Policjanci z Błędowa zauważyli motocyklistę, który poruszał się bez oświetlenia. Pojechali za nim wydając mu wyraźne sygnały świetlne i dźwiękowe do zatrzymania. Kierujący motocyklem nie reagował i uciekał. Za nie zatrzymanie się do kontroli drogowej grozi kara nawet 5 lat pozbawienia wolności.
Policjanci zauważyli na terenie Błędowa znanego służbowo motocyklistę, który jechał bez oświetlenia. Funkcjonariusze pojechali za nim. Po drodze dawali mu wyraźne sygnały świetlne i dźwiękowe do zatrzymania pojazdu. Sobotni policyjny pościg zakończył się w zaroślach. Motocyklista porzuciwszy pojazd zaczął uciekać. Szybko został zatrzymany przez policyjny patrol.
Motocyklem kierował 21-letni mieszkaniec gminy Błędów. Jak się okazało, był w stanie po użyciu alkoholu. Urządzenie wykazało ponad 0,30 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Po wytrzeźwieniu usłyszał zarzut nie zatrzymania się do kontroli drogowej. Ponadto odpowie za kierowanie motocyklem bez przeglądu oraz w stanie po użyciu alkoholu.
Ponieważ w ostatnim czasie odnotowaliśmy kilka przypadków nie zatrzymania się do kontroli drogowej przypominamy, iż według przepisów „kto, pomimo wydania przez osobę uprawnioną do kontroli ruchu drogowego, poruszającą się pojazdem (…), przy użyciu sygnałów dźwiękowych i świetlnych, polecenia zatrzymania pojazdu mechanicznego nie zatrzymuje niezwłocznie pojazdu i kontynuuje jazdę, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat”.
kom. A. Wójcik
dzik
21 maja 2020, 11:55
Dobry chlopak, dzien dobry na Błędowie mówi
Lata 90
21 maja 2020, 11:58
W latach 90 jak się jeździło motorem i ktoś by dmuchnął w alkomat to by go zepsuł.
Xxxx
22 maja 2020, 18:01
Wreszcie się za niego wzięli. Może będzie spokój.
Axxxxm
22 maja 2020, 06:08
Po wytrzeżwieniu ? Po czym ? 0,3 promila ?:)
Mdz
22 maja 2020, 06:11
Komentarz został ukryty z powodu naruszenia zasad komentarzy.