W kilkunastu ostatnich latach dużo pieniędzy zostało zakopanych do ziemi w postaci dróg, kanalizacji czy wodociągów. Teraz przyszedł czas, w którym stać nas robić takie rzeczy, z których mieszkańcy mogą skorzystać bezpośrednio – powiedział w drugiej, ostatniej części wywiadu dla Grojec24.net, burmistrz Jacek Stolarski.
Grojec24.net: W tym roku udało się zrealizować dwie ważne inwestycje drogowe, a mianowicie budowę ronda i instalację sygnalizacji świetlnej w Al. Niepodległości. Czy są w planach jeszcze jakieś istotne zmiany na grójeckich drogach?
Jacek Stolarski (burmistrz Grójca): Jeszcze w tym roku powinna być wybudowana nawierzchnia, oświetlenie i chodniki ulicy Medalowej, a także wjazd od drogi numer 50 w stronę ulicy Olimpijskiej.
Tą drugą inwestycją ma się zająć prywatna firma.
Tak, to zadanie sfinansuje firma, która w tamtym rejonie będzie budowała market. Do końca roku droga ma być gotowa.
Panie burmistrzu, jaki jest cel tych wszystkich zmian?
Te wszystkie inwestycje i zmiany w organizacji ruchu dążą do tego, żeby część ruchu samochodowego skierować innymi drogami, niż głównym skrzyżowaniem Armii Krajowej z Piłsudskiego i Niepodległości. Kiedy miasto było małe takie rozwiązanie wystarczało. Natomiast dzisiaj, kiedy miasto się rozbudowało wszyscy mieszkańcy przejeżdżają przez to skrzyżowanie, i robią się tam korki. W związku tym trzeba zrobić coś w rodzaju bajpasów, które przejmą ten ruch, i my to robimy. Miasto się bardzo zmieniło, i trzeba wychodzić tym zmianom naprzeciw: przedłużenie ul. Orzeszkowej do ul. Zbyszewskiej, nadanie pierwszeństwa ul. Jana Pawła II.
Jak wygląda sprawa terenów inwestycyjnych w Słomczynie?
Słomczyn ruszył, i mam nadzieję, że zadziała tutaj zasada pączkowania, zgodnie z którą jeden inwestor pociąga następnego.
W tej chwili buduje się Grójeckie Centrum Logistyczne, a dokładniej parking i budynek posterunku celnego. Powstaje także laboratorium, gdzie będą badane próbki owoców eksportowanych z powiatu grójeckiego.
Ponadto otrzymaliśmy propozycję utworzenia podstrefy Specjalnej Strefy Ekonomicznej. Nie będzie to łatwe, ponieważ w Grójcu jest niskie bezrobocie, a takie strefy tworzy się tam, gdzie bezrobocie jest wysokie. Zobaczymy, jak ten pomysł zostanie oceniony przez Agencję Rozwoju Przemysłu. Może coś z tego wyjdzie.
A co z kontrowersyjną inwestycją biogazowni w Głuchowie?
Inwestor wystąpił o uwarunkowania środowiskowe dla tej inwestycji. Zostały one wydane. Od tej decyzji odwołały się dwie organizacje ekologiczne. Decyzja została uchylona przez Regionalną Izbę Obrachunkową, i piłeczka znów wróciła do inwestora, który ponownie wystąpił o wydanie warunków. Zostało wszczęte postępowanie, które trwa.
Jesteśmy na etapie tworzenia budżetu na przyszły rok. Co możemy o nim powiedzieć?
Mogę powiedzieć tylko tyle, że przyszłoroczny budżet nie będzie mniejszy od obecnego. Postaramy się jeszcze wyemitować trochę obligacji, bo tutaj mamy duże możliwości, ale też bez przesady – nie chodzi przecież o to, aby przyjąć zasadę „po nas chociażby potop”. Trzeba pamiętać, że te obligacje kiedyś trzeba będzie spłacić, a tego nie będzie robił burmistrz, ale my wszyscy, czyli mieszkańcy Grójca. Ponadto będę się też starał nie podnosić podatków.
Jakie inwestycje znajdą się w budżecie na przyszły rok?
Nie będziemy zaczynali żadnych wielkich inwestycji. Na pewno musimy zrealizować rekultywację wysypiska w Częstoniewie. Przyszły rok obliguje nas do zamknięcia wysypiska, gdyż kończy się umowa dzierżawy tego terenu, jaką mieliśmy podpisaną z Lasami Państwowymi.
Musimy też koniecznie zmodernizować kino, a dodatkowo planujemy wiele mniejszych inwestycji, m.in. dróg na wsiach.
