W wieku 65 lat zmarł Andrzej Maliszewski - były piłkarz i trener grup młodzieżowych Mazowsza Grójec. W latach 80-tych wybitny bramkarz Broni Radom.
Był synem legendy Mazowsza Grójec - Mieczysława Maliszewskiego. Swoje pierwsze piłkarskie kroki stawiał na stadionie przy ulicy Laskowej. Podobnie jak ojciec występował na pozycji bramkarza. Przez 12 lat grał w radomskiej Broni, która wówczas występowała na poziomie III i II ligi.
Starsi kibice pamiętają go z niezwykłej skoczności i świetnego refleksu. Był to bramkarz o niezbyt wysokim wzroście, ale za to dużych umiejętnościach. "Malik" był bardzo lubiany przez kolegów z drużyny i kibiców - wspomina oficjalny serwis klubu z radomskiego osiedla Planty.
Po zakończeniu kariery piłkarskiej wrócił do Grójca. Był związany z Mazowszem. Pracował m.in. jako trener grup młodzieżowych.
W 2011 roku znalazł się wśród nominowanych w Plebiscycie 35-lecia Radomskiego Okręgowego Związku Piłki Nożnej.
Sławek Wojciechowski
10 lutego 2022, 15:01
Spoczywaj w spokoju kolego.
Ktos666
10 lutego 2022, 17:11
Całe życie spędził nna Mazowszu fajny był z niego gość...
mieszkanka Grójca
10 lutego 2022, 17:45
Niech spoczywa w pokoju.
Koledzy zapomnieli o śp. panu Franciszku Tadeuszu Dudku oraz śp. panu Andrzeju Hetnarowiczu, oni też byli wspaniałymi bramkarzami. Nie przypominam sobie peanów na temat ich wyczynów, chyba, że coś przeoczyłam, to przepraszam, proszę mnie poprawić!
Kibic
17 lutego 2022, 14:39
Przepraszam a czy był ktoś na pogrzebie z przedstawicieli RZPN?