100.urodziny mieszkanki Grójca

- Mając 19 lat, wraz z rodziną i innymi Polakami, została wywieziona przez NKWD na Syberię do Krasnojarskiego Kraju. Tam spędziła sześć długich lat, ścinając olbrzymie syberyjskie cedry, a po wcieleniu mężczyzn w szeregi armii, zajęła się w sowchozie wraz z innymi kobietami, typowo męskimi zawodami, m.in. orała ziemię traktorem. W zabójczo mroźnej otchłani azjatyckiej Rosji, poznała męża, który prawdopodobnie jechał tym samym pociągiem na Syberię (późniejszy pułkownika WP). Ciekawostką jest fakt, że tym samym pociągiem jechał na zsyłkę W. Jaruzelski z rodziną - opisuje na swoim facebookowym profilu burmistrz Grójca.

- Pani Helena jest mieszkanką Grójca od 1960 roku. W dorosłym życiu zajmowała się szyciem, prowadzeniem domu, wychowaniem i nauką córek i pracą na działce, gdzie hodowała dorodne warzywa i piękne kwiaty.  Ma 4 córki, 6 wnuków i 14 prawnuków - dodaje.

- Gratuluję doskonałego samopoczucia jak na ten wiek i życzę dalszego zdrowia i szczęśliwych chwil w otoczeniu córek i całej rodziny - podkreśla Dariusz Gwiazda.