Były sędzia poszukiwany listem gończym! Tomasz Szmydt był zameldowany w Grójcu

Jak pisze portal Onet.pl, ostatnim miejscem zameldowania Tomasza Szmydta było mieszkanie na ul. Jana Kochanowskiego 6 w Grójcu. Sędzia, który zbiegł na Białoruś, zgodnie z ustaleniami "Gazety Wyborczej" dzielił je z Oleną K. Jako możemy przeczytać, kobieta była właścicielką założonego pod koniec 2021 r. salonu piękności na ul. Inflanckiej w Warszawie. Jak zauważa "GW", jest to lokal, który znajduje się ok. pięć minut drogi od ostatniego miejsca zamieszkania Tomasza Szmydta na ul. Stawki. W bazie firm znajduje się informacja, że Olena K. zamknęła biznes kosmetyczny już po roku działalności — w grudniu 2022 r.

Kobieta działała też na facebookowym profilu "Pomoc Ukrainie — dla chłopaków z frontu". Powstał 27 lutego 2022 r., czyli trzy dni po inwazji Rosji na Ukrainę. Dodatkowo podane jest miejsce, gdzie można było przynosić m.in. apteczki, kamizelki czy latarki, które rzekomo miały trafić do żołnierzy na froncie. Miejscem tym jest właśnie ul. Jana Kochanowskiego w Grójcu, czyli dokładnie tam, gdzie mieszkała tajemnicza kobieta i Tomasz Szmyt.

Co ciekawe, działalność profilu kończy się na trzech zdjęciach ukraińskiej flagi i apelu o wpłacanie datków. Nie ma informacji o efekcie zbiórki.

Gdy dziennikarz "Gazety Wyborczej" napisał wiadomość do osoby odpowiadającej za profil "Pomoc Ukrainie — dla chłopaków z frontu" pytając o Olenę K., został zablokowany, a kilka godzin później strona została usunięta. - Z każdym kolejnym tropem kobieta zacierała po sobie wszystkie ślady - zauważa portal Onet.pl.

Kim jest Tomasz Szmydt

W ubiegły poniedziałek białoruska agencja BiełTA przekazała, że sędzia Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie Tomasz Szmydt wystąpił do władz Białorusi o azyl polityczny. Na konferencji prasowej twierdził, iż jest to wyraz protestu wobec polskiej polityki prowadzonej w stosunku do Białorusi i Rosji. Zdaniem Szmydta polscy politycy powinni "przywrócić dialog z prezydentem Łukaszenką i Rosją".

Szmydt zrzekł się urzędu sędziego. Prokuratura ściga go pod zarzutem szpiegostwa. Sąd zgodził się na tymczasowy areszt. W czwartek za byłym sędzią wydano list gończy.