Sytuacja w szpitalu jest na dzień dzisiejszy opanowana - napisała w niedzielę na swoim facebookowym profilu Barbara Gąsiorowska, dyrektor szpitala w Nowym Mieście nad Pilicą.
Szanowni Państwo,
Nie dajmy się zwariować. Sytuacja w szpitalu jest na dzień dzisiejszy opanowana. Jesteśmy po odkażeniu naszych budynków. W poniedziałek rusza chirurgia, pediatria, dzisiaj NPL. Przychodnia działała i będzie działać, oczywiście trochę w innej formie. Chylę czoło przed pracownikami szpitala zaangażowanymi w działania, aby przywrócić naszą placówkę do normalności. Byliśmy sami, teoretycznie wiele osób, instytucji nas wspierało, ale w rzeczywistości sami pracownicy szpitala przy pomocy organu prowadzącego starostwa zmierzyło się z wirusem. Sami opiekowali się pacjentami.
Szanowni Państwo,
Proszę nie powtarzać głupich informacji, że pracownicy szpitala zarażają. To pracownicy szpitala zostali zarażeni przez kogoś i tutaj są różne warianty: znajomych, nieznajomych, w pracy (pracownicy zakładu, pacjenci, osoby odwiedzające, robiące badania …).
Na pewno nie było tak, że wzięliśmy worek z wirusem i go rozsialiśmy w szpitalu. Jego nie wyprodukowaliśmy poprzez nasze zaniedbania.
My się nim zaraziliśmy od kogoś.
Wiemy, że zespół ratowników zaraził się od małego pacjenta, w momencie ratowania jego życia czyli poza szpitalem. Część osób zarażonych nie miało styczności z chorą pielęgniarką, więc musieli zarazić się gdzieś indziej.
Podejrzewam, że mamy osoby z naszej gminy i gmin sąsiednich zarażone. Apeluję do Was przestrzegajcie zasad higieny, bo nie wiemy kto jest zarażony. To że czuje się dobrze, to nie znaczy, że jest zdrowy. Niektórzy zarażeni nie mają żadnych objawów. Czytajcie na temat wirusa i stosujcie się do zaleceń.
W szpitalu jest trudno, brakuje rąk do pracy. Oddelegowani lekarze to lekarze pracujący w innych szpitalach i mają tam dużo pracy, tak jak obecnie w każdym szpitalu. Od poniedziałku na kilka dyżurów postaram się ich zatrudnić. Żadne kwatery nie są im potrzebne, bo Oni mieszkają w pewnej odległości, ale są mobilni i wrócą do domu.
Drodzy nasi pacjenci gdy będziecie odwiedzać nasz szpital nie oszukujcie nas, mówcie o wszystkich objawach, utrzymujcie odległości od pracowników szpitala. Bo my też chcemy być zdrowi i jak najdłużej pomagać i opiekować się Wami.
Barbara Gąsiorowska
SP ZOZ Nowe Miasto nad Pilicą
ChcemyPrawdy
22 marca 2020, 12:15
Coś tu nie pasuje. Oficjalne, rządowe statystyki swoje pokazują , tzn tylko pojedyncze przypadki w naszym powiecie, a z listu Pani Dyrektor wnioskuje, ze każdy dookoła jest zagrożony ale na papierze wszystko ok
Zmartwiona
22 marca 2020, 12:19
Przerażające jest to, że osoby zarażone chodzą i zarażają innych. Może nieświadomie a może ignorują objawy. Ludzie z tej okolicy pracują w dużych fabrykach i ryzyko zarażenia innych jest olbrzymie. Kto może niech siedzi w domu. A pracodawcy niech pomyślą co mogą zrobić żeby nie szerzyć zakażeń. Oni też za to odpowiadają.
Xxx
22 marca 2020, 13:41
Co za brednie xD pacjentka nr 0 leżała przez tydzień bez diagnozy i pozarażała personel xD
Tom
22 marca 2020, 20:08
dyrekcja szpitala w NM to jakiś żart. To samo w Grójcu. Rutyna i bagatelizowanie zagrożenia
Yyy
22 marca 2020, 21:14
Co za brednie xD leżała od piątku, zarazić napewno nie chciała.
Ale nie zmienia to faktu że w dobie koronawirusa już na początku powinna być „podejrzana”. Lepiej zapobiegać niż teraz udawać że jest OK
Anna
22 marca 2020, 22:26
W tej sytuacji mieszkańcy powinni bezwzględnie siedzieć w domach. To się chyba da zrobić. Nie do wszystkich dotrze się przez internet. Uważam, że KONIECZNE są zdecydowane i szybkie działania. Samochód z megafonem. Może policja?
Podobno
22 marca 2020, 23:35
...tvn uwaga interesuje się sprawą szpitala Nowego Miasta...
Kaka
23 marca 2020, 00:12
Pani dyrektor Proszę się nie denerwować tym co ludzie piszą bo piszą naprawdę różne głupoty i można od tego zwariować dziękujemy za wszystko i życzymy wytrwałości w tym trudnym czasie
do Pani Dyrektor
23 marca 2020, 09:58
...milczenie jest złotem. Jak Pani przeczyta swój wpis ze zrozumieniem to będzie Pani na pewno wstyd. Nieraz jest dobrze przemyśleć zanim się coś powie. A taka buta, że wszyscy są winni tylko nie my, prowadzi właśnie do takich przykrych sytuacji.
Anna
23 marca 2020, 20:09
To nie jest sprawa tylko szpitala. Personel placówki ma rodziny i robi zakupy. Jaki jest problem z wprowadzeniem obowiązkowej kwarantanny dla wszystkich z miasta i okolicy. To się da zrobić. Jest to jedyny skuteczny sposób. W takiej sytuacji trzeba zdecydowanych decyzji. To jest najlepszy moment. Nie zachęcać do siedzenia w domu, tylko nakazać siedzenie w domu.
Piotr
23 marca 2020, 22:31
https://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-onecie/koronawirus-w-polsce-skandaliczne-bledy-sparalizowaly-szpital-w-grojcu/lhfbyfc
hubertus
24 marca 2020, 00:10
jak można zrobić dezynfekcje prawidłowo z jednym pacjentem,co przeganialiście go z sali do sali, przeciez to absurd. Zróbcie od nowa dezynsfekcje zeby nowi pacjenci czuli sie bezpieczni./
Baby
24 marca 2020, 15:43
Nowomiejskie zaniedbania zbierają swoje żniwo. Dziś zmarł pacjent w szpitalu w Radomiu. Został zatazony w nowym mieście