Znów strajk głodowy w Lesznowolipod Grójcem. Dlaczego jesteśmy tu tak długo?

Portal oko.press przypomina, że jest to kolejny z wielu strajków głodowych w strzeżonych ośrodkach dla cudzoziemców w ostatnim roku. W samej Lesznowoli na ten drastyczny krok zdecydowali się w maju Kurdowie, którzy odmawiali przyjęcia posiłków przez 35 dni, domagając się zwolnienia z detencji.

W kwietniu w Lesznowoli strajkowało pięcioro Syryjczyków, którzy również walczyli o wypuszczenie z ośrodka. Ich protest osiągnął cel – po 10 dniach głodówki dyrektor Urzędu ds. Cudzoziemców osobiście obiecał im, że zostaną zwolnieni.

Jak czytamy, ostatni strajk głodowy w Lesznowoli odbył się w październiku i Straży Granicznej udało się wygasić go po niecałych dwóch tygodniach – wywożąc najbardziej zdeterminowanych protestujących do innych ośrodków.