Onet: zarażeni lekarze przychodzili do pracy i zarażali pacjentów

Portal Onet.pl opublikował w czwartek kolejny artykuł na temat koronawirusa w grójeckim szpitalu.

W szpitalu w Grójcu zarażeni lekarze przychodzili do pracy i zarażali pacjentów. Po naszym artykule prokuratura wszczęła śledztwo wobec lekarza i dyrekcji szpitala. Zaniedbań jest jednak więcej. Kiedy zachorowała położna z oddziału ginekologicznego, do domu wypisywano kobiety w ciąży i po porodzie, nie informując ich, że miały styczność z zarażoną osobą. Do domów wypisano też zarażonych pacjentów oddziału wewnętrznego – jeden z nich zmarł, inny leży w ciężkim stanie w szpitalu w Radomiu.

- Dyrekcja i personel medyczny szpitala w Grójcu przychodził do pracy po pobraniu próbek na obecność koronawirusa, łamiąc w ten sposób zasady kwarantanny

- Po naszym tekście Prokuratura Rejonowa w Grójcu wszczęła śledztwo dotyczące narażenia bezpieczeństwa życia lub zdrowia pacjentów przez lekarza i dyrekcję szpitala w sytuacji epidemii koronawirusa

- Wynik pozytywny stwierdzono u położnej i ordynatora ginekologii. Wypisywano do domów kobiety w ciąży i tuż po porodzie. Nie poinformowano ich, że mogą być zakażone

- Kolejny lekarz po pobraniu próbki pracował w szpitalu i w prywatnym gabinecie, mając kontakt z osobami starszymi z szeregiem chorób

- W samym środku kryzysu związanego z epidemią, szpital zaczął też pośpiesznie wypisywać do domów pacjentów oddziału wewnętrznego. Jego ordynatorem jest doktor B. Test wykazał u niego obecność koronawirusa

- Dyrekcja szpitala odmówiła odpowiedzi na pytania dziennikarzy Onetu. Po ukazaniu się pierwszego tekstu wydała oświadczenie. Zarzuciła nam nierzetelność. Na pytania do tego tekstu również nie odpowiedziała

Źródło: Koronawirus. Prokuratura wszczyna śledztwo w sprawie zagrożenia życia przez lekarza i dyrekcję szpitala w Grójcu



Do pierwszej publikacji dziennikarzy portalu Onet.pl, dyrekcja szpitala odniosła się w oświadczeniu wydanym we wtorek, które opublikowaliśmy na łamach Grojec24.net.

Wczoraj informowaliśmy o dwóch śledztwach w sprawie koronawirusa w grójeckim szpitalu. Dzisiaj "Echo Dnia" podało, że do prokuratury trafiły łącznie cztery zawiadomienia w tej sprawie (czytaj więcej: Koronawirus. Szpital w Grójcu pod lupą prokuratury. Córka zmarłego mężczyzny: W stanie agonalnym wypisali go do domu).