Usłyszeli zarzut kradzieży ponad 5 ton jabłek
15 września 2020; 11:51
Informacja prasowa
3 komentarze
Policjanci zatrzymali czterech mężczyzn i kobietę podejrzanych o kradzież jabłek z prywatnych sadów na terenie gminy Chynów. Zgromadzony przez policjantów materiał dowodowy, pozwolił na przedstawienie zarzutów popełnienia kilku kradzieży i uszkodzenia mienia.
Policjanci z Chynowa zajęli się ustaleniem mężczyzn, którzy pojawili się w jednym z sadów pod Chynowem, skąd ukradli ponad 1,5 tony jabłek. Mundurowi dzięki szybkiej interwencji oraz informacji przekazanej przez pokrzywdzonego namierzyli i zatrzymali dwóch mężczyzn.
Funkcjonariusze, na podstawie zgromadzonego w sprawie materiału, dokonali zatrzymania jeszcze trzech innych osób. Opracowali zarzuty karne, które przedstawiono pięciu osobom w wieku 30-60 lat. Kobieta i czterech mężczyzn usłyszeli zarzuty popełnienia czterech kradzieży, w sumie ponad pięciu ton jabłek oraz dwa zarzuty uszkodzenia mienia - bramy wjazdowej do ogrodu sadowniczego i szpalerowej konstrukcji sadowniczej na terenie gminy Chynów. Część owoców zostało odzyskanych. Łączne straty oszacowano na około 30 tys. złotych.
Teraz zatrzymanym mieszkańcom powiatu grójeckiego grozi kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
nadkom. Agnieszka Wójcik
Napisz komentarz:
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Redakcja portalu Grojec24.net nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Każdego użytkownika obowiązują zasady komentarzy.
Komentarze (3):
Marynarz; 15 września 2020, 21:53
To dziwne że policja coś zrobiła pewnie te jabłka to były któregoś z policjantów
do marynarz; 16 września 2020, 16:44
gdybyś był dobrze zorientowany to nie pisał być głupot. Teraz Policja z Grójca cały czas działa na pełnych obrotach , non stop słychać, że kogoś złapali. Jak oceniasz to rób to obiektywnie.
mieszkaniec; 17 września 2020, 22:16
W grojcu to nawet niewinnym stawiaja zarzuty,maja do tego pewnego chirurga,który opinie wystawia że ktoś np został pobity,miał siniaki,a nikt go pobitego nie widział,ani tych siniaków.Takie cuda się dzieją w Grójcu.