Poznajcie metamorfozę Pana Artura, który schudł 38 kg w Centrum Dietetycznym Naturhouse w Grójcu

ul. Piłsudskiego 42 A tel. 505 922 102

Pan Artur nie wyobraża sobie, że mógłby dziś jeść cokolwiek innego. Ponadto nie odczuwa głodu, a parametry zdrowotne znacząco się poprawiły. Nigdy nie było tak dobrze! O swojej drodze podczas odchudzania Pan Artur opowiada dziś w poniższej rozmowie.

wiek: 42 lata

wzrost: 170 cm

waga przed kuracją: 111,8 kg

waga po kuracji: 73,8 kg

spadek masy ciała: 38 kg

czas trwania pełnej kuracji: 10 miesięcy

Co było przyczyną Pana problemów z masą ciała?

Zła, nieregularna dieta i objadanie się, szczególnie wieczorem. Podejrzewam, że mam też genetyczną skłonność do tycia.

Co skłoniło Pana do podjęcia kuracji odchudzającej?

Pojawiające się pierwsze problemy ze stawami, lekko podwyższony cukier, brzuch który już coraz bardziej przeszkadzał i to, że coraz trudniej było się zmieścić w ubrania 2XL.

Jak to się stało, że trafił Pan do Naturhouse?

Dwóch braci było wcześniej na kuracji w Naturhouse i efekty były na tyle spektakularne, że ja też postanowiłem spróbować.

Czy już wcześniej próbował się Pani odchudzać? Z jakim skutkiem?

Kiedyś udało mi się schudnąć ok. 20kg ale to była dieta typu „jedz mniej” i drugi raz ciężko było do niej wrócić. Była też tzw. dieta kopenhaska, ale ona się nadawała tylko do zrzucenia małej nadwagi a nie tak dużej otyłości. Inne diety zazwyczaj kończyły się zanim się zaczęły bo wymagały za dużo wyrzeczeń lub budziły wątpliwości natury zdrowotnej co do ich stosowania, jak np. dieta Atkinsona.

Jakie były wrażenia po pierwszych tygodniach diety?

Zdecydowanie pozytywne. To jest chyba jedyna dieta gdzie można jeść mięso w całkiem sporych ilościach i do tego opychać się warzywami. To jest chyba jedna z niewielu diet na której nie czujemy się głodni, może mamy co najwyżej ochotę na jakieś bardziej kaloryczne produkty jak np. słodycze ale da się bez nich wytrzymać lub czasami można sobie pozwolić na jakieś małe co nieco przy okazji jakiejś imprezki.

Co okazało się najbardziej pomocne w czasie kuracji?

Chyba cotygodniowe spotkania z dietetyczką Panią Dominiką oraz widok na wadze, że dieta faktycznie przynosi efekty.

Jak na zmianę reagują znajomi?

Zazwyczaj nie poznają w pierwszym momencie. Najczęściej są pozytywnie zaskoczeni ale też czasami pytają wystraszeni, czy to nie efekt jakiejś choroby bo jeszcze nie dawno widzieli mnie ze znaczną otyłością.

Pan Artur schudł pod opieką Pani dietetyk mgr Dominiki Pietrzyk-Brodzik w Centrum Dietetycznym Naturhouse w Grójcu.

I Ty możesz schudnąć z Naturhouse! Zapisz się na wizytę już dziś i ciesz się zdrowiem!