Podczas kontroli kierowcy, który pojazdem ciężarowym wyprzedzał w miejscu niedozwolonym, policjanci z Grójca sprawdzili stan drogomierza, odkrywając, że licznik cofnięto o blisko 320 tys. km. Funkcjonariusze sprawdzają, kto ingerował w pomiary. Grozi za to od 3 miesięcy do 5 lat więzienia.
Zgodnie z nowelizacją kodeksu karnego od 25 maja 2019 r. cofanie liczników w samochodach czy motocyklach to przestępstwo zagrożone karą nawet do lat 5 więzienia. Z kolei od 1 stycznia 2020 r. dzięki nowelizacji rozporządzenia w sprawie kontroli ruchu drogowego policjanci spisują stan licznika w kontrolowanych pojazdach, a odczytane wskazania drogomierza są przesyłane do Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców.
Tak właśnie postąpili funkcjonariusze Wydziału Ruchu Drogowego grójeckiej komendy, którzy w dzisiaj rano w miejscowości Widów na krajowej siódemce zatrzymali do kontroli drogowej ciężarowego renaulta na skierniewickich numerach. Kierowca wyprzedzał w miejscu niedozwolonym, za co został ukarany mandatem i punktami karnymi.
Korzystając z nowych uprawnień, policjanci sprawdzili także stan drogomierza i zweryfikowali odczyt w systemie informatycznym, gdzie uzyskali informację o rozbieżności w obu wskazaniach o blisko 320 tys. km. Kierowca nie potrafił wytłumaczyć, dlaczego stan licznika jest niższy.
Policja wyjaśnia, jak doszło do zmiany wskazań drogomierza i kto za to odpowiada. Za zmianę wskazania drogomierza lub ingerencję w prawidłowość jego pomiaru grozi od 3 miesięcy do lat 5 więzienia.
17 godzin temu
Liga okręgowa: KS Błotnica Stara – Mazowsze Grójec 3:2
Szumne zapowiedzi włączenia się do walki o awans,...
21 godzin temu
Gmina Chynów inwestuje w ekologię i czyste powietrze
22 godziny temu
Kolejny raz grójecki mundurowy udowodnił, że służba trwa bez przerwy
24 godziny temu
Liga okręgowa: KS Błotnica Stara – Mazowsze Grójec 3:2
przedwczoraj, 14:50
Ogłoszenia