W niedzielę popołudniu doszło do pożaru domu jednorodzinnego przy ulicy Cierniówka, vis-a-vis stacji paliw Orlen.
Jak relacjonuje jeden z naszych Czytelników, najpierw zapalił się drewniany domek znajdujący się na posesji, a następnie ogień przeszedł na budynek mieszkalny.
W środku była rodzina z trójką dzieci. Całe szczęście zdążyli w porę opuścić budynek i nikomu nic się nie stało.
"Działania straży polegały na ugaszeniu pożaru, przeszukaniu miejsca objętego działaniami oraz zabezpieczeniu terenu akcji" - informuje Komenda Powiatowa Państwowej Straży Pożarnej w Grójcu.
W działaniach brało udział łącznie 9 zastępów 36 strażaków.
rhetreht
2 kwietnia 2023, 22:16
Komentarz został ukryty z powodu naruszenia zasad komentarzy.
Świadek
4 kwietnia 2023, 12:16
W poniedziałek koło 13 ej,pędziła straż pożarna przez Grójec,najpierw duży wóz strażacki za nim policja ,wszyscy na sygnałach świetlnych i dźwiękowych,później pędził strażacki samochód typu pikap,na sygnałach świetlnych,ale nie miał sygnałów dźwiękowych,przeleciał przez skrzyżowanie koło Klepacza na centrum około 80 -90 km/ h na czerwonym świetle, dobrze że nikt w tym czasie nie wjeżdżał na to skrzyżowanie bo by była masakra, samochód ten wpadł na to skrzyżowanie z taką prędkością że nie byłoby możliwości go zobaczyć wjeżdżając prawidłowo na to skrzyżowanie mając zielone światło.Szedlem na pieszo i to widziałem,gdybym jechał autem miałbym to nagrane i było by to już na policji.To że ktoś tym jechał na sygnale świetlnym to nie znaczy że ma wpadać na czerwonym bez zachowania ostrożności,nie byłoby żadnych szans na uniknięcie katastrofy gdyby w tym czasie ktoś wjeżdżał na to skrzyżowanie.