W piątek odszedł od nas Wacław Erber – przez całe życie związany z naszym miastem, wieloletni Starszy Cechu Rzemiosł Różnych w Grójcu, społecznik, człowiek wielkiego zaangażowania i odwagi.
Od 1965 r. zasiadał w zarządzie grójeckiego Cechu. W czasie największego kryzysu gospodarczego i niepokojów politycznych 1981 r. - podjął się wyjątkowo trudnego zadania – został Starszym Cechu. Jego odwaga ujawniła się po wprowadzeniu stanu wojennego. Nie bacząc na obowiązujące zakazy działalności organizacji i stowarzyszeń oraz zwoływania zgromadzeń zorganizował spotkanie opłatkowe rzemieślników. Za złamanie przepisów dekretu o stanie wojennym groziło wówczas kilkuletnie więzienie. Przez kolejne lata udało mu się zachować apolityczność Cechu – samorządu grójeckich rzemieślników. Po przemianach ustrojowych i wprowadzeniu możliwości tworzenia niepublicznego szkolnictwa podjął starania utworzenia przy Cechu szkół: zawodowej, technikum i liceum ogólnokształcącego a także kursów przygotowania pedagogicznego, kwalifikacyjnych i zawodowych. Dbał o rozwój placówki, podnoszenie poziomu kształcenia i tworzenie zaplecza dydaktycznego i lokalowego.
Gdy że względu na wiek zakończył swoją pracę jako Starszy Cechu nadal swoją wiedzą, doświadczeniem i umiejętnościami służył pomocą grójeckim rzemieślnikom.
Po erygowaniu parafii Miłosierdzia Bożego w Grójcu zaangażował się w prace komitetu budowy świątyni. Za swoją działalność udekorowany został Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski, Złotym Krzyżem Zasługi a także oznaczeniami cechowymi i Izby Rzemieślniczej.
Uroczystości pogrzebowe odbędą się w środę 13 lipca o godzi. 14.00 w kościele Miłosierdzia Bożego w Grójcu.
Cześć jego pamięci.
Henryk Gajewski
Znajomy
12 lipca 2016, 08:45
Do nieznajomego NIEmiejsce i czas pisać na osobiste urazy ale jeżeli to kto wiem coś na ten temat.
Agnieszka Rutka
11 lipca 2016, 11:29
W długiej liście zasług należy jeszcze wspomnieć, że mój Dziadek był żołnierzem Armii Krajowej w stopniu porucznika, oraz aktywnie działał w Ochotniczej Straży Pożarnej w Grójcu gdzie w tym roku otrzymał medal za wysługę 70 lat. Został również uhonorowany Szablą Kilińskiego, najwyższym odznaczeniem w Rzemieślnictwie. Dziękuję kochany Dziadku, za wszystko.
Nieznajomy
11 lipca 2016, 11:12
Niech spoczywa w pokoju. Jednakże starania o utworzenie szkoły niepublicznej nie podjął pan Erber.
Starszy Rzemieślnik
14 lipca 2016, 15:32
Jako uczestnik pogrzebu Wacława Erbera stwierdzam, że ze strony władz RZEMIOSŁA Grójeckiego i władz centralnych nastąpił kompletna niewypał. Zabrakło właściwego pożegnania przy grobie. Nowy Starszy Cechu schował się razem ze sztandarem Cechowym w tyle podczas gdy nasz sztandar powinien być na czele. Jako Starszy Cechu powinien pożegnać swojego poprzednika. Byli też Panowie w białych rękawiczkach, żaden z nich nie odezwał się słowem przy grobie. Byłem na niejednym pogrzebie rzemieślniczym i zawsze Pan Erber i inni Cechowi żegnali swego kolegę. Co źle świadczy o nich. Pan Wacław został nieodpowiednio pożegnany. Liczę na to, że Pan Gajewski pokaże jakieś zdjęcia z pogrzebu na których wszystko dobrze widać.