Skok cywilizacyjny czyli nowa jakość
16 września 2014; 17:03
Grojec24.net
3 komentarze
Przed paroma dniami tygodnik „Nad Wisłą” na pierwszej swojej stronie zaprezentował osoby, które niebawem będą się ubiegać o fotel burmistrza Grójca. Podobnie jak przed czterema laty do walki o głosy wyborców staną Jacek Stolarski i Artur Banasiewicz. Tym razem dołączy do nich Teresa Bednarska - pisze w felietonie przesłanym do naszej redakcji mieszkaniec gminy Grójec.
Obaj panowie wizytę dziennikarza potraktowali jako moment rozpoczęcia kampanii wyborczej. Przedstawili swoje plany. Jacek Stolarski jak zwykle podkreślił dokonania samorządu w poprzedniej kadencji – wspomniał o inwestycjach, m.in. przedszkolu, boisku, nowych ulicach.
Gdyby pokusić się o ocenę dorobku, to trzeba stwierdzić, że w ostatniej kadencji nie można zauważyć szczególnych, spektakularnych osiągnięć naszych włodarzy. Miasto i gmina administrowane są w sposób zachowawczy. Nie dziwi zatem fakt, że wypowiedź obecnego burmistrza została od razu zdyskontowana przez kontrkandydata. Artur Banasiewicz wskazał, że inwestycje są obowiązkowymi zadaniami samorządu. Wspomniał o innych obszarach, które są do zagospodarowania. Pewną aluzję uczynił także co do działalności konsorcjów zajmujących się utylizacją śmieci. Trudno się oprzeć wrażeniu, że między obydwoma panami debata przedwyborcza będzie miała dość konfrontacyjny charakter.
Zupełnie odmienna jest postawa Teresy Bednarskiej. Nie złożyła wyborcom żadnych obietnic. Stwierdziła jedynie, że ma własną koncepcję zarządzania i wierzy w to, że społeczeństwo zaakceptuje jej program. Jej stwierdzenie: „nikt nie rodzi się burmistrzem” wyraźnie wskazuje na kreatywne podejście do zadania i celu jaki sobie wyznaczyła.
W chwili obecnej kandydatka nie złożyła wyborcom żadnych obietnic. Nie świadczy to jednak o braku pomysłu na kampanię wyborczą. Jest raczej znakiem doskonałego wyczucia i taktu. Do chwili upłynięcia terminu rejestracji kandydatów dobre obyczaje nakazują powstrzymanie się od agresywnej kampanii wyborczej zwłaszcza za pośrednictwem niezależnych mediów.
Który z kandydatów zyska największe poparcie wyborców nie wiadomo. Całkowity brak wyczucia wykazują ci, którzy pozwalają sobie na bardzo stanowcze sądy typu: ten kandydat nie ma już szans lub na pewno wygra... Takie stwierdzenia świadczą także o braku szacunku dla wyborców.
Nie pomoże zaklinanie rzeczywistości. Wyborcy nie dadzą się skusić obietnicami gruszek na wierzbie, a programy wyborcze, które można streścić jednym zdaniem: zrobię wszystkim dobrze, nie skutkują wzrostem poparcia a raczej jego spadkiem. Polacy już wiedzą, że większość obietnic wyborczych nie jest realizowana.
Społeczeństwo w skali całego kraju jest zniesmaczone czy wręcz oburzone poziomem klasy politycznej. Nie mały wpływ mają na to ujawniane kolejne afery, których kulminacją jest afera podsłuchowa. W konsekwencji w całej Polsce jak grzyby po deszczu rosną różnego rodzaju komitety, które już w swojej nazwie streszczają istotę swojego programu, np. ruch oburzonych czy forum niezadowolonych.
Niezadowolenie z jakości życia politycznego przekłada się m.in. na niską frekwencję w wyborach. Sukces osiągnie ten, kto będzie potrafił pozyskać przede wszystkim tych którzy nie chcą brać udziału w wyborach – niezdecydowanych i elektoratu negatywnego czyli osób nastawionych negatywnie do klasy politycznej.
Agresywna i bezpardonowa walka o pozyskanie elektoratu na niewiele się zda. Wyborcy oczekują zmian, często określanych skokiem cywilizacyjnym. Nie chodzi tu tylko o spektakularny rozwój w zakresie infrastruktury, handlu i biznesu. Chodzi o nową jakość kultury politycznej, przejawiającej się w szacunku dla obywateli. Miejmy nadzieję, że oczekiwany powiew świeżości nie okaże się ułudą po 16 listopada.
Marcin Grzędowski
Za treść nadesłanych materiałów odpowiadają ich autorzy. Redakcja portalu Grojec24.net nie utożsamia się z treściami wszystich opublikowanych materiałów. Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za nadesłane materiały.
Napisz komentarz:
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Redakcja portalu Grojec24.net nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Każdego użytkownika obowiązują zasady komentarzy.
Komentarze (3):
ask; 16 września 2014, 18:58
Żadna z kandydujących osób nie da tej świeżości Panie Grzędowski. Każda z nich zbyt długo wotum siedzi
Uwierzcie- obiektywny.; 23 września 2014, 20:31
Jesteśmy ludźmi i wiemy jak smakuje zaufanie , więc powinniśmy je podarować osobom które będą wybierały dla nas najlepsze rozwiązania w samorządzie. OWOCE działalności obecnego burmistrza. ZNAMY owoce działalności rządów partii Platformy Obywatelskiej kandydata na ten urząd. Po tylu latach bycia w opozycji myślę że kandydatka z ramienia Prawa i Sprawiedliwości może zapewnić nam satysfakcje z wyboru a również dać okazję na podarowanie zaufania, bo bez niego staniemy się nieludzcy, otwarci tylko na rzeczy pewne i nie wymagające poświęcenia. Patrzmy na owoce a nie na puste słowa i obietnice.
wielbiciel; 24 września 2014, 10:04
Obiektywny: kim jest ta Pani startująca z ramiwnia PIS? Co chce zrobić dla nas, Mieszkańców?