Średniowieczne zabawy w Bibliotece. Czas start!

Uczestnicy na jakiś czas przenieśli się w czasie i poznali zabawy, które przybliżyły ich do minionych wieków. Zabawę rozpoczęła walka chłopców na miecze, a dziewczynki zajęły się przenoszeniem wody z wiadra do dzbanów za pomocą drewnianych łyżek. Gdy uczestniczy zorientowali się już na czym polega cała zabaw w średniowiecze, zostali podzieleni na dwie grupy. Dalej czekały ich kolejne zadania. Za każde nowe poprawnie wykonane polecenie, grupy rycerzy otrzymywały odpowiednią ilość dukatów. Większa liczba dukatów dawała możliwość wygranej dla całej drużyny. Pierwsze zadanie polegało na przeczytaniu bajki, w której występowało siedem postaci, każdemu został przydzielony bohater i gdy usłyszeli swój tytuł musieli obiec krzesła na, których siedzieli ich koledzy i koleżanki. Kolejnym zadaniem była nauka szyfrowania, dzieciaki  musiały potem znaleźć kartkę z zaszyfrowanym zadaniem i wykonać polecenie tam zapisane. Zabawa była znakomita. Z uwagi na wielki upał, reszta gier i zabaw została przełożona na następny dzień.

W piątek już o godzinie 10.00, uczestnicy z niecierpliwością czekali na dalszą zabawę, również dlatego, że ciekawiło ich jaki skarb na nich czeka na końcu ich rycerskich potyczek. Na początek w grupach musieli narysować rycerza i wymyśleć jego trzy unikatowe cechy i wytłumaczyć je. Za każda poprawna cechę otrzymywali dukata. Potem były rycerskie kalambury, po których dzieci otrzymały mapę i dzięki niej miały znaleźć ukryte na terenie materiały do wykonania kolejnego zadania. Poradzili sobie z tym bardzo szybko. Po chwili każda z drużyn miała już swojego niesamowitego potwora. Następnie, grupy musiały ze znalezionych materiałów przygotować cztery miecze, dwie tarcze, oraz zbroje lub hełmy. Niestety, musieli zostawić swoje piękne kostiumy, ponieważ czekało ich kolejne zadanie. Chłopcy stanęli do pojedynku. Musieli w jak najszybszym czasie przejść cały tor przeszkód, co było nie lada wyzwaniem, a dziewczynki wyruszyły już na poszukiwanie skarbów . Dzielni rycerze odnaleźli czarodziejskie różdżki, niesamowite korony i nawet królewskie berło. Pozostało im tylko sprzedać to tutejszym kupcom,  którymi były mamy uczestników. Po zarobieniu kolejnych dukatów, rycerze ruszyli na poszukiwanie księżniczki. Była to najważniejsza misja, do której przygotowywali się przez dwa ostatnie dni. Oczywiście powiodła się, ponieważ  dzielni wojownicy wykazali się odwagą i męstwem, a księżniczka Konstancja mogła wejść w ich szeregi. Na koniec zabawy dukaty zostały zliczone i okazało się, że obydwie drużyny zdobyły po tyle samo złotych monet.  W nagrodę odwiedził ich jeden z rycerzy i pokazał im swoja zbroję. Dzielni wojownicy już szykują się do kolejnych misji.

Projekt dofinansowano ze środków Programu „Działaj Lokalnie IX” Polsko-Amerykańskiej Fundacji Wolności realizowanego przez Akademię Rozwoju Filantropii w Polsce i Ośrodek Działaj Lokalnie Stowarzyszenie W.A.R.K.A” oraz Lokalnych Partnerów.