Mimo zaangażowania i walki Mazowsze uległo w Grójcu Raszynowi 0:1. Jedyna bramka meczu padła w 73.minucie. Z rzutu karnego po ręce Pawła Grodzkiego do siatki trafił Wiktor Lach.
Do przerwy lepsze wrażenie sprawiali grójczanie, którzy grali z ambicją. W 30.minucie po rzucie rożnym piłkę z linii bramkowej wybił jeden z obrońców gości. Pięć minut później kąśliwym uderzeniem popisał się Paweł Grodzki, ale z najwyższym trudem odbił golkiper Raszyna.
Goście uaktywnili się po przerwie, ale dobrze w bramce Mazowsza spisywał się Michał Majos. Niestety, w 73.minucie w niegroźnie wyglądającej sytuacji ręką w polu karnym zagrał Grodzki, a sędzia odgwizdał rzut karny. Jedenastkę na gola zamienił Wiktor Lach.
Porażka sprawia, że Mazowsze spada na 12.miejsce w tabeli, i jest co raz bliżej ligi okręgowej.
MAZOWSZE GRÓJEC - KS Raszyn 0:1
Gol: Lach (73.)
Skład Mazowsza: Majos - Grodzki, Witak, Podgórski, Stolarek, Gałka (74. Złoch), Sobczak, Titunin, Kucharski, Cudny, Ndakiza
Mateusz Adamski
niekibic
18 kwietnia 2015, 21:49
Walkę może było widać...od 75 minuty. Na zaangażowanie przymrużę oko. A na trybunach...trochę \"starej wiary\".
do nick
22 kwietnia 2015, 21:50
No Ty na pewno po miesiącu to i \"z drewnianego zrobiłbyś murowane\"- Gaik nie przygotowywał chłopaków do sezonu, musi sobie radzić z tym, co dostał.....i z całym szacunkiem dla pana Mariana, ale w to już chyba nie ten czas, istnieje coś takiego jak \"emerytura\"
do wiad.
22 kwietnia 2015, 20:53
Zwolenianka Zwolen - K.S Raszyn 0 : 3
alik
19 kwietnia 2015, 19:27
W siedmiu meczach na wiosne Mazowsze zdobyło tylko 4 punkty, gorsze w lidze jest tylko juniorskie Okęcie. Z czego się tu cieszyć? Myslę że zarząd powinien rozpocząć zmiany w klubie od zatrudnienia profesjonalnego trenera zanim będzie za późno
do nick
21 kwietnia 2015, 23:38
chłopie, co ty piszesz cyt. po miesiącu pracy nie należy nikogo krytykować,, no ale jeśli się zarząd nie obudzi, to i runda się skończy, ja rozumiem, że chcecie mieć SWOJEGO CZYLI Z GRÓJCA TRENERA, ale WYNIKÓW po MIESIĄCU BRAK. Niestety ale Gaik nie podoła postawionemu zadaniu, CÓŻ ale POPRZECZKA JEST ZA WYSOKO, trza mierzyć siły na zamiary, nie zamiar według sił.
Ale jest jeszcze Marian, może on mógłby poprowadzić Mazowsze do zwycięstwa, w końcu tyle lat jest kierownikiem drużyny i na futbolu się zna jak mało kto.
wielbiciel 2
18 kwietnia 2015, 19:57
BRAWOOOOOOOOOOOOOOO PREZESIEE CO CHCAILES TO MASZ -------
wielbiciel
18 kwietnia 2015, 18:52
BRAWOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOO !!!! !
obiektywny
19 kwietnia 2015, 15:58
z całym szacunkiem panie Mateuszu, ale nawet przegranych kilka meczy nie świadczy o spadku do ligi okręgowej, miejcie trochę WIARY w tych zawodników, bo to ONI reprezentują miasto Grójec, a komentarze też są same HEJTERSKIE, żadnego POZYTYWU, nawet nie dziwię się tym zawodnikom, że IM się nie chce grać.
