Na trzy miesiące do aresztu trafił 28-latek zatrzymany przez policjantów z Mogielnicy. Mężczyzna napadł na starszego mężczyznę, pobił go, a następnie ukradł mu alkohol. Zatrzymany dopuścił się przestępstwa w recydywie. Grozi mu nawet do 18 lat pozbawienia wolności.
Do zdarzenia doszło 1 listopada br., policjanci z posterunku z Mogielnicy zostali powiadomieni o rozboju dokonanym na 54-letnim mężczyźnie. Z relacji pokrzywdzonego wynikało, że wieczorem, kiedy wracał z zakupami do domu zaatakował go mężczyzna. Sprawca, używając przemocy polegającej na biciu i kopaniu po całym ciele, skradł mu kilka puszek piwa i butelkę wódki.
Funkcjonariusze z Mogielnicy pracowali nad wyjaśnieniem tego rozboju. Na podstawie zebranych materiałów oraz skrupulatnej i drobiazgowej ich analizie, wytypowali sprawcę. Zatrzymali 28-letniego mieszkańca Mogielnicy. Mężczyzna już usłyszał zarzut dokonania rozboju oraz kradzieży zuchwałej. Na wniosek prokuratury, przed weekendem decyzją sądu został tymczasowo aresztowany na okres trzech miesięcy.
Zgodnie z kodeksem karnym za rozbój grozi kara pozbawienia wolności od 2 do 12 lat. Natomiast za to przestępstwo w warunkach recydywy grozi kara do 18 lat więzienia.
nadkom. Agnieszka Wojcik
Nick
16 listopada 2021, 19:30
Ludzie co wy piszecie zastanówcie się