Grójec, Powiat Grójecki - portal Grojec24.net
Autoryzowany punkt sprzedaży Bruk-bet Bruk Designer Olszany

Czy warto być uczniem LO Grójec? Dzień otwarty dla gimnazjalistów

31 marca 2016; 09:18

Informacja prasowa

52 komentarze

Dzień otwarty dla gimnazjalistów w grójeckim LO Dzień otwarty dla gimnazjalistów w grójeckim LO

17 marca 2016 roku w Liceum Ogólnokształcącym im. Piotra Skargi w Grójcu zorganizowano dzień otwarty dla gimnazjalistów. Co roku młodzi ludzie kończący gimnazjum zastanawiają się nad wyborem właściwej dla siebie szkoły, a wybór tej właściwej jest bardzo trudny.

News will be here

Dzień otwarty to ważne wydarzenie na trwałe wpisane w nasz plan pracy. Licealiści z wielkim zaangażowaniem opowiadają i pokazują swoim młodszym kolegom to co się dzieje w szkole.

 


Nasza Szkoła ma wiele atutów - rozwija predyspozycje ucznia, jego uzdolnienia, zainteresowania i talenty. Oferuje wysoki poziom kształcenia – 100% zdawalność egzaminu maturalnego i wiele sukcesów w różnego rodzaju olimpiadach, konkursach i zawodach sportowych na szczeblu powiatu, województwa i kraju. W szkole wiele się dzieje, prowadzone są liczne projekty i programy krajowe i międzynarodowe, uczniowie rozwijają swoje pasje w kołach zainteresowań, sekcjach sportowych, wolontariacie. Uczniowie poza lekcjami uczestniczą w licznych wykładach, seminariach w ramach współpracy z wyższymi uczelniami – Wojskową Akademią Techniczną, Szkołą Główną Gospodarstwa Wiejskiego i wyjazdach zagranicznych w ramach projektu Erasmus+.

 


Czwartkowe spotkanie zaczęło się w szkolnej auli, kolejno głos zabrali Dyrektor Szkoły Zbigniew Krawczak, Wicedyrektor Małgorzata Czacharowska, nauczyciele Aneta Kulpa i Paweł Pośnik oraz Przewodnicząca Samorządu Uczniowskiego Oliwia Hawrus. Przedstawiono ofertę na nowy rok szkolny, prezentację multimedialną dotyczącą regulaminu rekrutacji, omówione zostały realizowane projekty i programy. Miłym akcentem było rozlosowanie wśród gimnazjalistów gadżetów związanych ze szkołą i jej patronem Piotrem Skargą – książek, tarcz, kubeczków itp. Po spotkaniu w auli rozpoczęło się zwiedzanie szkoły. Nauczyciele i uczniowie prezentowali pracownie, ich wyposażenie, a w pracowniach chemicznej i fizycznej odbywały się doświadczenia. Wszystkie sale lekcyjne wyposażone są w  laptopy z podłączeniem do Internetu (mamy dziennik elektroniczny), w większości są projektory lub tablice multimedialne i sprzęt audiowizualny.

 


Na nowy rok szkolny proponujemy gimnazjalistom 6 klas:

- Klasa 1a to klasa humanistyczno - artystyczna z rozszerzonymi przedmiotami – j. polski, historia i j. angielski oraz przedmiotami uzupełniającym, którymi  będą edukacja artystyczna i przyroda;

- Klasa 1b to klasa ekonomiczna w której rozszerzonymi przedmiotami będą matematyka, geografia i j. angielski, przedmiotami uzupełniającym ekonomia w praktyce oraz historia i społeczeństwo;

- Klasa 1c jest klasą humanistyczno – społeczną z rozszerzonymi przedmiotami – j. polski, angielski, biologia, przedmiotami uzupełniającymi będą podstawy psychologii oraz historia i społeczeństwo;

- Klasa 1d to klasa ekologiczna z rozszerzonymi przedmiotami – matematyka, j. angielski, biologia oraz uzupełniającymi ekologia w praktyce oraz historia i społeczeństwo;

- Klasa 1e jest klasą dla przyszłych lekarzy z rozszerzonymi – biologią i chemią oraz matematyka i fizyką dla medycyny i  historią i społeczeństwem jako przedmiotami uzupełniającymi;

- Klasa 1f to klasa dla inżynierów i informatyków, rozszerzonymi przedmiotami będą: matematyka, fizyka i informatyka, a rysunek techniczny oraz historia i społeczeństwo przedmiotami uzupełniającymi;

Gimnazjalisto stoisz przed trudnym wyborem szkoły, zastanawiasz się nad profilem klasy, nie wiesz co masz zrobić? Jeżeli jesteś ambitny, chętny do działania i masz otwarty umysł to Nasze Liceum jest właśnie dla CIEBIE! Dokonaj właściwego wyboru dołącz do nas i zostań uczniem szkoły z ponad wiekową tradycją.

LO Grójec

TAGI:

Komentarze (52):

Kuba; 31 marca 2016, 09:28

Warto iść do każdej szkoły tylko nie do tej, korupcja, zmuszanie uczniów przez nauczycieli żeby przychodzili do nich na korepetycje za 80-100 zł za godzinę bo inaczej nie zaliczą. Nic nie uczą i wymagają rzeczy z kosmosu byle tylko dowalić tym którzy nie przychodzą polekcjach się "dokształcać". Jeżeli komuś zależy na tym żeby czegoś się nauczyć to już lepiej iść do liceum do Warszawy, zaoszczędzi się na tych wszystkich lewych korepetycjach i koszty dojazdu i mieszkania w ostateczności będą niewiele wyższe niż jakby dzieciak mieszkał w domu i uczył się na górce, a może nawet się wyzerują.
Pozdrawiam wszystkich wraz z dyrektorem, belfrem roku już od kilku łądnych lat, tylko dlatego że nie zjawia się na swoich lekcjach.

do Kuba; 31 marca 2016, 10:01

Święta prawda. Ale winny jest cały system edukacji. Nauczyciele już nie taktują swojego zawodu jak powołania, tylko jako pracę na akord i jak reszta społeczeństwa szukają możliwości dorobienia. Nie ważne jak robisz a ważne, że na pewno zarobisz. Także ważnym czynnikiem obecnego stanu jest to, że ciężko wymagać od innych jak samemu próbuje się znalezienia dodatkowego zajęcia by dorobić do pensji nauczyciela. Tak nam PO-PSL, zrobiło mętlik priorytetów.

