie będzie podstawą uprawniającą do utrzymania ceny energii elektrycznej z dnia 30 czerwca 2018 r. w drugim półroczu 2019 r.
Odbiorcy końcowi energii elektrycznej będący:
- mikroprzedsiębiorcami albo małymi przedsiębiorcami,
- szpitalami,
- jednostkami sektora finansów publicznych,
- innymi, niż określone wyżej, państwowymi jednostkami organizacyjnymi nieposiadającymi osobowości prawnej
obowiązani są złożyć przedsiębiorstwu energetycznemu wykonującemu działalność gospodarczą w zakresie obrotu energią elektryczną, będącemu stroną umowy sprzedaży energii elektrycznej albo umowy kompleksowej, oświadczenie potwierdzające status odbiorcy końcowego; z obowiązku złożenia oświadczenia wyłączeni zostali odbiorcy końcowi, jakim są odbiorcy z grupy taryfowej G, tj. gospodarstwa domowe.
W ostatnich dniach pojawiły się wątpliwości, czy takich oświadczeń nie powinni złożyć też rolnicy. W piątek przed siedzibą Rejonu Energetycznego w Grójcu pojawiło się kilkadziesiąt zdezorientowanych osób.
Związek Sadowników RP wystąpił z pismem w tej sprawie do Ministerstwa Energii. Pyta czy sadownicy korzystający z tzw. taryfy przemysłowej powinni złożyć oświadczenie?
- Jako Związek Sadowników RP jesteśmy bardzo zaskoczeni tym rozwiązaniem, którego nikt z nami nie konsultował – czytamy w piśmie. – W przypadku konieczności składania przedmiotowych oświadczeń przez rolników wnioskujemy o przedłużenie terminu do 1 września 2019.