W piątek 33-latek siedzący za kierownicą BMW na drodze krajowej S7 jechał z prędkością 176 km/h.
Mężczyzna usiłował przekonać mundurowych, że spieszy się po kwiaty - bo przecież jest Dzień Kobiet, a on zapomniał o zakupie bukietu.
To spotkanie z policjantami zakończyło się mandatem karnym w wysokości 1500 zł oraz 13 punktami karnymi, które trafiły na konto kierującego. Funkcjonariusze przypomnieli również 33-latkowi, że ważniejsze od bukietu jest jego zdrowie i życie, a droga to nie tor wyścigowy.
Mężczyzna
9 marca 2024, 09:40
Ja mu wierzę, większa kara by go spotkała gdyby zapomniał o kwiatach.
XXX
9 marca 2024, 10:34
PRZEDE WSZYSTKIM WAŻNE JEST ZDROWIE INNYCH UŻYTKOWNIKÓW DROGI, SZANOWNA POLICJO