Marzenia o awansie trzeba odłożyć na przyszły sezon. Szydłowianka 1 Mazowsze 0

fot. Mateusz Adamski

Mazowsze po meczu stojącym na słabym poziomie uległo 0:1 (0:0) Szydłowiance Szydłowiec. Jedyna bramka spotkania padła tuż po przerwie. Błąd Dariusza Mortki wykorzystał Janik.

Kopanina – tak jednym słowem można określić sobotnie spotkanie w Szydłowcu. Oba zespoły miały trudności, aby wymienić kilka podań, a sytuacji bramkowych było jak na lekarstwo.

W tych nielicznych okazjach skuteczniejsi okazali się gospodarze. W 48.minucie błąd popełnił Dariusz Mortka. Uderzenie Janika próbował bronić Piotr Prasek, ale piłka przełamała jego ręce i wpadła do siatki.

Od 65.minuty grójczanie grali w osłabieniu, bowiem drugą żółtą kartkę obejrzał Bartłomiej Rotuski, ale nie wpłynęło to znacząco na przebieg gry. Mazowsze mogło pokusić się o remis, ale po indywidualnej akcji Daniela Złocha futbolówka trafiła w słupek.

Po tej porażce grójczanie marzenia o awansie do III-ligi muszą odłożyć na kolejny sezon. Teraz pozostaje walka o jak najwyższą lokatę, i pozostanie w środku tabeli, które zapewni utrzymanie.

Mateusz Adamski