Przegraliśmy na wyjeździe z Komorowem 76:94

Wynikiem 76:94 zakończyło się dzisiejsze spotkanie Grójeckiego MKS-u z UKS-em Komorów. Nasi koszykarze przegrali po raz szósty w tym sezonie. O wyniku zadecydowała słaba skuteczność rzutowa oraz tylko 8 zawodników w składzie. Nie pomogło nawet 30 punktów Damiana Mikołajczyka.

Zawodnicy Grójeckiego MKS- u rozegrali dzisiaj spotkanie wyjazdowe z ekipą z Komorowa. Mecz od samego początku nie toczył się po naszej myśli. W pierwszej kwarcie mieliśmy słabą skuteczność rzutową i wysoko przegraliśmy I kwartę. Damian Mikołajczyk przez cały mecz robił swoje czyli zdobywał punkty dla Grójca. Łącznie w całym meczu rzucił 30 punktów. Niestety i ten wyczyn nie wystarczył, aby pokonać zespół  gospodarzy, UKS  Komorów.
 
Niekorzystny dla nas wynik utrzymywał się przez większość meczu. Dopiero w IV kwarcie pojawiła się szansa na dogonienie przeciwnika. W pewnym momencie zbliżyliśmy się do przeciwnika na 9 punktów strat. Ostatecznie przegraliśmy 76: 94 z drugim zespołem w tabeli naszej grupy. 

- Przegraliśmy dość wysoko bo aż 18 punktami. O wyniku zadecydowała słaba skuteczność oraz występ w okrojonym składzie. Zagraliśmy tylko w ośmiu i to także przyczyniło się do przegranej - komentuje porażkę trener Łukasz Nowak.
 
Poza Mikołajczykiem punktowali jeszcze: Trener Łukasz Nowak (14), Łukasz Górecki (12), Michał Ukleja (8), Bartosz Górecki (7) oraz Remigiusz Ptaszek (5). Ekipa MKS Grójec zajmuje jak na razie trzecie miejsce w tabeli z  bilansem pięciu porażek oraz pięciu wygranych (5:5).
 
Już 21 grudnia MKS Grójec, zmierzy się z ekipą  KS Rosa Sport Radom. Nasi zawodnicy przegrali już raz w tym sezonie z tą młodą radomską ekipą. Miejmy nadzieje, że tym razem MKS wystąpi w pełnym składzie i da lekcję basketu młodym koszykarzom z Radomia.

Szymon Wójcik