Wyścig do grójeckiego ratusza: Zdzisław Raczyński

1. Jakie będą Pana/Pani priorytety inwestycyjne w kadencji 2014-2018 w przypadku wygrania w wyborach na burmistrza Miasta i Gminy Grójec?

Zdzisław Raczyński: Moim priorytetem inwesytycjnym w przyszłej kadencji bedzie wybudowanie przetwórni owocowo-warzywnej. Jesto moje marzenia od kilkudziesięciu lat. Dlatego też brałem udział w dwóch prywatyzacjach zakładu „Tarczyn”. Prywatyzacja pracowniczo-producencka nie doszła do skutku. Winą za to obarczam obecnego posła p. Maliszewskiego i ówczesnego starostę p. Piątkowskiego. Mimo zapewnień wielu sadowników o wykupieniu udziałów przez liczne grono sadoników. Będąc młodymi politykami, z obawy nie sfinalizowali tej prywatyzacji. Drugim moim podejściem było wygranie przetargu na zakład Grabka od ówczesnego syndyka. Przetarg unieważniono, mimo mojej oferty – ponieważ nie dałem łapówki. Do trzech razy sztuka. Jako burmistrz wybuduję przetwórnię, akcje rozporawdzę wśród bardzo dużej liczby sadowników, by nikt nie mógł mieć pakietu kontrolnego. Złota akcja zostanie w gminie. Następnie napiszę prospekt emisyjny i spółka zostanie wprowadzona na GPW celem pozyskania kapitału.

2. Jaki jest Pana/Pani stosunek do utworzenia Specjalnej Strefy Ekonomicznej w okolicy Grójca? Jakie działania ma Pan/Pani zamiar podjąć w przyszłości w związku z tą kwestią?

Jestem za. Sami raczej nie jesteśmy w stanie tego dokonać. Powinniśmy współpracować ze strefą z Radomia i utworzyć w Grójcu podstrefę. Kilka lat temu zgłosiła się firma, która chciała wybudować fabrykę w Słomczynie (chyba opakowań kartonowych). Miała zatrudnić około 400 osób. Burmistrz zarządał około 150 zł za 1 metr kwadratowy działki. Inwestor przeniósł się bliżej Radomia i tam kupił teren za przysłowiową złotówkę.

3. Co Pan/Pani zamierza zrobić ze Strażą Miejską w Grójcu? Zlikwidować, utrzymać, doinwestować straż miejska np. w nowe samochody, zwiększenie zatrudnienia, fotoradary?

Już ogłosiłem na swoich plakatach, iż zamierzam zlikwidować straż miejską. Zaoszczędzone pieniądze przeznaczę na inne zadania gminy. Część przeznaczę na wzmocnienie policji – jeżeli jest taka konieczność. I o ile będzie to zgodne z prawem.

4. Jak Pan/Pani zamierza zagospodarować zaniedbane, a kiedyś służące rekreacji tereny wokół zalewu w Głuchowie?

Znam to zagadanienie, byłem przy wytyczaniu obszaru zalewowego. Było to rok 1970 (około). W dzisiejszych warunkach uważam, iż należy zalew wydzierżawić prywatnemu inwestorowi. Należy stworzyć coś w rodzaju przystani wodnej, jak np. w Błędowie lub okolicach Piaseczna. Należałoby włączyć do projektu pałac z sąsiedniej działki, położony na pięknej skarpie, skłon południowy posiadający piękne schody, niczym te hiszpańskie z Rzymu. Obecnie wystawiony na sprzedaż.

Kilka lat temu zwróciłem się do bura projektowaego p. Romanowskiego. Jego opinia o zbudowaniu tu małej elektrowni wodnej była negatywna. Z przyczyn ekonomicznych.

5. W jaki sposób Pan/Pani zamierza zachęcać zewnętrzne firmy do inwestowania w gminie Grójec? Np. na terenie Słomczyna?

Jak oświadczyłem Gminnej Komisji Wyborczej przyjmującej moje zgłoszenie, nie będe typowym urzędnikiem pracującym od 8 do 15. Będę raczej poruszał się w świecie biznesowym. Może w przyszłym roku, nie Davos, ale Krynicę Górską już zaliczę. Zawodnicy z mojej szkółki tenisowej już będę występować w turniejach tenisowych. Tam przewijają się ludzie biznesu. Z nimi trzeba rozmawiać. Byłem na turnieju w Sopocie – Idea Prokom Open. Widziałem, jak to funkcjonuje. Myślę również o polu golfowym w Słomczynie. Na początek takim prowizorycznym.

6. Jak i czy w ogóle zamierza Pan/Pani zwiększyć ofertę kulturalno-oświatową dla mieszkańców Grójca?

Uważam, iż oferta kulturalna jest bogata. Jestem zwolennikiem inicjatyw kulturalnych. W moim biurze wisi obraz namalowany przez artystów grójeckich. Już był przeznaczony do likwidacji, ale ja go odnowiłem i wisi na honorowym miejscu, niczym Picasso.

7. Co Pan/Pani sądzi o uruchomieniu komunikacji miejskiej?

Były już próby czynione przez PKS Grójec. Po bardzo krótkim czasie inicjatywa uległa likwidacji z przyczyn ekonomicznych, czyli braku chętnych.

8. Czy uważa Pan/Pani, że wprowadzenie elektronicznej obsługi interesanta w urzędzie gminy to dobry pomysł? Jeśli tak, to jakie sprawy mogłyby być załatwiane przez Internet?

To był pomysł średnio-dobry. Może funkcjonować w obszarze zapytań, informacji, doradztwa administracyjno-prawnego. Nie funkcjonuje podpis elektroniczny.