Jeśli to ten sam debil to i jeździ po zdrojowej w obu kierunkach. Wolno nie jeździ a ryk w całym domu. Małe dzieci płaczą

Najlepiej złapie go sami zaprowadzić na komende a panowie policjanci słowami pani rzecznik powiedzą że go zlapali

Jakie zgłosić? Wyjdź jeden z drugim zaczął się. Pałą w łeb jak będzie przejeżdżał i po temacie

Między 5.20 A 5.50 zależy od dnia. Na medalowej gdzie nie ma grabów jedzie na jednym kole. Biorcy czekają.

No to teraz o 4 rano was obudzi po tym artykule.

Zgłoszone,opisane.
Czekamy na reakcję policji ,tylko żeby nie było za późno kiedy już dojdzie do jakiejś tragedii.
Delikwent powinien ponieść konsekwencje a pajacować może na torze.
Jeśli policja nie da rady,sąsiedzi wspólnymi siłami zaprowadzą ciszę i spokój.

Codziennie ta sama sytuacja. Kretyn na białym motorze. Robi to specjalnie bo jest mało dowartościowany. Zwykły Kretyn którego poziom inteligencji kończy się na 0.1.
Policja powinna codziennie tam stać a nie czekać na wezwanie. Codziennie to samo.
Dzieci na równe nogi i płacz. Jakim trzeba być zerem życiowym żeby wyzywać się na innych ludziach.

Hej ty że zdrojowej już nie oczerniają dziś był spokój dziś nie jechał może dotarło do gościa że innym się to nie podoba tak policję co dziennie jak by innego zajęcia nie mieli tylko pilnować snu chrabianki 😂

Ludzie dziś było spokojnie a wy sensacji szukacie jak ta baba że zdrojowej i policji dupe zawracacie

Nie martwcie się mieszkańcy, już nie długo policjant po służbie przechwyci tego pajaca. Policjanci na służbie czekają na wezwanie i pewnie na kogucie też zajadą żeby powąchać dymek.

Witam to samo było na ulicy Armii Krajowe zgłaszałem patrolowi policji w ten sam dzień złapali go koło Tesco. Dostał tylko mandat za podwójną ciągłą bo oni nie mają urządzenia do pomiaru głośności i nic z tym nie zrobią . Taką uzyskałem odpowiedz .Chodzi o czarnego Seata Cupre

dziś spękał się pajac i nie jechał.

Chyba przekaz dotarł do delikwenta na motorynce,bo dziś rano spokój.
Pajacu,pilnuj się...
I tak będziesz rozliczony.

Jechał tylko ale wolniej

Myślicie ze na Bokserskiej go nie słychać? Może się po prostu skrzyknijmy i poczekamy na niego. Dzień do ustalenia. Znajomy znajomego i dowiemy się gdzie mieszka. Wybierzemy się z odwiedzinami o 5 rano. Każdy swoim autem i powyjemy mu kilka dni z rzędu.
Z tego co wiem to większości przeszkadza ale w tych czasach są chyba tylko rurkowcy co siedzą w domu i pierdo.l.ą ale żeby zareagować to nie ma facetów z jajami. Mieszkamy tu więc razem możemy zdziałać z tym chlopaczyną. Policja stoi tak że ich widać z kilometra, poza tym czym oni go dogonią...? SAMOCHODEM??? HAHAHAHA dobre. Czas najwyższy chyba żeby policja monitorowała miasto nad ranem właśnie na motorach.. Nic się nie zmieni dopóki MY się nim nie zajmiemy. Jakąś propozycja? Gdzie się spotykamy??? Ilu chętnych? Czy może tylko czytacie komentarze?