Wreszcie wygrana w lidze. Drukarz - Mazowsze 0:3

Mazowsze wygrało 3:0 w wyjazdowym spotkaniu z Drukarzem Warszawa. Na listę strzelców wpisali się: dwa razy Grodzki i raz Jaskólski. Dzięki temu zwycięstwu, i niedzielnej wygranej Pogoni II Siedlce nad Ożarowianką Ożarów grójecki zespół wrócił na drugie miejsce w tabeli IV ligi.

Pierwsza odsłona spotkania należała do gospodarzy, którzy stworzyli sobie parę klarownych sytuacji do strzelenia gola, ale zabrakło szczęścia i skuteczności. Mazowsze zaczęło grać dobrze w drugiej połowie meczu, w której strzeliło wszystkie trzy gole. Szybkie dwie bramki na początku drugiej odsłony ustawiły mecz. Przed spotkaniem minutą ciszy uczczono śmierć jednego z byłych trenerów klubu. Później zabrzmiał już pierwszy gwizdek.

 

W drugiej minucie gospodarze oddali uderzenie z rzutu wolnego. Ten strzał zaskoczył Praska, który musiał sparować piłkę nad poprzeczką.

Chwilę później Drukarz miał następną sytuację. Jeden z piłkarzy warszwskiej drużyny uderzył z woleja, ale piłka przeleciała obok bramki.

W 11. minucie strzelał Grodzki, ale bardzo niecelnie.

6 minut później próbował Lesisz, ale piłka przeleciała wysoko nad bramką.

Następnie odpowiedzieli gospodarze. Jeden z piłkarzy Drukarza wykonał rajd z piłką lewym skrzydłem, wbiegł w pole karne i uderzył na bramkę, ale dobrze interweniował bramkarz Mazowsza.

Za chwilę znowu zaatakowali gospodarze. Napastnik zespołu z Warszawy uderzył piłkę głową i trafił w poprzeczkę.

W 26. minucie podczas kontrataku skrzydłowy gospodarzy wbiegł w pole karne i uderzył na bramkę, ale Prasek poradził sobie z tym uderzeniem.

Około 40. minut spotkania Grodzki umieścił piłkę w siatce po ładnej akcji zespołowej, ale był na spalonym.

 

Druga odsłona meczu to zupełnie inna gra w wykonaniu Mazowsza. Nareszcie można było zobaczyć dobre akcje, gole i dominację na boisku nad beniaminkiem IV ligi.

W 48. minucie głową niecelnie uderzył jeden z zawodników gospodarzy.

Chwilę później odpowiedziało Mazowsze za sprawą Jaskólskiego, który najlepiej odnalazł się w zamieszaniu w polu karnym wbijając piłkę do bramki.

Nie trzeba było długo czekać, a było już 2:0. Po rzucie rożnym w 52. minucie najwyżej do piłki w polu karnym wyskoczył Grodzki, który umiescił piłkę w siatce.

Dalsza częśc meczu to spokojna gra i próba konstruowania następnych akcji.

W 67. minucie bramkarza gości z daleka próbował zaskoczyć Dusiński, ale bezskutecznie.

11 minut później ten sam piłkarz wyprowadził akcję, po której padł gol. Pomocnik Mazowsza podał ze środka pola do wybiegającego Jaskólskiego. Kapitan Mazowsza następnie przebiegł prawym skrzydłem i wrzucił piłkę w pole karne do dobrze ustawionego Grodzkiego, a ten dopełnił formalności.

Do końca spotkania Żółto-Niebiescy kontrolowali spotkanie i nie dali gospodarzom strzelić nawet jednego gola. Mazowsze wreszcie zdobyło pewne trzy punkty po paru ostatnich rozczarowujących remisach

 

Drukarz Warszawa - Mazowsze Grójec 0:3 (0:0)

Gole: Jaskólski (49.), Grodzki (52., 78.)

Skład: Prasek – Kalinowski (82. Pełka), Mortka, Wiatrak, Mazurkiewicz – Złoch, Dusiński (87. Gałka), Lesisz, Stolarek – Jaskólski (89.Dąbrowski), Grodzki

Żółte kartki: Jaskólski, Kalinowski, Lesisz