Śledztwo dotyczy możliwego skażenia środowiska, do którego mogło dojść przez spuszczenie z terenu dawnej fabryki żelatyny nieznanej cieczy - informuje portal warszawa.tvp.pl.
Jak pisaliśmy pod koniec maja, znowu czuć nieprzyjemne zapachy pochodzące z terenów po dawnej fabryce żelatyny w Głuchowie. Redakcja gazety "Życie Grójca" otrzymała nagranie od jednego z mieszkańców tej okolicy. Widać na nim, że pod gałęziami jest przykryty wąż, z którego odprowadzana jest jakaś ciecz.
Interweniowały wówczas straż miejska oraz policja.
- Grójeccy policjanci otrzymali informację, z której wynikało, że z terenu jednej z firm działającej na terenie Głuchowa wylewane są nieznane substancje do rowu melioracyjnego. Substancje wodniste, odpady. Przeprowadzono oględziny i zabezpieczono próbki do badań - potwierdziła w rozmowie z "Radiem dla Ciebie" nadkom. Agnieszka Wójcik z KPP w Grójcu.
Agnieszka Borkowska, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Radomiu powiedziała warszawa.tvp.pl, że ostało wszczęte śledztwo w kierunku artykułu 182 paragraf 1 kodeksu karnego, który mówi o zanieczyszczeniu środowiska poprzez wylewanie nieczystości, która może zagrażać życiu, zdrowiu, lub w istotny sposób zakłócić jakość ziemi, wody bądź powietrza.
Rów melioracyjny ma bezpośrednie ujście do rzeki Jeziorka. Mieszkańcy obawiają się, że śmierdząca substancja, to pozostałości po ówczesnym Królu Żelatyny, które Urząd Gminy i Miasta w Grójcu wielokrotnie nakazywał usunąć.
14 godzin temu
Rzecznik praw obywatelskich interweniuje ws. uchwały Rady Gminy Jasieniec
16 godzin temu
Nowy amfiteatr otwarty! Wkrótce hala sportowa i egzaminy na prawo jazdy
19 godzin temu
Nowy amfiteatr otwarty! Wkrótce hala sportowa i egzaminy na prawo jazdy
przedwczoraj, 16:02
W weekend Dożynki Powiatu Grójeckiego i otwarcie amfiteatru w Grójcu
przedwczoraj, 23:49
Ogłoszenia