Młody bramkarz GPSZ Głuchów walczył z ostrą białaczką. Wygrał dzięki pomocy przyjaciół, którzy stworzyli wyjątkową Armię Wojdala. W niedzielę po raz pierwszy od wielu miesięcy wyszedł na boisko w oficjalnym meczu.
Przypomnijmy, iż piłkarz GPSZ Głuchów i trener dzieci w FC Mundialito Grójec walczył z wznową białaczki limfoblastycznej. Dominik potrzebował specjalistycznego leczenia w klinice w Poznaniu. Terapia kosztowała jednak niebagatelną kwotę aż 1,4 mln zł. Mieszkańcy powiatu grójeckiego stanęli na wysokości zadania. Przy olbrzymim zaangażowaniu setek wolontariuszy, dziesiątek instytucji i stowarzyszeń udało się uzbierać potrzebną sumę, i 22-latek mógł przejść terapię.
W maju wyniki z pobrania szpiku potwierdziły, że Dominik nie ma żadnych komórek nowotoworych. - Jestem czysty!! MAMY TO!!! WYGRALIŚMY TO RAZEM!!! - nie krył radości młody sportowiec we wpisie opublikowanym na portalu Facebook.
W niedzielne popołudnie popularny "Wojdal" wrócił do swojej pasji, czyli piłki nożnej, w pełnym tego słowa znaczeniu. W 30.minucie meczu groźnie wyglądającej kontuzji uległ bramkarz GPSZ, który zderzył się z rywalem. Trener Marcin Skonieczny dokonał zmiany. Między słupkami pojawił się Dominik Wojdalski.
Kiedy wchodził na boisko jego drużyna przegrywała 0:1. Po przerwie "Wojdalowi" i spółce udało się wyrównać. Młody bramkarz był bliski zachowania czystego konta, ale niestety w końcówce rywalom ze Stromca udało się zdobyć gola, i mecz zakończył się porażką GPSZ 1:2.
12 godzin temu
Liga okręgowa: Mazowsze Grójec – Zodiak Sucha 0:2
12 godzin temu
Chciał przetestować swoje Lamborghini na trasie S7
13 godzin temu
Portal Grojec24.net w nowej odsłonie
17 godzin temu
Liga okręgowa: Mazowsze Grójec – Zodiak Sucha 0:2
23 godziny temu
Ogłoszenia