• Nowa inwestycja w Grójcu: apartamenty przy ul. Kolarska 8
  • Szkoła jazdy Manewr Ośrodek Szkolenia Kierowców Grójec
  • Koszary Arche Hotel w Górze Kalwarii
  • Trakt Królewski w Grójcu
  • Kostka Brukowa Grójec - Bruk Designer

Mazowszu zabrakło sekund do pełni szczęścia

Bardzo dobre zawody w Radomiu rozegrał Jarosław Tarwacki (fot. Mateusz Adamski)
  • Dental Atelier - stomatologia i medycyna estetyczna w Grójcu
  • Autoryzowany sklep i serwis Viessmann w Grójcu
  • Szyte wnętrza - sklep z żaluzjami i zasłonami
  • Perfumeria Tanellis & Biżuteria - Grójec Pasaż Intermarche
  • Klucz Serwis - dorabianie kluczy do drzwi i samochodów

Bardzo ciekawe zawody, obfitujące w kilka zwrotów akcji, obejrzeli kibice na boisku przy ul. 11 listopada w Radomiu, gdzie Mazowsze podzieliło się punktami z Zamłyniem Radom. Gospodarze wyrównali kilkanaście sekund przed końcem meczu.

Spotkanie w Wielką Sobotę rozpoczęło się po myśli grójczan. Nie minęło 30 sekund, a Dawid Skrzycki podaniem uruchomił na prawej flance Daniela Złocha. Kapitan Mazowsza dokładnie dośrodkował wprost na głowę Rafała Sobczaka, który otworzył wynik.

Żółto-niebiescy chcieli iść za ciosem. Z bliska strzelał Rafał Sobczak (w bramkarza) oraz Dawid Skrzycki (bramkarz obronił). Kiedy wydawało się, że kolejne bramki dla Mazowsza to kwestia czasu, w 29.minucie bezpośrednio z rzutu rożnego Cezarego Przybylskiego zaskoczył były piłkarz grójczan, Oskar Bawor.

Dziesięć minut później prowadzenie gospodarzom dał ładnym uderzeniem przy słupku Maksymilian Kiraga.

Mazowsze wyrównało tuż po przerwie. Piłkę dośrodkowaną z rzutu rożnego głową do siatki skierował Jarosław Tarwacki. Mazowsze przycisnęło, ale rywale nieźle się bronili a w kilku sytuacjach dopisywało im szczęście. Opór Zamłynia udało się przełamać w 78.minucie, kiedy wchodzącego w pole karne Michała Czerepoka kopnął w nogę jeden z zawodników gospodarzy, a sędzia podyktował rzut karny. Jedenastkę na gola na 3:2 pewnym uderzeniem zamienił Rafał Sobczak, dla którego była to już szesnasta bramka w tym sezonie.

Chwilę później mecz mógł rozstrzygnąć definitywnie Czerepok, ale po jego uderzeniu piłka odbiła się najpierw od nogi bramkarza a następnie trafiła w słupek.

W końcówce gospodarze postawili wszystko na jedną kartę, ale Mazowsze mądrze się broniło. Niestety, w 94.minucie sędzia w kontrowersyjnych okolicznościach podyktował rzut wolny na środku boiska po rzekomym faulu Stefana Trawińskiego. Dośrodkowana futbolówka trafiła do Pawła Chudzińskiego, który z bliska wyrównał wynik meczu na 3:3.

Po tym meczu ekipa grójczan czuła spory niedosyt, ale trzeba zwrócić uwagę, że Zamłynie to bardzo solidna drużyna, a jeden punkt wywieziony z jej terenu może okazać się niezwykle cenny na koniec rozgrywek.

Po świątecznej kolejce żółto-niebiescy wrócili na czwarte miejsce w tabeli. Warka wygrała bowiem mecz na szczycie z Prochem Pionki, a Centrum Radom pokonało 3:2 Zawiszę Sienno. Mazowsze ma tyle samo punktów co Centrum (42), i dwa oczka straty do KS Warki.

Zamłynie Radom – Mazowsze Grójec 3:3 (2:1)
Gole: Bawor, Kiraga, Chudziński – Sobczak (2), Tarwacki
Skład Mazowsza: Przybylski – Gałka, Złoch, Lisiecki, Skrzycki (86. Rogoziński), Sobczak, Małecki (90. Gotlib), Tarwacki, Grzybowski, Czerepok, Trawiński

MAZOWSZEGROJEC.PL




Komentarze (4)

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Redakcja portalu Grojec24.net nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Każdego użytkownika obowiązują Zasady Komentarzy.


  • Alarm24 - zgłoś nam swój news


  • Marek Kwieciński - Twój agent ubezpieczeniowy z Grójca

Najnowsze





  • Spółdzielnia Mieszkaniowa Samopomoc - Grójec

Popularne





  • Miejsce na Twoją reklamę

Ostatnie komentarze






  • Miejsce na Twoją reklamę

Ogłoszenia

Miejsce na Twoją reklamę