W Grójcu nie było większego wydarzenia, niż ten mecz

Pamiętam byłem na meczu. Wtedy dyrektorem GOS-u był Witold Lisicki.

W 2004 Mazowsze grało z w Pucharze Polski z Legią, w której składzie grał m. in. Artur Boruc. Było to dość zabawne, bo Mazowsze przegrało, a cieszyli się z tego wszyscy obecni, bo wszyscy kibicowali Legii xD

Mazowsze przegralo 1:2 z Legia w najsilniejszym skladzie wiec wstydu nie bylo, w Warszawie przegralismy 0:1. Co ciekawe Mazowsze gralo 3 razy przeciwko Robertowi Lewandowskiemu i z tego 2 razy wygralo (w pucharze z Delta Warszawa i Legia II, wtedy na bramce w Legii gral Fabianski, a ataku Lewandowski)

Jest sie czym chwalić...no imponujace

Dyrektor GOS-- W. Lisicki był odpowiednim człowiekiem na tym stanowisku. Impreza była dobrze zaplanowana, z tym dostawianiem trybun przed meczem to fikcja. Wszystkie dodatkowe trybuny były gotowe i komplet widzów. Za jego czasów na starej trybunie były dechy. Będąc na stadionie, patrze a Dyrektor zrywa te stare siedziska . Mówię, pewnie będą robione siedziska plastikowe, a On odpowiada: nie, zrywam. może magistrat zauważy, ze jest taka potrzeba bo nie mam już siły przebycia. Na jednej z sesji podczas sprawozdań z działalności komórek gminnych, merytorycznie zdawał relacje z swojej działalności, jeden radny do radnego komentuje, ze nadaje sie na księdza. Tak byli traktowani ludzie którzy coś w mieście chcieli zrobić. Im tylko pasują pikniki i pierogi z Koła Gospodyń Wiejskich i te same układy.

W teraźniejszości, chyba na przedostatniej sesji, zabiera głos Sławomir W, przedstawia się jako były sportowiec, korzystający z obiektów GOS-u rekreacyjnie, no i mówi, ze Dyrektor nic nie robi, gdzieś na hali tynk opada, bieżnia na stadionie jedno wielkie błoto, a na końcu ciekawy temat porusza, ze Dyrektor w godzinach pracy uczy WF-u w szkole nr 2 i tu cisza, żadnej reakcji Rady z przewodniczącym na czele.

Widzę że tutaj też nie złe ....🍿

Kto potrafi rozbić ten chory układ. Wszystko pod dywan, a trzeba ujawniać. Tylko trzeba mieć odwagę.
Gratulacje panie Sławku. Czekamy na odpowiedz.

Brawo panie Sławku ! Porównanie pana dyrektora Lisickiego ,a teraźniejszego to jakby porównać mercedesa z fiatem . Pan Witold był osobą odpowiednią na to stanowisko , posiadał walory człowieczeństwa , kultury , a już nie wspomnieć że był znakomitym organizatorem oraz osobą kreatywną .
Dzisiaj obiekty GOSu są w opłakanym stanie oraz ich organizacja.
Bywa bardzo często na obiektach samodzielnie jak i z synem.
Osobiście chcąc wynająć godziny na hali żeby pograć rekreacyjnie ze znajomymi nie wiadomo z kim tam rozmawiać. Grafik który wisi jest z lat prehistorii , pan który tam często siedzi nic nie wie i odsyła do pani na recepcji która tym bardziej nic nie wie , więc nie ma możliwości wynajmu w tym mieście.
W poniedziałki gram rekreacyjnie w piłkę nożna ze znajomymi , bramki na stadionie są w opłakanym stanie , dziwie się że dzieci tutaj są wpuszczane na treningi , te bramki zagrażają zdrowiu i życiu osób które tu przebywają , ja się pytam czy istnieje w tej jednostce publicznej jakiś szef, dyrektor ?

Sławek poproś o sprawozdania z sekcji LA działalności, koszty trenerów udział w zawodach
Zapytaj czy pan burmistrz wyraził zgodę na zatrudnienie w kolejnej placówce gminy

Naprawdę dyrektor Gos uczy wf-u w szkole ???? Co do grafików wynajęcia hali o boiska parodia i farsa. Od Annasza do Kajfasza