Za nami trzy czwarte obecnej kadencji. Co według Pana jest największym osiągnięciem tych trzech lat?
W kilkunastu ostatnich latach dużo pieniędzy zostało zakopanych do ziemi w postaci dróg, kanalizacji czy wodociągów. Teraz przyszedł czas, w którym stać nas robić takie rzeczy, z których mieszkańcy mogą skorzystać bezpośrednio. Gmina zaczyna kreować kulturę i sport. Na przykład, w tym roku otworzyliśmy lodowisko, z którego przez pierwsze trzy miesiące działania skorzystano osiem tysięcy razy.
Wydaje mi się, że szczególnie w ostatnich dwóch latach podnieśliśmy estetykę miasta. Dbamy o zieleń, park. Inicjujemy wiele działań poza gminą w formie konkursu. Wspieramy grupy użytku publicznego, kluby sportowe.
Wszyscy powinni też zauważyć, że bardzo dbamy o szkoły, przedszkola i dzieci. W tym kierunku zrobiliśmy szereg małych działań.
W przyszłym roku wybory samorządowe. Czy Pan podjął już decyzję o ubieganiu się o kolejną kadencję?
Na 75 procent będę kandydował. Myślę, że to już będzie ostatni raz, bo chciałbym w życiu robić jeszcze coś innego. Natomiast obecnie mam takie poczucie, że jestem burmistrzem z korzyścią dla mieszkańców Grójca, przynosi mi to satysfakcję, i dlatego jeszcze raz poddam się osądowi w wyborach.
Rozmawiali Mateusz Adamski i Dominik Górecki
wielbiciel
12 listopada 2013, 12:34
Burmistrzu, jesteś w błędzie. Wielu mieszkańców Grójca nie jest takimi optymistami jak Ty a wygrałeś w sposób identyczny jak Platforma Obywatelska- ludzie wybrali mniejsze zło. Nie miałeś kontrkandydata, bo nie jast nim Artur Banasiewicz i tylko temu zawdzięczasz sukces w wyborach, mam nadzieję, i nie tylko ja, że w przyszłorocznych wyborach to się zmieni.
LOLEK
12 listopada 2013, 15:48
Wjazd z drogi nr 50 w osiedle ??? Przecież i tak centrum Grójca będzie zablokowane , a co z ulicą Worowską ?- wylot na drogę już jest
mieszkaniec Grójca
13 listopada 2013, 11:24
Wjadą Medalową i Orzeszkową i pojadą do centrum!!!! A marketów to chyba już wystarczy!!!!
Kobieta
13 listopada 2013, 13:48
Ja jestem pełna szacunku dla efektów pracy Pana Burmistrza Stolarskiego. Grójec zmienił się na korzysc na przestrzeni ostatnich kilku lat. Dobrze byłoby teraz zainwestowac w tereny wiejskie, które tego bardzo potrzebują. Życzę Panu Stolarskiemu dużo dobrych pomysłów, wielu sprzyjających okoliczności i oczywiście wygrania kolejnych wyborów.
facet
13 listopada 2013, 15:41
och matko, Kobieto, cóż takiego się wydażyło na przestrzeni tych kadencji burmistrza?
też mieszkaniec Grójca
13 listopada 2013, 16:35
Kolego proszę się zapoznać z planem ulic w Grójcu....wjadą w Medalową, Olimpijską i pojadą do centrum. Orzeszkowa to nie ren rejon.
Naszej wladzy w tym przypadku nie chodziło o odblokowanie miasta, a raczej dojazd z każdej strony do nowo powstałego marketu, czyli ukłon do nowego marketu, a nie dla mieszkańców, puszczając ruch z 50 przez osiedle mieszkaniowe.
Kobiecie wystarczy wykostkowanie miasta,
hajka
13 listopada 2013, 17:30
do \"mieszkaniec grójca\" i \"też mieszkaniec grójca\": alo, a gdzie w Grójcu, grójczanie moi mili (słoiki?) jest ulica Oszeszkowa???
Kobieta
14 listopada 2013, 14:37
Święta prawda, że Polacy jednak potrafią tylko narzekac i wytykac czyjes błędy!
facet
15 listopada 2013, 11:25
do Kobiety: odpowiedz proszę na pytanie: co takiego stało się w Grójcu na przestrzenie tych 11 lat, w których burmistrzem jest JS?
