W meczu z rezerwami Radomiaka szkoleniowiec Mazowsza nie mógł skorzystać aż z 14 zawodników. Z różnych powodów zagrać nie mogli bowiem: Wierzbicki, Kozłowski, Wolszczak, Konopka M., Derewicz, Dulemba, Kierszniewski, Skarżyński, Polubiec, Karczmarz, Łukasik, Funikoski, Przybylski oraz Sobczak. Rywale przyjechali natomiast wzmocnieni kilkoma piłkarzami, którzy trenują na co dzień z ekstraklasową drużyną Radomiaka.  

– Radomiak był od nas lepszy – przyznaje Jerzy Engel jr. – Wygląda na to, że jesteśmy na zupełnie innym etapie przygotowań – dodaje.

Mimo wszystko, szkoleniowiec ocenia sobotni sparing jako pożyteczny. – Ważny jest dla nas efekt treningowy, taki sparing na pewno zaprocentuje w przyszłości, jeśli chodzi o przygotowanie fizyczne dla naszych zawodników, którzy w nim zagrali – mówi Jerzy Engel, zaznaczając, iż mecz z rezerwami Radomiaka zamyka cykl ciężkich treningów.

- Graliśmy z liderem naszej ligi, z którym spotkamy się już w drugiej kolejce rundy wiosennej, i mamy nadzieję, że wtedy wynik będzie lepszy – podkreśla szkoleniowiec.

Warto wspomnieć, iż w związku z dużą liczbą absencji, szansę debiutu w drużynie seniorów Mazowsza otrzymał zaledwie 15-letni Jan Dura.

W kolejnym meczu kontrolnym Mazowsze podejmie GKS Stromiec. Spotkanie odbędzie się w sobotę 18 lutego o godz. 12.30 na stadionie przy ulicy Laskowej.

Mazowsze Grójec – Radomiak II Radom 0:3 (0:2)
Gole: Gajgier, Molendowski, Łukasik

Mazowsze: Filewski – Gałka, Gotlib, Nojek, Konopka J., Dura, Złoch, Rola, Ostrowski, Prasek, Orłowski
Grali także: Dąbrowski, Merski, Zakrzewski, Sosnowski

Radomiak II Radom: Jerke - Markiewicz, Gajgier, Wołczyński, Grotek, Zbyszyński, Molendowski, Ziółek, Wiatrak, Klimas, Panek oraz Procki, Kozłowski, Majer, Konopka, Łyko, Leśniewski, Osiej, Łukasik, Luizao, Tiago Matos.