Koronawirus dotarł do powiatu grójeckiego

Informację o zakażeniu pielęgniarki pracującej w Nowym Mieście nad Pilicą  została potwierdzona we wtorek w gdzinach wieczornych.

45-letnia kobieta z Nowego Miasta została przewieziona karetką do Radomskiego Szpitala Specjalistycznego. Według lekarzy, jej stan jest stabilny.

Już wieczorem zlecono badanie 20 osób, które miały kontakt z zakażoną 45-letnią kobietą z Nowego Miasta nad Pilicą.

O godz. 6.00 rano w środę starosta grójecki Krzysztof Ambroziak otrzymał informację o pozytywnym wyniku badania lekarza pracującego na izbie przyjęć oraz jeżdżącego w karetce w Powiatowym Centrum Medycznym w Grójcu. W lecznicy też dyżury miała zakażona pielęgniarka z Nowego Miasta. W związku z tym zlecono badanie 34 osób, pracujących w szpitalu w Grójcu.
 
W godzinach popołudniowych w środę potwierdzono, iż siedem osób ze szpitala w Nowym Mieście jest zakażonych koronawirusem.

Jak powiedział nam przed godziną 16.00, starosta Krzysztof Ambroziak obecnie trwa pobieranie próbek do badań pod kątem zakażenia koronawirusem, od pozostałej części personelu obu placówek oraz pacjentów, którzy mogli mieć kontakt z zakażonymi.

Trwa też ustalanie, w jaki sposób pielęgniarka i lekarz z Grójca mogli się zakazić. Jak pisze radomskie wydanie "Gazety Wyborczej", nic na razie nie wskazuje, aby mieli kontakt z pacjentem "zero" - kierowcą autobusu z PKS Grójec. Mężczyzna od poniedziałku jest na oddziale zakaźnym w Radomskim Szpitalu Specjalistycznym. Lekarze jego stan określają jako stabilny.

We wtorek Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w Białobrzegach zwrócił się o pilne zgłaszanie się osób, które jechały autobusem PKS Grójec we wskazanych dniach i trasach (czytaj więcej: Prośba o pilne zgłaszanie się osób, które jechały autobusem PKS Grójec).