Absolwent; 31 marca 2016, 10:51

Potwierdzam. Ta szkoła to żart. Moze cos by się zmieniło gdyby została wymieniona dyrekcja. Jedna z osób w tej trójce jak moze uprzykrza życie uczniom, pokazuje swoją władze, nie odpowiada na dzien dobry, wywyższa się, nie okazuje szacunku uczniom, od których sama tego wymaga. Mam nadzieje, ze kiedyś córce tej osoby rownież ktoś tak bedzie uprzykrzal życie. Moze wtedy zrozumie co robi zle. 100% zdawalności? Tak, dlatego ze większość chodzi na korepetycje z większości przedmiotów. Szkoła się tym bardzo szczyci, ale absolutnie nie nauczycielom to zawdzięczamy a samym sobie. Gdy dziewczyna nie zdała matury szanowny pan dyrektor stwierdził, ze najwidoczniej za mało się przyłożyła, ze to jej wina, natomiast gdy inna uczennica dostała stypendium naukowe zostało to podsumowane TYLKO zasługami szkoły i szanownych nauczycieli. GOWNO prawda. Przypisują sobie czyjeś zasługi.

do Kuby; 31 marca 2016, 12:56

Piszesz o korupcji, trzeba mieć dowody. Pomawianie kogokolwiek bez dowodów to przestępstwo, ukrywanie również. Co do korepetycji, każdy powinien się uczyć i nie musiałby korzystać z tego fatalnego sposobu na lepsze oceny. Krytyka jest tu nie na miejscu.

do przedmówcy; 31 marca 2016, 15:05

Jak nie chodzisz na korepetycje lub nie jęździsz na kursy przygotowawcze do matury nie masz co marzyć, ze dostaniesz się na wymarzony kierunek. W ramach godzin karcianych nauczyciele robią konsultacje, tylko jak ma uczeń z nich korzystać skoro są one w trakcie jego lekcji. Jest grupa nauczycieli, którzy się starają, ale większość olewa swoją pracę. Może ktoś z zewnątrz powinien przeprowadzić ankietę i wtedy by się okazało jaki % uczniów korzysta z korepetycji - myślę, że 95% na pewno. Niektórzy nauczyciele potrafią tak zgnoić ucznia, że ten ma nawet myśli samobójcze. Nigdy więcej nie wysłałabym dziecka do tej szkoły. Sama kończyłam LO "na górce" ale wtedy to była szkoła na wysokim poziomie, bo i nauczycielom się chciało nauczyć, a nie uczyć uczniów.

Tamam ; 31 marca 2016, 15:11

Język angielski jest na poziomie tragicznym. Chyba nie chodzi o to, żeby na całej godzinie lekcyjnej sprawdzać pracę domową, a nauczyciel nawet nie wstawał od biurka i nic nie zapisał w przeciągu pół roku! Następnie matematyka: raz to, że książki używane nie są dobrym źródłem wiedzy, dwa, nauczyciel który nie działa, nie jest aktywny na lekcji nie daje przykładu uczniom. Jedynie po jednym nauczycielu z w.w przedmiotów można wyróżnić za dobre kształcenie. A propo rozwijania talentu jest to pomyłka. Nakład obowiązków nie pozwala na rozwój we własnym zakresie. Jest to oczywiście wymuszone własnym opracowaniem tematów w domu.

Uczeń górki; 31 marca 2016, 16:27

Jedynym ratunkiem by poradzić sobie w tej szkole i nie zmarnować sobie życia jest trafienie na dobrych nauczycieli. Jak wyżej wymieniono zdecydowana większość olewa sprawie i w ogóle nie przykłada się do swojego zawodu. Ja miałem to szczęście i trafiłem na nauczycieli z powołania. Serdecznie ich pozdrawiam i życzę przyszłym uczniom tego samego. Pozdr.

Xxx; 31 marca 2016, 18:33

Nie polecam tej szkoły. Jeśli macie gimnazjaliści możliwość nie popelnijcie tego samego błędu jak ja i idźcie do innej szkoły. Inaczej zmarnujecie trzy lata życia, nic się w tej szkole nie nauczycie. A jeśli nauczycie to nie dzięki nauczycielom ale własnemu wysiłkowi siedzenia do pozna w nocy i uczenia się.

strat200; 31 marca 2016, 19:07

Prosta odpowiedź... https://www.youtube.com/watch?v=mbnmoRU-4h4

OddanyWielbiciel; 31 marca 2016, 20:04

Do osob zdolnych polecam Wwa a nie ten zapyziały przybytek gdzie tylko zniszczą psychicznie młodego człowieka. SŁABA SZKOŁA=SŁABE WYNIKI=TRAGICZNI NAUCZYCIELE!

PW; 31 marca 2016, 20:07

Do każdej szkoły można się przyczepić, a tutaj widzę zlot tych, którym się akurat szkoła nie spodobała. Mi osobiście podobało się bardzo. Oczywiście, na nauczycieli trzeba trafić ale to dotyczy każdej szkoły, nie tylko Górki. Jeśli trafisz na nieodpowiednich to zmiana szkoły niekoniecznie musi Ci pomóc. Chodzenie na korepetycje to także kwestia wkładu własnego. Znam zarówno osoby, które chodziły na korepetycje jak i te, które uczyły się same w domu. I jedni i drudzy zdali maturę i nie widzieli w swoim położeniu niczego tragicznego, nieznośnego. Najtrudniej przetrzeć szlak w pierwszej klasie.