Rafał
15 listopada 2013, 15:39
Do facet. Ano stało się bardzo dużo. Rynek 11 lat temu przypominał rynsztok a nie centrum miasta. Ulice były dziurawe, nie było żadnych inwestycji i nic się nie zmieniało. W ciągu 11 lat Grójec zmienił się nie do poznania. Co oczywiście nie znaczy że nie może być lepiej - może ale uważam że Stolarski to dobry burmistrz.
KA
15 listopada 2013, 19:48
Kobieto od Świętej prawdy wiedz jedno tu nie chodzi o narzekanie ale o to że te wszystkie inwestycje robione są za pieniądze nas wszystkich, także i za pieniądze Kobiety.Jeżeli inwestycja robiona jest za nasze to moim życzeniem jest żeby to było zrobione tak jak powinno być . Kostka na Rynku jest godna pożałowania - proponuje ograniczenie prędkości do 5 km/godz. z powodu wystąpienia wstrząsu mózgu u podróżujących.
Jeżeli chodzi o ulicę dojazdową do jakiegoś tam marketu to sytuacja na wiosnę może okazać się dla naszej Gminy
bolesna - znam dwa przypadki gdzie markety budowały drogi w zamian za korzystne warunki , ale
remonty tych ulic mogą kosztować więcej niż wynosiły korzyści uzyskane od marketów.Panu stolarskiemu kadencja upływa więc może być Mu to obojętne
facet
16 listopada 2013, 15:37
Jackowi zostalo jeszcze 5 lat do emerytury więc te 4 następne lata go ratują.
grójczanka
18 listopada 2013, 11:26
Niezadowoleni - proszę głosować na kogoś innego. Ja, po raz kolejny, zagłosuję na p. Stolarskiego.
Kobieta
18 listopada 2013, 12:57
Do niezadowolonych: proszę pojawic się na obradach rady Gminy i przedstawic swoje za i przeciw. Każdy obywatel ma do tego swoje prawo.
W Grójcu zmieniło się bardzo dużo, wygląd miasta uległ ogromnej zmianie: rynek, ulice, chodniki, stare kamienice, skrzyżowanie w centrum miasta, światła, ronda, Urząd Stanu Cywilnego, miejsca sportowe dla dzieci i nie tylko dla dzieci np. orlik, lodowisko, stadion przy ul. Laskowej, ogródek jordanowski, a poza tym nowe przedszkole, biblioteka, ogródek jordanowski w Głuchowie, szkoła w Lesznowoli, a niedługo również budynek GOK itd, itp. Jesli ktos jest niezadowolony zawsze moze kandydowac na burmistrza i dzialac po swojemu. Nikt nikomu nie zabrania.
facet
18 listopada 2013, 17:58
no i sie wydało Kobieto, pracujesz w gminie :-)
Kobieta
20 listopada 2013, 13:06
O nie, z UMiG nic mnie nie łączy. Po prostu interesuję sie na co wydawane sa moje pieniądze. W przeciwienstwie do innych...Pracuje w duzej korporacji, zajmuje sie tam finansami, wiec co nieco wiem jak sie nimi rozporządza i jakie to trudne. Czytam prase, strony internetowe, od czasu do czasu zaciągam wiedzy o tematach poruszanych na sesjach itp. Jestem ciekawska ;-)
facet
20 listopada 2013, 16:08
więc zapewne wiesz jakie są koszty inwestycji w Twej korporacji, np. budowa 1 km drogi asfaltowej wraz z infrastrukturą pomocniczą pod nią? skoro się tak interesujesz to wiesz również ile to kosztuje w gminie. widzisz różnicę?
Kobieta
21 listopada 2013, 15:10
Akurat taka inwestycja daaawno nie była czyniona, ale szereg innych tak. Włos sie jeży na głowie jak odbywa się proces podejmowanych inwestycji i kto na nich zarabia :-(
facet
21 listopada 2013, 19:38
w Twej korporacji czy w Gminie?
Grójczank
26 listopada 2013, 14:19
Kto by nie sprawował urzędu burmistrza - i tak wszystkich nie zadowoli. Ale narzekać to jest komu! A marudzą ci, którzy nic nie maja do roboty!
...
26 listopada 2013, 16:26
Grójczanko, powiedz przecie: jak długo tu żyjesz? twe frazy nie przekonują, niestety brak w nich logiki tak jak nie było jej w komuniźmie, epoki, w ktorej jeszcze żyjesz.
do Jacka
27 listopada 2013, 17:52
Jacku, gratuluję. Nie wiem czego ale jednak. Mam pytanie? Oczywiście jeśli mogę, ja z nizin społecznych Tobie je zadać. Powiedz mi przecie, czy i kiedy uruchomisz swojego bloga dla takich durnych ludzi jak ja?
