Wolej „Sokoła”

Po raz pierwszy tego roku piłkarze Mazowsza zagrali na zielonej murawie stadionu przy ulicy Laskowej. Miało to im pomóc w przyzwyczajeniu się do gry na trawie przed pierwszym ligowym meczem z Polonią Iłża. Dotychczas wszystkie spotkania kontrolne rozgrywali bowiem na boisku ze sztuczną nawierzchnią.

Trener Sokołowski po raz kolejny nie mógł wystawić najmnocniejszej jedenastki. Do pełni sił po kontuzji wraca cały czas doświadczony Dariusz Cackowski, a choroba wyłączyła z gry Mikołaja Nojka.

Pierwsza odsłona sobotniego meczu należała zdecydowanie do drużyny przyjezdnej, która wypracowała sobie dwubramkową zaliczkę. Przewaga mogła być jeszcze wyraźniejsza, ale Chlebnia nie wykorzystała rzutu karnego.

Obraz gry zmienił się diametralnie po przerwie, kiedy na boisku pojawił się trener Mazowsza, Tomasz Sokołowski. To właśnie jego ładne uderzenie z woleja było ozdobą sobotniego spotkania. Wyrównał sprawdzony zimą z Piaseczna Paweł Grodzki, który po błędzie defensywy rywali skierował piłkę do pustej siatki.

Za tydzień pierwszy akord ligowej wiosny. W sobotę o godzinie 15.00 Mazowsza podejmie Polonię Iłża. 

Mazowsze Grójec – LKS Chlebnia 2:2 (0:2)
Gole: Sokołowski, Grodzki
Skład Mazowsza: Erden – Derewicz, Lisiecki, Kowalczyk, Gałka, Wierzbicki, Złoch, Buszta, Sobczak, Czerepok, Rogoziński
Grali także: Przybylski, Zieliński, Dąbroowski, Gotlib, Grodzki, Sokołowski

MazowszeGrojec.pl