Ja skończyłem i polecam

do PW; 31 marca 2016, 20:58

Oczywiście, że można nie chodzić na korki i zdać maturę, tylko do której wtedy siedzi się nad książkami do 2, 3 w nocy. Pewnie, że w każdej szkole można trafić na nauczycieli, którzy nie nauczają a uczą. W tej jednak jest ich większość. Wcale nie prawda, że najtrudniej przetrwać pierwszy rok, tak było kiedyś, teraz jeśli trafisz na nauczycieli, którzy wymagają a nie potrafią nauczyć to każdy rok jest trudny. Przedmówca miał wielkie szczęście, że trafił na tych nielicznych w tej szkole - dobrych i sumiennych pedagogów. Wcale nie uważam, że jest tu zlot tych którym się szkoła nie podobała. Oni mają odwagę napisać prawdę, co się w tej szkole dzieje. Np. polonista swojej absolwentce na pytanie dlaczego nie analizował wierszy tak jak się powinno (studentka filologii polskiej) odpowiedział, że uczniowie by i tak nie zrozumieli. Tylko, że uczniowie w gimnazjum byli nauczeni prawidłowej analizy wierszy, a tu z nich kpiono. Tak wygląda nauka w tej szkole.

Absolwent2; 31 marca 2016, 20:59

Potwierdzam to co napisano powyżej. Jak się trafi dobrą kadrę nauczycieli to można naprawdę dobrze zdać maturę bez żadnych korepetycji. Ja akurat nie miałem takiego szczęścia ale obyło się bez korepetycji i (prawie) bez zagrożeń. Matematycy nie umieją matematyki (poza jednym), większość anglistów(3) i połowa rusycystów(1) lubi sobie pognębić jakąś ofiarę. Oczywiście są nauczyciele do rany przyłóż jak choćby nauczycielka biologii wymieniona w artykule lub emerytowany już profesor Haładaj, który prowadził swoje zajęcia z pasją, swoją drogą uważam, że to jest człowiek, który się tu zmarnował na górce. Jednak jak już wspomniałem nie ma możliwości trafienia 100% dobrych nauczycieli z ważnych przedmiotów, a jeżeli tak trafisz to masz po prostu fart. Przykład: Mat-Fiz i matematyki uczy znana i lubiana Pani wicedyrektor i nie wiadomo czy więcej pożytku jest gdy jest czy gdy jej nie ma. A co do matury na 100% to ha ha ha. Jeśli nauczyciel uważa, że uczeń nie daje rady, to ma 2 opcje - przenosi się albo po prostu dają mu dwóje, wykształcenie średnie ale bez matury. Swoją drogą w każdym roczniku ktoś czegoś nie zdaje więc 100 % zdawalności jest fikcją.
Pozdrawiam i zachęcam do przemyślenia swojej przyszłości :)

qqq; 31 marca 2016, 22:08

Szkoła idealna jeśli chodzi o marnowanie młodych ludzi. Kadra równie nieprzyjemna co nieprofesjonalna. 100% zdawalności to nie wyznacznik jakości kształcenia. Zmuszenie wszystkich uczniów do przekroczenia niezwykle wygórowanego progu 30% punktów na egzaminie maturalnym i to często dopiero na egzaminie poprawkowym nie jest chyba powodem do dumy, jeśli uważa się za jedną z najlepszych szkół w regionie. Potencjał zdolnych, młodych ludzi najprawdopodobniej zderzy się z falą absurdu, która będzie regularnie wypłukiwać z nich chęć do nauki i życia. Szkoła szczyci się ponad wiekową tradycją? Świetnie, ale jako absolwent mam wrażenie, że sto lat mają tylko mury budynku... i może część kadry.

Zdecydowanie nie polecam.

ABSOLWENT; 31 marca 2016, 22:31

Skąd wy się urwaliście? NIKT z moich znajomych, którzy kończyli tą szkołę nie chodził do nauczycieli na korepetycje i wszyscy bez problemu zdaliśmy maturę. Szkoła jak szkoła, jak ktoś ma chęci to spokojnie zda na zaplanowane studia...

fascynat górki; 1 kwietnia 2016, 00:21

Od lat zadziwiająca jest niemoc dyrektora i władz miasta, dotycząca warunków do pracy w tym miejscu. Teren wokół szkoły nie zachęca do wejścia.en. Bydynek na zewnątrz ponury. Wnętrze to istna katastrofa. Sale lekcyjne i korytarz ciemne, dołujące, na pewno nie zachęcają do nauki. Prastare parkiety, kolory ścian i wszędobylski półmrok, o który skutecznie dba Pan Dyrektor, gasząc światła, kiedy tylko mu się przypomni, to sceneria rodem z horrorów. Parodia sali gimnastycznej albo aula to kolejne miejsca, które szepczą, trzymajj się tego miejsca z daleka. Szczyt szczytów to kompetencje dyrektora i niektórych postaci z szanownej kadry. Zgadzam się z przedmówcą, że język angielski w tej szkole leży. Pomijam fakt, że w 2015, dyrektor dopuścił aby nauczyciela nie było przez kilka misięcy. W tym roku w klasach matematycznych uczy Pani, która w ubiegłym roku uczyła humanów, którym nie powiodło się zbytnio na maturze. Czyżby dyrekcja celowo obniżała poziom z tego przedmiotu w klasach matematycznych? Za to wysokiej klasy pedagog rozpoczął naukę matematyki w klasach humanistycznych. Najtrudniejsze zadania są zadawane do domu, jak uczniowie ich ie są w stanie rozwiązać to znaczy, że nie pracują. Kolejny absurd to praca Dyrektora jako nauczyciela ścisłych przedmiotów. Jeśli uczeń opuścił by tyle zajęć to wyleciał by ze szkoły a Pan Dyrektor chodzi w kratkę i nie martwi się o wiedzę uczniów, którzy jeśli chcą się uczyć później na studiach technicznych, to uszą tę wiedzę zdobyć za pieniążki na korepetycjach. Od lat pod szkołą nie mają gdzie zatrzymać się ani autobusy wiozące młodzież na wycieczkę ani rodzice podwożący swoje pociechy do szkoły. Cud żee przez tyle lat nie było jeszcze wypadku. Zatem rodzicu i gimnazjalisto, zastanów się czy to szkoła na dzień dzisiejszy dla ciebie. Jeśli masz kaskę na korki i nie przeszkadza ci spadek naszego LO w rankingu po ostatnim roku szkolnym, to przybywaj, może obecna albo przyszła władza coś zmieni nim ukończysz edukację.