Anna
28 listopada 2013, 09:59
Uważam,że w Grójcu owszem zmieniło się dużo, powstały kilometry dróg, ogródki jordanowskie, stadiony ale jak pracy nie było tak nie ma i nie można powiedzieć że nic się nie zmieniło.. Skoro Grójec jest taki och i ach to czemu nie ma tu prócz Faureci żadnego dużego zakładu pracy? Powstają tylko sklepy i markety, które zabijają miejscowych sklepikarzy? Gdzie ludzie z Grójca mają pracować? ile czasu jeszcze będą musieli się tułać po okolicy i za psie pieniądze bez umów pracować u Chińczyków? Jestem osobą z wyższym wykształceniem, skończyłam 2 rodzaje studiów podyplomowych, z 5 najróżniejszych kursów i co? Siedzę w sekretariacie jakiejś śmiesznej firmy w okolicy Piaseczna, za śmieszne pieniądze i wydając 1/3 pensji na dojazd. Do pracy w gminie to tylko przez znajomości, kolesiostwo i rodzinę. Składałam z 5 razy swoje CV i nigdy nic pomimo ze spełniałam wszystkie wymagania i nawet ponad to. Kolejny market? Ciekawe ile burmistrz dostał w łapę? pytam się PO CO???? Po co te 3 biedronki?? NIC w tym grójcu tak nie wychodzi jak budowanie MARKETÓW!!!!!! Całą władza to klika!!! Ale niestety brak alternatywy zmusza do albo nie pójścia głosować albo wybrać Stolarskiego. Sytuacja PATOWA!!!!
Kenas
29 listopada 2013, 04:14
Klika,Klika i jeszcze raz Klika.Jeden dobitny przykład.Kilka lat wstecz pan Stolarski był zmuszony zwolnić swojego kolesia Andrzeja B. zwanego \"Bobo\" dyrektora Grójeckiego Ośrodka Sportu.Miał on postawione zarzuty prokuratorskie za mobbing,niegospodarność itp. Po roku czasu otrzymał Bobo od pana burmistrza stanowisko dyrektora Gospodarki Komunalnej.Pan Stolarski stwierdził iż nie było lepszej kandydatury do zarządzania komunalnymi zasobami mieszkaniowymi,lokalami usługowymi,oczyszczaniem miasta i zielenią miejską niż skompromitowany pan Bobo.Teraz może kręcić takie lody że głowa mała.
kurek22
1 grudnia 2013, 20:59
Nawet Pan burmistrz nic nie wrzucił do koszyka, podczas akcji Świąteczna zbiórka żywności
Rumpelstickin
1 grudnia 2013, 22:42
Pani Anno...rodzaje studiów...chyba fakultety. Skoro taki poziom nauczania zaserwowali Pani w tych yyy uczelniach, to nie dziwie się. Ale nie o tym...Skoro ciężko niektórym zauważyć zmiany i inwestycje to trudno. Sam nie jestem fanem Pana Stolarskiego, ale skoro Grójec wg rankingu Gazety Wyborczej jest najszybciej zaludnianym (napływ słoików) poza Warszawą miastem w mazowieckiem to chyba coś w tym jest i idzie ku lepszemu. Czy kolejnym burmistrzem będzie obecny czy inny człowiek, ja i tak zdumą będę mówił że jestem z GRÓJCA.
Anna
2 grudnia 2013, 10:54
@Rumpelstickin Studiowałam wszystkie fakultety na Uniwersytecie Warszawskim ( nie ma chyba wątpliwości co do poziomu nauczania tej uczelni). Zaludnia się ponieważ w Grójcu jest dużo taniej niż powiedzmy w Piasecznie, Pruszkowie, Grodzisku i nie mówiąc już o Warszawie. z samego faktu że mieszkam w Grójcu jestem zadowolona, ale my tu rozmawiamy o burmistrzu i jego wyczynach. Wiadomo robić robi coś , bo jakby nic nie remontował, budował i robił to na 100% nikt by go nie wybrał, ale ile przy tym on ma to ju nikt nie wie...
Antonio
3 grudnia 2013, 01:55
A przed ostatnimi wyborami pan Jacek obiecywal, ze to juz jego ostatnia kadencja...
Polo
4 grudnia 2013, 12:14
Teraz ostatnia kadencja na 75%.
wielbiciel
4 grudnia 2013, 18:56
do Antonio:
jak już zapewne wiesz polityk, to jedyny czlowiek w Polsce, który może Ci nakłamać, oszukać Cię i mieć to tam, gdzie kura jajko