CPK. Pociągiem z Grójca do centrum Warszawy w godzinę [VIDEO]
18 marca 2024; 21:05
Grojec24.net
8 komentarzy
Około 60 minut – tyle w różnych wariantach ma wynieść czas dojazdu pociągiem z Grójca do centrum Warszawy.
To jedna z kluczowych informacji, jakie usłyszeli mieszkańcy, którzy pojawili się na poniedziałkowym spotkaniu informacyjno-konsultacyjnym w sprawie linii kolejowej nr 88 na odcinku Węzeł CPK – Grójec – Warka.
W ramach projektu Centralnego Portu Komunikacyjnego zakłada się „zapewnienie dostępu do infrastruktury kolejowej w regionach o niskim stopniu zagęszczenia sieci kolejowej”.
Przypomnijmy, iż w trakcie prac nad Rozszerzonym Studium Techniczno-Ekonomiczno – Środowiskowym (STEŚ), pośród 12 wstępnych propozycji przebiegu nowej linii kolejowej Węzeł CPK – Grójec – Warka, wyłoniono 5 wariantów, oznaczonych jako W1, W2, W6, W8, W11 (wraz z podwariantami), które będą podlegać dalszym pracom projektowym.
Przedstawiciele firm pracujących nad STEŚ podkreślali podczas spotkania w Grójeckim Ośrodku Kultury, że projekt jest na bardzo wczesnym etapie planowania.
Dwa warianty połączenia kolejowego Grójec - Warszawa
Jak można było usłyszeć, projektanci rozważają dwie koncepcje połączenia kolejowego pomiędzy Grójcem a Warszawą. W czterech wariantach (W1, W2, W4 i W11) przewidziane jest przywrócenie ruchu pociągów pasażerskich po śladzie dawnej kolejki wąskotorowej na odcinku Tarczyn-Grójec. Prędkość pociągów wynosiłaby do 100 km/h i realizowana byłaby pociągami o zasilaniu spalinowym (nie przewiduje się budowy trakcji elektrycznej). Przystanki zlokalizowano m.in. w Tarczynie, Lesznowoli (perony i tzw. mijanka dla pociągów) oraz w Grójcu.
Z kolei wariant W8 zakłada budowę dwóch tzw. sięgaczy po zupełnie nowej trasie. Byłaby to linia normalnotorowa, na której pociągi mogłyby osiągać prędkość 160 km/h.
W obu przypadkach, tj. przywrócenia ruchu na trasie kolejki wąskotorowej oraz przy zastosowaniu tzw. sięgaczy, czas dojazdu z Grójca do Śródmieścia w Warszawie miałby wynosić około 60 minut.
Podczas spotkania mieszkańcy mieli wiele pytań i wątpliwości. Dotyczyły one m.in. konieczności wykupu, a co za tym idzie wyburzeń obecnych zabudowań czy wręcz sensu całego projektu.
Spotkanie transmitowaliśmy w mediach społecznościowych Grojec24.net. Nagranie można obejrzeć tutaj:
Źródło zdjęcia: Depositphotos
Napisz komentarz:
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Redakcja portalu Grojec24.net nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Każdego użytkownika obowiązują zasady komentarzy.
Komentarze (8):
Staszek ; 18 marca 2024, 21:27
Kolej to podstawa w dzisiejszym świecie. Samochodem może i szybciej ale gdzie go zostawić w centrum Warszawy?
Mieszkanka ; 18 marca 2024, 21:43
Artykuł jest mocno tendencyjny - sięgacz pozwala jedynie dojechać z Grójca do planowanej trasy wariantu W8, a dalej do Góry Kalwarii lub w drugim kierunku do Baranowa - no ni cholery do Warszawy. Dopiero tam następowałaby przesiadka do pociągów na linię Warszawa. W obu przypadkach, nawet przy idealnym dopasowaniu do obowiązującego rozkładu dojazd do Warszawy przekroczy 90 minut. Te warianty w żaden sposób nie skomunikują naszego regionu z Warszawą - nie skrócą czasu dojazdu do stolicy, nie pozwalają na podróże dalekobieżne. Bez siegacza z Grójca, trasą kolei przetnie nasz region - przechodzi przez domy, gospodarstwa, sady, uprawy, rzeki, tereny rekreacyjne, Obszar Chroniony Doliny Rzeki Jeziorki, lasy i wiele innych terenów, zostawiając jedynie chaos! Ponad 80 gospodarstw do wyburzenia w odcinku od trasy S7 do trasy DK50, poszatkowane sady i uprawy, gdzie rolnicy aby uprawić pole będą musieli nadrobić kilka kilometrów, odcięcie od szkól, kościołów - po raz kolejny do nadrobienia kilka kilometrów po planowanych drogach lokalnych wzdłuż planowanego torowiska. Korzyść dla regionu - żadna!
Mico; 19 marca 2024, 10:34
60 minut to akurat realny czas dla pociągu podmiejskiego. Wawa zachodnia - Żyrardów to 41 minut jazdy.
Waldek; 19 marca 2024, 11:05
Typowo dla Gminy Gójec, brać jak najwięcej inwetycji, upychać byle jak i byle gdzie, bez pomyślunku, byle by budżet rósł. A gdzie potem ten budżet idzie? Budżetowo jedna z najbogatszych gmin w Polsce, ale jakoś tego nie widać. Ani ładu, ani składu.
Tak jak w Dekadzie upchnęli jak najwięcej, McDonalds z drivethru, Castorama, a drogi dojazdowe jak były wąskie 1 pasmowe, tak teraz wogóle nie będą przejezdne w godiznach szczytu.
Nic tylko uciekać gdzieś dalej, a wystarczyło robić rzeczy z głową.
Jaro; 19 marca 2024, 17:53
A tygrysek to się zgadza na tą inwestycję czy czeka co powie Tusk?
Andy; 19 marca 2024, 21:27
Obecnie podróż z Chynowa do Służewca pociągiem trwa ok 30 min. 20 min samochodem z Grójca do Chynowa to jak by nie patrzył 50 min.
A może taniej byłoby po prostu uruchomić szybkie busy po trasie s7 do Wa-wy. Koszty w porównaniu z wywłaszczeniami, wykupem gruntów i budową nowej linii raczej mikroskopijne. I proste do wdrożenia prawie natychmiast. Projekt CPK i linii kolejowych do niego nie jest dla nas tylko do realizacji strategicznych planów finansjery zza oceanu.
Mieszkaniec.; 20 marca 2024, 11:55
Jakie pociągi i CPK ? Za tej władzy nie będzie żadnego CPK ,przed PiS em już mało brakowało a LOT by Niemcom sprzedali.Zapomnijcie o tym.Elektowni atomowych też nie będzie.Kopalnia Turów już do zamknięcia.Likwidaja polski ciąg dalszy.Drożyzna w sklepach coraz większa.Już fabryki samochodów ludzi zwalniają.
zuraw_krzysiek; 24 marca 2024, 19:28
Grójec ma swoje 5 min. na wyciągnięcie kasystem z KPO i reaktywować wąskotorówkę do Piaseczna. Nie ma co czekać i kombinować. Grodzisk ma WKD i masa ludzi korzysta już od ponad 100 lat. Przestańcie wreszcie dyskutować i weźcie się do roboty a nie tylko pitu pitu. Założyliśmy jakieś Towarzystwo Przyjaźni Kolei...i co? Nic, jak rosły krzaki tak rosną. Infrastruktura już jest, trzeba tylko parę osób z jajami. Także do roboty...