Gosc; 1 kwietnia 2016, 08:08

BTW: Szkoła podlega powiatowi, jaki Pan taki kraj. Bałagan i degrengolada od lat, która teraz jeszcze się pogłębia.

Gości; 1 kwietnia 2016, 10:21

Mocno przesadzacie... ukończyłem tę szkołę całkiem niedawno i nie mam aż tak złej opinii. Może poziom nauczania nie jest dla wszystkich zadowalający, jednak liceum to nie tylko nauka... Miło wspominam liczne wycieczki szkolne, imprezy, wydarzenia, tańce na korytarzach, mega fajną studniówkę, projekt Comenius, przyjazną atmosferę, zgraną klasę...myślę że to też bardzo ważne. Jasne że nie bylo idealnie i mógłbym "podziękować" niektórym nauczycielą za sporą dawkę stresu. Ale również zyskałem sympatię do przedmiotów których w gimnazjum nie lubiłem (dziękuje panu od polskiego!).
Piszecie o Warszawskich szkołach jakby były idealne... znajoma ukończyła dobre LO w Wawie, do dziś powtarza że to ciągły wyścig szczurów, liczy się tylko ranking, jesteś słabszy to zrobią wszystko żeby się Ciebie pozbyć.

Wszytko ma dwie strony.

A fuj; 1 kwietnia 2016, 14:47

Młodym już się w dup...ach zupełnie po przewracało. Tylko żądania i roszczenia. Jaja mądrzejsze od kur. Jeszcze kilkanaście lat temu musieliśmy w liceum czy technikum czytać masę książek a nie opracowania. Dużo czasu spędzać w bibliotekach. Dzisiaj, w dobie internetu młodzi nie potrafią racjonalnie z niego korzystać. Najlepiej im wychodzi obrażanie, krytykowanie, a wysiłek jaki wkładają w naukę jest znikomy. Powinny wrócić czasy mocnej selekcji do szkół średnich. Zostali by Ci co nie boją się ciężkiej pracy.

J23; 1 kwietnia 2016, 15:05

nigdy nie będzie dobrze w szkole gdy nauczyciele, za dietę staja się miejscowymi politykami, ani z nich politycy, ani nauczyciele. Co z lekcjami gdy trzeba pracować w komisjach i na sesjach? pewnie hulaj dusza na lekcjach bo Pana/Pani nie ma.

Garrett; 1 kwietnia 2016, 17:06

2/10, polecam.

student; 1 kwietnia 2016, 19:30

Szkola generalnie zalosna. Jesli sie ma fajna klase i jakotakich nauczycieli to idzie wytrzymac. Nauczyciele juz pierwszego dnia mowia rzeczy typu "skali na wiecej niz 3 wam nie podam bo wiecej nie stawiam"... Pierwsza i druga klasa to istne pieklo i pogon za ocena dopuszczajaca. Jesli ktos chce sie czegos nauczyc to 1. Musi trafic na tych nielicznych dobrych nauczycieli 2. Musi chodzic do szkoly na wszystkie lekcje 3. Musi czytac temat juz dzien wczesniej zeby zdarzyc z tempem ktore narzuca nauczyciel nastepnego dnia. Zdecydowanie nie polecam.

Gościu; 1 kwietnia 2016, 20:29

Najchętniej to bym nie wypowiadał się na temat tej szkoły, ale po przeczytaniu niektórych komentarzy powyżej, przypomniało mi się kilka "wspaniałych" momentów. Biorąc pod uwagę względy estetyczne, to co tu dużo mówić, najlepiej nie jest, ale nie to jest najważniejsze (niejedno warszawskie liceum wygląda gorzej z zewnątrz.) Jednak z wnętrzem można by coś zrobić, ta wszechobecna ciemność, przytłaczająca duchota spowodowana ciasnymi korytarzymi i brakiem okien.. nie mówiąc o brudzie, który mimo obecności ciągle zapracowanych pań sprzątaczek, jest odczuwalny i zauważalny :)
Jeśli chodzi o grono pedagogiczne, to hmmm.. LOTERIA, to jest słowo, które najlepiej opisuje sytuację panującą na górce. Miałem przyjemność trafić do klasy, gdzie matematyka nie należała do najprzyjemniejszych przedmiotów. Ja wiem, mało osób ją lubi, ale błagam.. sam przed przyjściem do tej szkoły uwielbiałem matematykę, w gimnazjum odnosiłem niemałe sukcesy, egzaminy ze 100% wynikiem! Na dodatek okazało się, że nie jest trudnym osiągnięciem udowodnić szanownej pani pedagog, że nieraz umie się więcej od niej. A mimo to, praktycznie za każdym razem miałem zagrożenie na semestr. Wiele razy owa pani próbowała mi udowodnić, że nie umiem matematyki, że nie osiągnè zbyt wiele, że bede miał problemy z maturą! A tu niespodzianka! Z podstawą nie było najmniejszego problemu, mało tego rozszerzenie też dałem radę napisać, (bez żadnych korepetycji, jak się chce to sie potrafi), a teraz studiuję rozszerzoną matematykę i nikt mi nie sugeruje braków i niewiedzy! O reszcie nie będę pisał, najwięcej krwi zepsuła mi pani od matematyki xD ale ogólnie rzecz biorąc, górka ma jedną mocną stronę- siedmiu, no może ośmiu nauczycieli, na których złego słowa nie powiem!
Ogólnie polecam jak najbardziej tym, którzy potrafią się odezwać z słusznej sprawie oraz tym, którym nie zależy na własnej przyszłości.
Pozdro xD

