Wirtualne podróże stanowią coraz częściej alternatywę dla osób, które nie mają czasu na ciągłe zwiedzanie świata albo chcą zapoznać się z określonym miejscem przed wyruszeniem tam w realną drogę. Podróżowanie za pomocą AR, VR czy podobnych technologii staje się niekiedy prawdziwym hobby. Jednak czy zwiedzanie przez zamontowane okulary ma w ogóle sens? Sprawdźmy to!
O wirtualnej rzeczywistości mówi się od dłuższego czasu. W alternatywnym świecie odbywają się m.in. wernisaże sztuk pięknych czy pokazy mody. Bardzo popularne jest również podróżowanie przy pomocy AR i VR. Na czym to polega?
Czym jest AR i VR?
Zanim odpowiemy na pytanie, jak wygląda podróżowanie za pomocą AR, VR czy innych urządzeń do działania w wirtualnym świecie, wyjaśnijmy, w jaki sposób funkcjonują te sprzęty. VR to tzw. virtual reality czyli właśnie wspomniana wirtualna rzeczywistość. Komputer generuje świat w trójwymiarze (w 360 stopniach), który można oglądać przy pomocy specjalnych gogli.
Z kolei AR to tzw. augmented reality. Ten rodzaj wirtualnego świata opiera się na działaniu innych, dedykowanych okularów. Te mają półprzezroczyste szkła i specjalne kamery, które analizują rzeczywistość. Po co? Komputer nakłada na widziany, realny obraz dodatkowe moduły. Spacerując po Warszawie możemy oglądać np. jej wygląd sprzed II wojny światowej. To najlepszy przykład wykorzystania AR w podróży.
Jak odbywa się podróżowanie za pomocą AR, VR?
Podróż poprzez VR można zorganizować w domu. Wystarczy założyć okulary i rozsiąść się wygodnie w fotelu i wybrać lokalizację, którą chcemy zobaczyć. Komputer wygeneruje obraz, który wiernie odwzorowuje realny świat. Dzięki VR możemy zwiedzić nieznane wcześniej miejsca, pozostając w domu lub przygotować się do docelowej podróży, poznając ulice miasta w którym będziemy.
Czytaj także: Podróże w wirtualnej rzeczywistości. Jak AR, VR i metaverse wpłyną na przyszłość turystyki?
W przypadku AR będziemy spacerować po określonym miejscu i na to komputer nałoży materiał graficzny np. sprzed lat. Ta technologia wykorzystywana jest często w muzeach. System nakłada na eksponaty dodatkowe informacje, ułatwiając poznawanie historii lub sztuki.
Czy podróżowanie przy pomocy sztucznej technologii ma sens?
Oczywiście! Ani VR, ani AR nie zastąpią nam wprawdzie podróży realnych, dotyku danych elementów czy zapachu zwiedzanej przestrzeni, jednak może uzupełnić wyjazdy na wakacje. Poprzez VR idealnie przygotujemy się do urlopu, poznamy ciekawe miejsca, które należy zobaczyć, a nawet wybierzemy restaurację, w której zjemy obiad.
Poza tym nie każde miejsce na świecie możemy zobaczyć w rzeczywistości. Warto więc skorzystać chociaż z VR, aby dostać się na najdalszy zakątek globu, obserwując co się tam dzieje.
Z kolei AR będzie kapitalnym uzupełnieniem docelowego wypadu na urlop. Nakładanie dodatkowych napisów albo alternatywnego (np. historycznego) wyglądu określonej przestrzeni ma wiele walorów edukacyjnych oraz praktycznych.
Zdecydowanie podróżowanie za pomocą AR, VR czy innych technologii do generowania wirtualnego świata jest wskazane! Jeżeli masz taką możliwość – nie zastanawiaj się!
10 godzin temu
Oto gwiazdy Święta Kwitnących Jabłoni 2025
21 godzin temu
Skandal w Powiatowym Urzędzie Pracy w Grójcu! Są nowe fakty
wczoraj, 13:32
Kto następcą Andrzeja Dudy? [SONDA]
wczoraj, 12:50
Wyniki sondy prezydenckiej w Powiecie Grójeckim [WYNIKI]
Ciekawe teraz, który...
wczoraj, 12:50
Ogłoszenia