Wstrzymany transport ziemi na ekspresowej siódemce pod Grójcem

45 ton zamiast dopuszczalnych 40 ważyła ciężarówka przewożąca ziemię. Za duża masa ładunku spowodowała także znaczne przekroczenie nacisku grupy trzech osi naczepy na drogę. Zestaw wykluczono tymczasowo z dalszej jazdy. To nie jedyna konsekwencja kontroli przeprowadzonej przez funkcjonariuszy mazowieckiej Inspekcji Transportu Drogowego.

W piątek (22 marca), na odcinku ekspresowej „siódemki” w pobliżu Grójca, patrol ITD zatrzymał ciągnik siodłowy z naczepą - wywrotką. Zestawem należącym do polskiego przedsiębiorcy wykonywano krajowy, niezarobkowy przewóz ładunku ziemi z okolicy Białobrzegów do Grójca. Powodem podjęcia kontroli było podejrzenie przekroczenia tonażu.

Ciężarówkę skierowano na inspekcyjne wagi. Zestaw z ładunkiem ważył 45 t zamiast dopuszczalnych 40 t. Za duża masa przewożonej ziemi spowodowała przekroczenie o 5,5 t nacisku grupy trzech osi naczepy na drogę. Naciski osi naczepy wynosiły 29,5 t przy normie 24 t.

Inspektorzy zakazali kierowcy dalszej jazdy z miejsca kontroli do momentu usunięcia stwierdzonych naruszeń. Oznaczało to konieczność przeładowania nadmiaru ziemi na inny pojazd. Wobec przewoźnika, który był również załadowcą, będzie wszczęte postępowanie administracyjne. Grozi mu kara pieniężna.

Przeciążone pojazdy przyczyniają się do szybszej degradacji nawierzchni jezdni i konstrukcji obiektów inżynieryjnych w ciągu dróg. Poruszanie się po drogach przeładowanych pojazdów ma też wpływ na bezpieczeństwo ruchu drogowego. Taki pojazd ma przede wszystkim dłuższą drogę hamowania oraz zaburzoną stateczność. Przewożenie za dużej ilości ładunku to również przejaw nieuczciwej konkurencji na rynku transportowym.

Źródło: gov.pl/web/witd-radom/