Leszek ; 1 kwietnia 2016, 21:04

Nie polecam szkoły

Gość :-); 1 kwietnia 2016, 23:02

Jestem w pierwszej klasie tego liceum, nie wiem czy jest coś co mogę pochwalić(żeby nie skłamać). Może zacznę od początku roku... a mianowicie na wejściu przywitała mnie jakże przemiła pracowniczka szkoły, której oczy mówiły (po coś ty tu człowieku przyszedł), ale dobra idę dalej. Zapach starej drewnianej podłogi unoszący się wszędzie przenosi cie w klimat jak z epoki średniowiecza. Teraz przejdę do właściwej rzeczy jaką jest nauczanie. A mianowicie jest kilku nauczycieli, których dażę sympatią, za to że potrafią dotrzeć do każdego ucznia. Jeśli trafisz akurat na nich to masz szczęście. No ale są i tacy, którzy najchętniej postawiliby same pały, byle byś tylko nie zdał. Pierwsza klasa moim zdaniem jest najtrudniejsza, ponieważ ilość 17 przedmiotów jest zbyt duża. Na prawdę nie da się tego wszystkiego ogarnąć. Podsumowując pierwsza klasa jest klasą, gdzie tylko walczysz o to, żeby mieć w miare dobre oceny na świadectwie końcowym. I nic więcej ci z tego nie zostaje. Ale jak przebrniesz już przez pierwszy rok, to dalej będzie już lżej, zapewniam :)

ad hoc; 1 kwietnia 2016, 23:37

Ciągle wraca kwestia nauczycieli. Ale czy młodzież rzeczywiście poświęca tyle czasu na naukę, co powinna? Facebook, Instagram, przesiadywanie w zmelinowanych rewirach Grójca itp. Fakt jest taki, że roczniki są coraz słabsze. Wiem, co mówię, dzieci znajomych są w wieku licealnym. Ich rodzice sami ciężko harują, a oni nauczeni są tylko daj, zrób za mnie, wstaw się za mnie i najlepiej oddychaj za mnie, bo to zbyt ciężkie zajęcie. Taka jest niestety prawda. Nie wyobrażam sobie tych młodych ludzi pracujących i utrzymujących własne rodziny. Wracając do kwestii nauczycieli, to w każdej szkole są lepsi i gorsi. Dla jednego z was nauczyciel jest super, dla drugiego do niczego. Jeżeli zdecydowana większość uważa jednak, że nauczyciel się nie nadaje do wykonywania swojego zawodu, to faktycznie powinno mu się zakazać nauczania, albo zdegradować go do gimnazjum lub podstawówki. O korkach nie wiem, co myśleć, bo są tu sprzeczne opinie. Co do Warszawki, to łatwo się zachłysnąć życiem w "stolycy". Poza tym nie wychwalałbym pod niebiosa tych szkół. Szkoła ma przypiętą łatkę, że jest najlepsza i przyjmuje tylko uczniów z określonym progiem punktowym. Koniec kropka. A w LO co roku obniża się próg rekrutacyjny. Według mnie tu tkwi cały problem.

wawa; 2 kwietnia 2016, 10:10

bo dzieci które sa trochę ambitniejsze, mają inne spojrzenie na życie wybierają już Wa-we, Białobrzegi, Piaseczno. Na górkę idą z reguły Ci, którzy uważają że jakoś tam będzie, albo nie mają altenratywy

Do ad hoc ; 2 kwietnia 2016, 12:36

O jakiej degradacji mówisz? Albo masz podejście do nauczania albo nie. Ciągle "pałowanie" uczniów świadczy o braku kompetencji. Ironia polega na tym, że tzw. Górka specjalizuje się w dołowaniu uczniów. Wyprowadzcie z błędu jeśli się mylę.

Jeśli wymagasz, a nie potrafisz przekazać wiedzy "1" jest:
A. Doskonałym wytrychem bezpieczeństwa.
B. Miarą "sukcesu" dydaktycznego.

Trzeba zachowywać równowagę między kijem a marchewką

Do wawa ; 2 kwietnia 2016, 21:31

Tak masz rację . Zero ambicji , ale to nie wina tych uczniów ,tylko jak już wszyscy wiemy naszych kochanych " nauczycieli " i to oni są jedynym problemem. Jednak dzięki nim i w końcu najlepszy uczeń będzie miał dość. Będąc w tej szkole myślisz sobie aby tylko wytrzymać do końca , to tylko trzy lata , trzeba wytrzymać. Ale chyba to nie o to chodzi. Dobra szkoła to taka, w której na koniec można powiedzieć "będę za nią tęsknić ,czegoś się tu nauczyłem " . I teraz kto może powiedzieć tak o tej szkole ?
Niech wreszcie się ktoś zajmie tą szkołą bo to naprawdę jest już nie do zniesienia.

