Zostawił rower pod sklepem. Wrócił po niego po kilku dniach i...

Policjanci Wydziału Kryminalnego z Grójca odzyskali skradziony kilka dni temu rower. Jednoślad po wykonaniu przez policjantów niezbędnych czynności wróci do właściciela, a sprawca kradzieży stanie przed Sądem, ale najpierw 100 dni spędzi w areszcie. Za popełniony czyn grozi mu kara pozbawienia wolności do lat 5.

Kilka dni temu policjanci grójeckiej komendy przyjęli zawiadomienie o kradzieży roweru kross. Jak ustalili funkcjonariusze, właściciel zostawił jednoślad w stojaku rowerowym pod marketem. Kiedy właściciel po kilku dniach wrócił po rower, zauważył jego brak i o zdarzeniu powiadomiono Policję. Straty oszacowano na kwotę 2500 złotych.

W wyniku policyjnych ustaleń zatrzymano sprawcę oraz odzyskano rower górski. Po zakończeniu przez policjantów niezbędnych czynności jednoślad wróci do właściciela. Przestępstwo kradzieży zagrożone jest karą pozbawienia wolności do lat 5. 32-letni sprawca dobrze znany jest funkcjonariuszom. Był już karany za przestępstwa przeciwko mieniu. Okazało się, że był również poszukiwany na podstawie nakazu doprowadzenia wydanego przez Sąd w Grójcu w celu odbycia 100 dni kary pozbawienia wolności za inną kradzież.

Policjanci przypominają! Nieskutecznie zabezpieczony rower to łatwy łup dla złodzieja.

Rower to modny, ekologiczny środek transportu. Zwłaszcza w sezonie rowerowym, który właśnie się rozpoczął. Większość zdarzeń, dotyczących kradzieży rowerów ma wspólny mianownik-  brak właściwego zabezpieczenia. Rowery kradzione są z klatek schodowych, sprzed sklepów, piwnic, domów, prywatnych posesji czy sprzed domów.

nadkom. Agnieszka Wójcik