Na Kościelnej: wyrzucili go czy sam porzucił mieszkanie?

Ul. Kościelna w Grójcu

Mimo mrozu Zakład Gospodarki Komunalnej zaplombował lokal zajmowany przez 68-latka – donosi na pierwszej stronie najnowszego wydania Gazeta „Nad Wisłą”.

Mimo mrozu Zakład Gospodarki Komunalnej zaplombował lokal zajmowany przez 68-latka – donosi na pierwszej stronie najnowszego wydania Gazeta „Nad Wisłą”.

Chodzi o lokal w budynku komunalnym przy ulicy Kościelnej 3. 68-letni pan Jerzy skarży się, iż pracownicy ZGK zaplombowali mieszkanie podczas jego nieobecności i nie mógł zabrać nawet swoich rzeczy. - Gdyby nie pomoc znajomej, musiałbym chyba spać w parku – dodaje.

Jak się okazało przyczyną zabezpieczenia lokalu nie był dług, jaki Pan Jerzy ma wobec gminy (3,3 tys. zł). – Dotarły do mnie informacje, że lokal został porzucony przez lokatora i służy jako melina dla miejscowych amatorów napojów wysokoprocentowych – tłumaczy na łamach „Nad Wisłą” Andrzej Borzechowski, dyrektor ZGK. Na miejscu okazało się, że drzwi do lokalu były otwarte, a wszędzie leżały resztki jedzenia, butelki i inne śmieci.

Mężczyzna uważa, że urzędnicy postąpili bezprawnie. – Na jakiej podstawie można wyrzucić człowieka w zimę na ulicę i jeszcze nie dać mu możliwości zabrania rzeczy? – pyta.

Cały artykuł można przeczytać tutaj:
http://www.nadwisla.pl/index.php?pokaz=tekst&id=2597