GIMNAZJUM BELSK; 2 kwietnia 2016, 22:40

Komentarz został ukryty z powodu naruszenia zasad komentarzy.

gosc; 3 kwietnia 2016, 11:54

Już w pierwszych miesiącach chodzenia do tej szkoły byłam załamana poziomem nauczana. Przyszłam z gimnazjum, w którym jest wysoki poziom, możliwość rozwijania się i dobre warunki. Tutaj większość grona pedagogicznego stara się ugasić ambicje i udaje im się to. Jest kilku nauczycieli którzy uczą i przykładają się do swojego zawodu cała reszta tylko gnębi ucznia. Matematyka w tym liceum jest tragiczna. Często nauczycielka nie umie rozwiązać zadania i sama pyta nas jak coś zrobić. Na sprawdzianach są zadania z rozszerzenia, których nie rozwiązywaliśmy na lekcji. Do domu zadawane są trudniejsze zadania niż robione na lekcji. Nauczycielka uważam, że powinniśmy to umieć. Zdarza się, że klasa przerabia bardziej szczegółowo materiał z historii niż klasa humanistyczna co jest sprzeczne z profilem i przez co trzeba dodatkowo posiedzieć przed ksiażkami. Nauka j. angielskiego jest także na niskim poziomie. Nauczyciel nie tłumaczy i wymaga lub nie tłumaczy i nie wymaga, nie wiadomo co jest gorsze pod względem przygotowania do matury. Nauczyciele oceniają bardzo surowo, uczeń sam wie ile napracował się na tą dwójkę jednak często rodzice uważają, że na 2 nie trzeba wiele, ale w tej szkole jest inaczej. Pan od geografii podaje tylko podpunkty, a całej reszty musimy nauczyć się sami(praktycznie samodzielna nauka). Nie wszyscy nauczyciele są skłonni do organizowania wycieczek, niektórzy robią wszystko byle nigdzie nie jechać. Jeśli ktoś trafi na tę dobrą część grona pedagogicznego i ma fajną, zgraną klasę to wtedy jest w stanie przetrwać te trzy lata. Szkoła jest jeszcze gorsza wewnątrz. Wszędzie jest ciemno, duszno i unosi się swąd starego drewna. Dodatkowo spotkałam się z tym, że czekając na lekcje pani powiedziała że musi zgasić mi światło i tak zrobiła.

maturzystka; 3 kwietnia 2016, 19:14

Z większościa powyższych wypowiedzi zgadzam się całkowicie. Znam naprawdę dosłownie kilku nauczycieli z tej elitarnej szkoły, którym zależy, starają się i czegoś uczą, bo sami umieją. Matematyka leży, oprócz wspomnianej wyżej jednej pani. Są matematycy średni, ale niektórzy kompletnie nie radza sobie z materiałem, więc co dopiero z przekazniem go uczniom. Geografia to rzeczywiście żart, na lekcje nie opłaca się nawet chodzić, bo można usłyszeć pare dziwnych historii i komentarzy. Projekty z angielskiego są rzeczywiście fajne, tym szkoła mogłaby się chwalić. Ale nauczyciele angielskiego także powinni więcej się przykładać, niestety ze zdjęć z wymian i interesujących dla nauczycieli filmików niewiele nauczymy się w kierunku matury. Szkoła średnia to jednak miejsce, które powinno reprezentować jakiś poziom, uczniom, którzy wybierają taką szkołę zależy na wynikach, studiach, stąd wszechobecne korepetycje. Z korupcją się nie spotkałam, ale na korepetycje chodzą praktycznie wszyscy, matematyka rozszerzona to w tej szkole coś bez korepetycji nieosiągalnego. Rosyjski i niemiecki jest raczej w porządku, przynajmniej pani, z która ja mam zajęcia przykłada się. Polski zależy u kogo, niektórzy nie uczą i nie wymagają, inni wymagają do przesady. Bardzo dużo zależy od nauczycieli na jakiś się trafi, ale sprawa matury i studiów to chyba już zbyt poważna sprawa, aby decydowała loteria i szczęście. Może lepiej wybrać szkołę, gdzie 90% nauczycieli uczy, a nie 10% tak jak tu...

logika; 4 kwietnia 2016, 15:35

Nie rozumiem tej nagonki. Dołek jest o wiele gorszą szkołą i nikt jej nie krytykuje. Mogielnica, Jasieniec, Nowe Miasto, Nowa Wieś tam też są szkoły średnie. Można tam posłać dzieci, jak komuś nie pasuje górka. PS. Jeżeli w gimnazjum w Belsku są takie cyrki, to ja już nie wiem, które gimnazjum jest u nas w powiecie normalne.

nauczyciel 35 lat pracy; 4 kwietnia 2016, 17:10

Myślę, że nie chodzi o to żeby wysyłać dziecko do szkoły średniej daleko od domu. Same dojazdy zajmują mnóstwo czasu. Chodzi o to, aby grono pedagogiczne tej szkoły i dyrektor wreszcie zaczęli sumiennie wykonywać swój zawód, a jeżeli tego nie potrafią, to niech zrezygnują. Zawód nauczyciela, to powołanie i wybierając go każdy wiedział, że nie będzie zarabiał kokosów. Jeżeli chcieli dobrze zarabiać mogli zostać hydraulikami lub innymi specami. Znam wielu wspaniałych pedagogów, oddanych młodzieży. Nie zostają "belfrem roku", bo im na tym nie zależy, natomiast siedzą z uczniami dodatkowo i tłumaczą, aż ci zrozumieją. To są nauczyciele z powołania. Kiedyś i w tej szkole tacy nauczyciele pracowali, ale wtedy nie jeździli takimi brykami, chodzili pieszo nawet gdy mieli samochody. Myślę, że obecni nauczyciele wykorzystują to, że rodzice i uczniowie wszystko zrobią, aby dobrze zdać maturę więc po co nauczać. Tej szkole powinny przyjrzeć się odpowiednie władze. Coś trzeba z tym zrobić, bo widzę, że problem jest poważny!!!

