Kradzież na giełdzie w Słomczynie, której nie było...
18 maja 2020; 14:50
Informacja prasowa
4 komentarze
45-letni mężczyzna zawiadomił policjantów o kradzieży swojej mazdy, kiedy on miał przebywać na terenie giełdy w Słomczynie. Zgłoszenie wzbudziło od początku wątpliwości wśród grójeckich kryminalnych. Okazało się, że mężczyzna zgłosił przestępstwo, którego nie było.
W ubiegłą niedzielę policjanci z Grójca zostali poinformowani, że została skradziona mazda, która miała być zaparkowana przy drodze dojazdowej do giełdy w Słomczynie. Mieszkaniec Warszawy miał przyjechać na giełdę i pozostawić auto. Kiedy wrócił auta nie było. W wyniku skrupulatnych czynności operacyjno-procesowych zaczęły pojawiać się nieścisłości związane z zawiadomieniem. Kryminalni szybko ustalili, że mają do czynienia z fikcyjną kradzieżą pojazdu. Trzy dni później 45-latek został zatrzymany. Okazało się, że przyjechał na giełdę, ale innym samochodem. Usłyszał zarzut zawiadomienia o niepopełnionym przestępstwie i składania fałszywych zeznań.
W związku ze sprawą zatrzymano również drugiego mężczyznę, 38-letniego znajomego właściciela pojazdu. On także usłyszał zarzut składania fałszywych zeznań, które miały potwierdzić kradzież samochodu. Mężczyznom grozi kara nawet do 3 lat pozbawienia wolności.
Policjanci dokładnie sprawdzają każde zawiadomienie. W przypadku kradzieży samochodów, zdarza się, że osoby posiadające ubezpieczenie AC próbują wyłudzić odszkodowanie, za co może grozić do 5 lat pozbawienia wolności.
kom. A Wójcik
Napisz komentarz:
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Redakcja portalu Grojec24.net nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Każdego użytkownika obowiązują zasady komentarzy.
Komentarze (4):
Ktos; 18 maja 2020, 16:53
Cwaniaczki. I sami chcieli okrasc...
Gość ; 18 maja 2020, 18:54
Znowu nasi policjanci pokazali co potrafią. Brawo Panowie. Tęmpic takich oszustów, przez nich to tylko składki na ubezpieczenie coraz większe. Tak trzymać.
Fifi; 19 maja 2020, 19:21
Kiedyś to było notoryczne. Co giełda to kradzież. Az W końcu „Necha” wziął się za badanie tych spraw. I nagle okazało się ze 90% kradzieży w Grójcu to lipa. On potrafił znaleźć najdrobniejsze szczegóły żeby tylko udowodnić cwaniaczkom ze kłamią.
To były czasy.
Kopyrko; 20 maja 2020, 09:46
Ostatnio o ciągle kradzieżach tu piszecie,jakąś plaga czy co. Jak nie cała rodzinka to i małe grupki. Trzeba zmienić prawo i zacząć bronić swojego dobytku,ucinając paluchy przyłapanym na gorącym uczynku i naznaczać takiego na całe życie bez możliwości dostania renty. I nauczyć pracować kulawego lenia, a nie ich jeszcze utrzymywać z podatków naszych. Ganiać do roboty tych śmierdzących nierobów.