Teoretycznie szpital w Nowym Mieście nad Pilicą ma miejsca dla 71 pacjentów z COVID-19. Ale jest tam jedynie pięciu chorych, tylko dla tylu lecznica jest w stanie prowadzić tlenoterapię. Pozostałe łóżka stoją puste - donosi "Echo Dnia".
Przypomnijmy, iż zgodnie z decyzją Wojewody Mazowieckiego z ubiegłego tygodnia Samodzielny Publiczny Zakład Opieki Zdrowotnej w Nowym Mieście nad Pilicą został przekształcony w szpital zakaźny. Zgodnie z poleceniem wojewody dyrekcja miała przygotować 71 łóżek dla pacjentów z COVID-19.
Jak podaje portal "Echa Dnia" w poniedziałek 9 listopada w szpitalu w Nowym Mieście nad Pilicą było zaledwie pięciu pacjentów. I co najmniej przez najbliższych kilka dnia lecznica nie przyjmie więcej chorych. Powód - to brak tlenu, który jest niezbędny w leczeniu chorych na COVID-19. Zbiornik, którym dysponuje placówka jest zbyt mały, żeby można było prowadzić tlenoterapię dla większej liczby chorych.
Dyrektor placówki Barbara Gąsiorowska poinformowała w rozmowie z "ED", że udało się już znaleźć firmę, która dostarczy większy zbiornik. - Wstrzymaliśmy przyjęcia do czas, aż będziemy mieli dostęp do tlenu. Myślę, że to kwestia kilku dni i wszystko będzie gotowe - dodaje dyrektor.