jószzarokmatóra; 5 kwietnia 2016, 18:07

Kończę tę szkołe za miesiąc i jak czytam to wszystko to pusty śmiech mnie bierze. Po przeczytaniu zarzutów o korupcji przeżyłem kryzys wiary w ludzi. Prawda jest taka, że wszystko zależy od grona pedagogicznego. Ja trafiłem na super klasę i super grono i wyłączając pierwszą klasę będę miał z tej szkoły same dobre wspomnienia,gdzie z pierwszej klasy też zdecydowana większość była w porządku.Może nie każdy nauczyciel na którego JA trafiłem jest tak skuteczny jak wspominana wcześniej Pani od Matematyki ;),która,pod warunkiem,że nie broniła by się przy użyciu wszelkich możliwych środków nauczyłaby matematyki na konkretnym poziomie nawet wycieraczkę,trzy lata po średnio 8 godzin spędzam na lekcjach u tej Pani i nadal nie wiem jak Ona to robi.Szacunek dożywotni. Nie spotkałem nauczyciela który uniemożliwiałby naukę na poziomie.Oczywiście zdarzają się jednostki z nadal gimnazjalnym podejsciem do nauki (w sumie to ja takie mam) i jeżeli taka jednostka nie jest wybitnie zdolna to będzie miała problemy ale jest to tylko owej jednostki wina(wiem z autopsji).Mam znajomych z okolicznych szkół i z ich opowieści poskładałem taką swoją opinie że w bliższym otoczeniu to w sumie nie ma lepszej alternatywy.A o matfizie uczonym przez Panią Wicedyrektor też pierwsze słyszę.Zapewne prawdą jest to że poziom jest niższy a do szkoły trafia coraz większe ścierwo przez co szkołę trudno nazwać już elitarną,ale elitarnych szkół średnich w Polsce to jest już może ze 3 na każde miasto wojewódzkie. No cóż,znak czasów i gimnazjów które za wszelką cenę starają się wypchnąć każdego ucznia z jak największą ilością punktów.


*Zdaje sobie sprawę z tego,że ten post w pewnych miejscach brzmi nieskładnie.

do przedmówcy; 6 kwietnia 2016, 15:05

widać jak cię w tej szkole wyuczyli matura przez "ó", już przez "ó i Sz" super z Ciebie maturzysta. Obyś nie był kolejnym nauczycielem tej szkoły. Jak można pisać o kolegach i koleżankach "coraz większe ścierwo", czy i tego nauczyła Cię ta szkoła. Kultura u Ciebie wysoka bardzo, a wiedza jeszcze większa.

Jószzarokmatóra; 6 kwietnia 2016, 18:53

Nie dało Ci do myślenia to że nazwę napisałem z rażącymi błędami a dłuższą wypowiedź już bez takowych?
Nie mam w obowiązku lubić i szanować ludzi którzy swoim zachowaniem wykazują skrajny brak szacunku do innych.I nie mów mi że ja tak robię bo na miano ścierwa w moich ustach trzeba sobie zasłużyć :)
Nie mam problemów z poziomami w swoim życiu,a Tobie życzę nieco lepiej wyczuwać intencje piszącego.

uczeń; 6 kwietnia 2016, 20:13

Potwierdzam, że dyrekcja powinna się ocknąć, obie panie powinny zmienić pracę na zajęcie w sekretariacie, może wtedy by się wyrobiły z natłokiem zajęć, bo nauczanie nie jest ich dobrą stroną, nic nie umieją, na zajęcia biedactwa się nie wyrabiają, może parzenie kawy by im lepiej szło. Nowa pani od angola i pan też to kompromitacja dla pozostałych nauczycieli, matma też porażka reszta uchodzi, są fajne zajęcia, na które chce się chodzić. Co do wyglądu szkoły, no cóż brud, smród, szczególnie z toalet, ciekawe czy to oszczędności czy brak finansów.

do Fliszkiewicza; 6 kwietnia 2016, 21:52

Komentarz został ukryty z powodu naruszenia zasad komentarzy.

Belsk; 6 kwietnia 2016, 22:04

Do Belska powinno Kuratorium zajrzeć, bo tam jest niezły burdel

kilka słów o Belsku/Grójcu; 8 kwietnia 2016, 12:14

Jestem zarówno absolwentką Gimnazjum w Belsku, jak i LO w Grójcu. Ciężko ocenić mi sytuację jaka panuje obecnie w obu szkołach, ponieważ LO ukończyłam w 2009 roku. Jednakże chciałabym się podzielić uwagami nt. obu placówek z własnego doświadczenia. Zatem zaczynając od gimnazjum w Belsku... Bardzo nieprzyjemne wspomnienia. Zgodzę się z jednym z moich przedmówców - KOLESIOSTWO I JEDNA WIELKA KLIKA. Przez niektórych nauczycieli uczniowie są oceniani i traktowani na podstawie ich nazwiska, zasobności portfela oraz znajomości. Dotyczy to przede wszystkim p. Edyty Sańpruch, T. Fliszkiewicza. Miałam nieprzyjemność bycia wychowanką p. Sańpruch, która wyżywała sie na osobach, którzy nie wchodzili jej w d..., mieli inne zdania, poglądy...Nie ukrywała swojej wrogości do tych osób, podpuszczała na nie 'swoich oblubieńców', szydziła z nich oraz plotkowała. Ja byłam jedną z tych tępionych. Aczkolwiek nigdy nie brałam tego do serca, robiłam swoje i mogę teraz pochwalić się, iż jestem absolwentka studiów dziennych na Uniwersytecie Warszawskim, pracuję w międzynarodowej firmie i mieszkam obecnie za granicą. A w oczach p. Edytki byłam nikim. Nadmienię natomiast, iż znakomita większość lizusków tejże nauczycielki skończyła dosyć marnie... Wnioske jest taki, iż należy uważac na tę osobę.
Dla odmiany LO w Grójcu wspominam bardzo dobrze. Nie miałam problemów z żadnym nauczycielem. Trzeba było sie uczyć to fakt, bo inaczej korki były czymś koniecznym.