Jak tu ma cokolwiek iść w tym Grójcu, jeden mądrzejszy od drugiego.
kkk
19 kwietnia 2015, 18:16
Brawo prezesie rozwaliłeś klub nie ma swoich chłopaków tylko sami z Warszawy i Radomia można powiedzieć żę dzięki Panu powstał TKKF i pokazali panu że można swoimi coś zrobić do tego paru z okolic. A teraz tacu zawodnicy jak Baranoski, Karls, Lepa itp pokazali charakter za rok okręgówka brawo,
Antoni
19 kwietnia 2015, 16:51
Własnie że jest odwrotnie. Wpisów hajterskich tu nie ma wcale, szczególnie jeśli chodzi o zawodników. Trudno jednak cieszyć się jeśli drużyna przegrywa mecz za meczem i gra coraz gorzej. Zarząd myśli że najlepiej jest ukrywać że klub zmierza do okregówki. Przecież przegrywa z drużynami który do tej pory były niżej od Mazowsza. Zarząd należy oceniać po wynikach a te są beznadziejne jak nigdy w historii tego klubu i w dodatku nie w oparciu o młodzież z Grójca tylko zakontraktowanych zawodników z zewnątrz.
do Prezesa
21 kwietnia 2015, 20:10
Jest trener do wziecia ANTONIAK (zwolnili go z Oskara)
mol
21 kwietnia 2015, 23:01
Jest problem, pan Antoniak jest doświadczonym trenerem i sam ustala skład i taktykę na mecz, więc raczej się nie nadaje. A poza tym rozumiem że zarząd jest zadowolony z sytuacji w jakiej znanazł się klub. Na jesieni kasa z miasta będzie płynąć szerokim strumieniem, a w okręgówce koszty nieporównywalnie mniejsze - czyli czysty zysk. Wynagrodzeń i premii chłopakom za rundę wiosenną też nie trzeba będzie płacić. Finansowo to lepsze i pewniejsze niż wygrana w toto-lotka.
nick
20 kwietnia 2015, 19:47
Trochę mnie dziwi to kibicowanie....najlepiej krytykować siedząc w domu z piwkiem. Chłopaki chyba nie chcą grać dla Grójca i choćby trener stanął na głowie, to nic na to nie poradzi....mam nadzieję, że zarząd po sezonie \"zaopatrzy\" klub w grójeckich piłkarzy, czego życzę nam kibicom i trenerowi ( po miesiącu pracy nie należy nikogo krytykować).
do obiektywnego
20 kwietnia 2015, 09:23
Chyba nie masz pojecia co to jest heit, w stosunku do klubu nikt tu takiego nie sieje ( podam ci dla wiedzy przykłady hejtu: zawodnicy sprzedali mecz, zarząd to debile, piłkarzyki won z Grójca. zarząd do szkoły zamiast na stadion, jeden głupszy od drugiego, nie umieją pisać ani czytać a biorą się za rządzenie klubem, złodziej na złodzieju). Takie wpisy to byłby hejt, natomiast wskazywanie błędów zarządu w sposób kulturalny to jest konstruktywna krytyka i do takiej ma prawo każdy mieszkaniec Grójca
gosc
20 kwietnia 2015, 18:14
Reformę powinno się zacząć od zamknięcia dotacji z gminy. Wtedy niech zarząd wykaże się kreatywnością.
Piłka? Kogo interesuje taka piłka? Marnowanie gminnych pieniędzy!
Iteresuje mnie skąd pochodzą piłkarze !
do prezesa
20 kwietnia 2015, 08:20
kubel zimnej wody na glowke
do nick
23 kwietnia 2015, 15:10
Proponuję spotkać się z prezesem i zgłosić swoją kandydaturę na trenera....
nick
23 kwietnia 2015, 16:17
Źle zrozumiałeś - trzeba zatrudnić, prawdziwego, profesjonalnego, doświadczonego trenera. Ja takim nie jestem. Każdy ma swój własny zawód.
nick
23 kwietnia 2015, 10:10
Problemem nie jest to że oni są nieprzygotowani fizycznie, ale to że brak im motywacji, zero taktyki. Plączą się po boisku bez sensu. Każdy z nich jest indywidualnie niby dobrym piłkarzem ale jako całośc prezentują mizerny poziom. To są właśnie zadania dla trenera i półtora miesiąca czasu to dosyć żeby te sprawy poprawić