Zatrzymaniem dowodu rejestracyjnego i wydaniem zakazu dalszej jazdy zakończyła się kontrola 40-tonowego zestawu ciężarowego. Powodem był duży wyciek oleju z silnika ciągnika siodłowego.
W poniedziałek (15 lipca) rano, na ekspresowej „siódemce” w pobliżu Grójca, patrol ITD zatrzymał do rutynowej kontroli zestaw ciężarowy, którym wykonywano krajowy przewóz rzeczy. Już w momencie wjazdu ciężarówki do zatoki kontrolnej inspektorzy zauważyli, że zostawia za sobą spore plamy oleju. Kontrola stanu technicznego tylko potwierdziła duży wyciek oleju z silnika. Olej spływał na rozgrzane elementy silnika, układu wydechowego i następnie zanieczyszczał nawierzchnię jezdni i zatoki kontrolnej. Kierowca oświadczył, że pojazd był niedawno w serwisie i być może doszło do niewłaściwego montażu uszczelki.
Kontrola zakończyła się zatrzymaniem dowodu rejestracyjnego i wydaniem zakazu dalszej jazdy do momentu usunięcia wycieku oleju. Wykryta usterka zagrażała bezpieczeństwu w ruchu drogowym i środowisku naturalnemu. Za naruszenie ustawy o transporcie drogowym zostanie wszczęte postępowanie administracyjne wobec przewoźnika. Grozi mu 2000 zł kary. Grzywna grozi również osobie zarządzającej transportem w przedsiębiorstwie. Inspektorzy pouczyli kierującego za stwierdzone wykroczenie.
Źródło: gov.pl/web/witd-radom
killergr
26 lipca 2024, 08:51
Zapraszam niech przyjadą do Grójca na ul. Orzeszkowej gdzie odkąd pamiętam stoją 2 dźwigi pod posesją. Do niedawna pod obydwoma stały wiadra a na noc właściciel podnosił jeden z nich z jednej strony żeby tak bardzo nie leciało. Do tego jak to rano odpala to nie widać ulicy. Nikt z tym nic nie robi od lat. Sprytny właściciel zaczął parkować na posesji naprzeciw gdzie nikt obecnie nie mieszka więc olej już nie zanieczyszcza kostki chodnikowej tylko sobie pięknie ścieka na czystą ziemię