Lele; 10 kwietnia 2016, 14:31

Oto moje zdanie
-na pewno postrachem wielu uczniów jest nieprzewidywalna pani od chemii
-pani S od angielskiego jest wymagająca i naprawde dobrze uczy ale jej komentarze wskazują na to że chyba nienawidzi uczniów i na pewno nie chcialaby uczyć w szkole
-pani wicedyrektor, panie od historii i wosu, biologii, pp potrafią uczyć
-w szkole jest naprawdę nieprzyjemnie przez ten mrok, w salach plecaki są brudne od usyfionej podlogi:(
-podłogi przydaloby się wymienic jak i wyremontowac trochę łazienki
-konkursy, wycieczki, filharmonie, akademie to duży plus
-pan od geografii cham xd na wielu krzesłach napisane jest co uczniowie o nim myślą
-NAJBARDZIEJ NIEPRZYJEMNĄ RZECZĄ W TEJ SZKOLE JEST WOŹNA która naprawdę bardzo często drze się na wszystkich i czepia się
-nie zawsze nauczyciele chcą kogos dobić często tez dają szanse żeby uczeń pokazał, że mu zależy i wtedy są pomocni

Jablonka; 10 kwietnia 2016, 17:59

Gdyby jeszcze ktoś podjął konstruktywny dialog? Niestety to jest bicie głową w mur niemocy, ale dobrze, że piszecie. Może Dyrekcja tekst skopiuje i na radzie pedagogicznej opowie o tym co was boli. Tylko czy znajdą na to czas i chęci hahaha.

do lele; 10 kwietnia 2016, 18:43

Komentarz został ukryty z powodu naruszenia zasad komentarzy.

miś; 12 kwietnia 2016, 13:40

Komentarz został ukryty z powodu naruszenia zasad komentarzy.

Realista; 16 kwietnia 2016, 19:56

Osobiście nie polecam tej szkoły.Zgadzam się z negatywnymi opiniami w komentarzach. Widze , że nie tylko ja tak myśle,że ta szkoła niszczy psychicznie a pójście tam to zmarnowanie 3 lat życia.Dużo własnej pracy,uczenie się do późna w nocy.W szkole kilku nauczycieli jest w porządku( sprawiedliwie oceniają,oddają sprawdziany na czas,potrafią zrozumieć ucznia,normalnie prowadzą lekcje), chcą i potrafią nauczyć.

maturzysta; 6 maja 2016, 18:43

Komentarz został ukryty z powodu naruszenia zasad komentarzy.

obserwator; 24 listopada 2016, 22:34

Komentarz został ukryty z powodu naruszenia zasad komentarzy.

ktoś ; 20 czerwca 2017, 16:32

Szkoła to kompletne dno. 90%nauczycieli sama nic nie wie próbuje uczyć innych. Główne zadanie ucznia to wchodzenie nauczycielowi w tyłek bo inaczej nie zdasz lub max 2. Dyrektor zatrudnia nauczycieli nie dla dobra uczniów tylko po znajomości, zresztą sam jest tak zapracowany że nie ma czasu iść na lekcje. Osobiście polecam tylko 6 nauczycieli i jeszcze panią która pracuje w bibliotece... Czystość tej szkoły w skali od 0 do 10 wynosi mniej niż 0. Tyle w temacie tej szkoły

Ale; 20 czerwca 2017, 21:10

Mamy dwa Belfry Roku, tylko dziwnie cisza.
Chyba sami się wstydzą;))

uczeń; 21 czerwca 2017, 17:07

szkoda, że rodzice nie współdecydują o zatrudnianiu nauczycieli tak jak mogą mieć wpływ na wybór dyrektora

Do uczeń; 21 czerwca 2017, 22:22

Szkoda, bo wielu uczniów na tym straciło.
Ale może to się zmieni jak kiedyś trafi do tej szkoły dziecko kogoś z Zarządu powiatu i doświadczą to na własnej pociesze
Ot i tyle.
Wg mnie tu belfry roku najbardziej zawodzą.

Napisz komentarz:

Twój nick:

Treść komentarza:

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Redakcja portalu Grojec24.net nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Każdego użytkownika obowiązują zasady komentarzy.

 

Najnowsze artykuły

Nocne działania policji w Grójcu. Mają zapewnić spokojny sen mieszkańcom Policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego mają do swojej...
Koncert Rock klasycznie dla Niepodległej w Grójeckim Ośrodku Kultury Burmistrz Gminy i Miasta Grójec oraz Grójecki Ośrodek...
3 kierowców straciło prawo jazdy za prędkość Kolejnych trzech kierowców straciło prawo jazdy za...
Pod Grójcem zatrzymano transport ciężkich elementów dźwigu Niemal 54,5 tony, zamiast dopuszczalnych 40 ton, ważył...
Ukrywali się przed odpowiedzialnością, zostali zatrzymani We wrześniu grójeccy mundurowi zatrzymali 20 osób...

Najnowsze ogłoszenia

Firmy z Grójca i okolic

OSK MANEWR PATRYK TOMASZ KUJAWA Dlaczego My? Odpowiedź jest prosta i zawarta w tym krótkim opisie.

2013-2023 © Grojec24.net - informacyjny portal mieszkańców Grójca i Powiatu Grójeckiego.

Wydawcą portalu jest AaaMedia.pl.