Policjanci udzielili pomocy 31-latkowi, który chciał popełnić samobójstwo. Mężczyzna podciął sobie gardło.
Wczoraj przed godz. 23 załoga grójeckiej patrolówki została skierowana na miejsce próby samobójczej pod Grójcem. Mężczyzna, który się okaleczył prosił o pomoc. Funkcjonariusze pod wskazanym adresem zastali właściciela posesji, który oświadczył, że w jego domu nic się nie dzieje. Jednak w innym budynku przebywał jego pracownik, który wzywał pomocy.
W mieszkaniu mundurowi znaleźli zakrwawionego mężczyznę. St. post. Arkadiusz Michalski oraz post. Adrian Podyma od razu przystąpili do działania. Policjanci natychmiast udzielili pierwszej pomocy, m. in. tamując krwawienie.Używając osobistych opatrunków oraz ręczników zatamowali gwałtowną utratę krwi. Policjanci monitorowali funkcje życiowe mężczyzny, aż do przyjazdu załogi karetki pogotowia. Po kilku minutach na miejscu pojawili się medycy. Ranny 31-letni obywatel Ukrainy został zabrany do szpitala.
Zdecydowane i profesjonalne działanie tych policjantów zasługuje na szczególne uznanie oraz jest dowodem na to, że oprócz wykonywania swoich codziennych obowiązków służbowych funkcjonariusze ratują również zdrowie i życie ludzkie.
Autor: nadkom. Agnieszka Wojcik
Szlau Fen
16 kwietnia 2021, 12:22
Opatrunki? Jakie ich jak z radiowozu wyciagaly a teraz ze ich moze. Teraz jeszcze piniedze im oddajtA za opatrunki z apteczki z radiowozu
Roman
16 kwietnia 2021, 17:40
Szlau Fen nie wiem z jakiej planety spadłeś ale tylko dodam, że wstępując do służby dostaje się min szczelnie zapakowany odporny na wodę pakiet z opatrunkami (chyba że się coś zmieniło), jeśli nawet korzystali z apteczki samochodowej, to chwała im za to, że potrafili to profesjonalnie zrobić, ale swoją drogą po wpisie widać że natura nie obdarzyła Cię hojnie w szare komórki
TATA
18 kwietnia 2021, 12:19
Dobra robota. Gratuluje postawy, a tak dla wiadomości Pana Szlau Fen, Policjanci dnia następnego otrzymali kolejne opatrunki i może Pana rozczaruje nie musieli za nie płacić. Dlatego mam serdeczna prośbę do osób które próbują zaistnieć w świecie internetu, niech osoby te nie wypowiadają się na temat spraw o których nie mają pojęcia.
Armagedon2020
18 kwietnia 2021, 13:55
A kto wezwał policję? właściciel, czy Ukrainiec? W jakiej wsi to było może w Grudzkowoli.
Do Roman
17 kwietnia 2021, 16:01
Brawo. Świetnie to określiłeś ;)) (