W czwartek drogą elektroniczną Maciej Dobrzyński złożył rezygnację z funkcji wicestarosty Powiatu Grójeckiego.
- Niestety, program funkcjonowania starostwa i jednostek podległych pozostałych członków zarządu jest niezgodny z moją wizją – mówi Grojec24.net, Dobrzyński.
Ogniskiem zapalnym stało się nie zaakceptowanie przez zarząd kandydata rekomendowanego przez Dobrzyńskiego i komisję konkursową na dyrektora Powiatowego Zarządu Dróg.
Zgodnie z procedurą przedstawioną przez Dobrzyńskiego, rozpisany został konkurs na to stanowisko. Zgłosiło się czterech chętnych, ale tylko jeden spełniał wszystkie wymogi konkursowe. Był to kierownik grójeckiego rejonu Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad - Jan Kazała. Po przesłuchaniu komisja konkursowa pozytywnie zaopiniowała jego kandydaturę. – Mimo tego, pozostali członkowie zarządu bezrefleksyjnie odrzucili tę kandydaturę, kwestionując tym samym moją koncepcję reorganizacji tej jednostki – mówi Maciej Dobrzyński.
Wicestarosta był gotowy ustąpić z zajmowanego stanowiska już wcześniej, kiedy decydowały się losy Powiatowego Centrum Medycznego w Grójcu. Raport członka rady nadzorczej Artura Woźniakowskiego o sytuacji finansowej szpitala, sporządzony w lutym, na wniosek Dobrzyńskiego, obligował władze powiatu do podejmowania zdecydowanych decyzji. - Oczywistym stało się, że każdy dzień zwłoki będzie skutkował koniecznością ogłoszenia upadłości PCM - przyznaje były już wicestarosta.
Wówczas proponował on oddelegowanie na okres trzech miesięcy na funkcję prezesa Artura Woźniakowskiego. - Będąc odpowiedzialnym bezpośrednio za PCM uważałem, że moje rozwiązanie było logiczne i gwarantowało stworzenie pełnego obrazu sytuacji finansowej i organizacyjnej co umożliwiłoby podejmowanie zdecydowanych działań naprawczych. A z perspektywy straconych dwóch miesięcy można już stwierdzić, że był to czas bardzo ważny, który mógł uchronić spółkę przed koniecznością ogłoszenia upadłości. Niestety, pozostali członkowie zarządu i starosta byli innego zdania i dziś jesteśmy w tym samym miejscu co dwa miesiące temu z tą różnicą, że musimy ogłosić, że jesteśmy bankrutami – wyjaśnia Dobrzyński, który wówczas idąc na kompromis zrezygnował z nadzoru nad grójeckim szpitalem.
Maciej Dobrzyński był wicestarostą od grudnia ubiegłego roku, kiedy po listopadowych wyborach powstała koalicja Prawa i Sprawiedliwości oraz Naszych Czasów. Po rezygnacji Dobrzyńskiego przyszłość tej koalicji stanęła pod znakiem zapytania. - W takiej sytuacji, kiedy nasze programy się rozchodzą wiadomo, że koalicja nie może funkcjonować – uważa Dobrzyński. - Szliśmy do wyborów z konkretnym programem i determinacją ich realizacji a nie dla stanowisk – dodaje.
Do Marcin
30 kwietnia 2015, 15:01
Gdzie Ty się kłaniasz Górskiemu ???!!! Nie zasłużył na to !!!
obserwator
24 kwietnia 2015, 16:51
No nareszcie pan Dobrzyński i jego pomysły to kompromitacja dla powiatu
gosc
24 kwietnia 2015, 16:52
Rezygnacja to raczej na piśmie.
wyborca
24 kwietnia 2015, 19:18
Pan Dobrzyński nie odchodzi bo chce, ale musi. Echo donosi, iż w/w pan ma postawione zarzuty i rozpoczął się proces. Że jest nieudacznikiem to było wiadomo od początku. Proszę pana proszę się nie tłumaczyć, że chodzi o stanowiska. To mało wiarygodne. Gdzie audyt wszystkich instytucji powiatu???? Przecież to pan Dobrzyński podjął się do rozwiązywania problemów. Odsyłam do artykułu na naszym portalu, do czego zobowiązał się w/w pan.
Genowefa
24 kwietnia 2015, 18:02
Komentarz został ukryty z powodu naruszenia zasad komentarzy.
taki jeden
24 kwietnia 2015, 23:24
Teraz wszyscy widzicie kogo wybraliście, a szkoda, że tej refleksji nie było w dniu wyborów. Przyszli ludzie, którzy nie wierzą po co są radnymi, kompromitują siebie i powiat. Trudno mówić o kompromitacji pis, bo ta partia przekroczyła wszelkie granice. Jak widzicie partyjka, która wprowadziła tylko 2 radnych próbowała rządzić z tylnego rzędu, pomijając przy tym starostę. To nie kwestia wizji byłego wicestarosty, ale kwestia układów i usilnej chęci obstawienia wszystkiego swoimi znajomymi i poplecznikami. Dlatego rozdzielono nadzór nad szpitalami jeden nadzoruje starosta, a drugi wice. Pan Dobrzyński wie , że nie uniknie kary proszę przeczytać sprawozdanie - artykuł z rozprawy. On teierdzi, że jest nie winny , ale nie wyklucza, że dokumenty mogły być podpisywane bez badań diagnostycznych pojazdu. Przyznał się pracownik do takich działań. I teraz Dobrzyński myśli, ze zrzuci wszystko na pracownika i będzie OK. Pracownik oczywiście nie robi tego bezinteresownie. Moim zdaniem Dobrzyński zdał sobie sprawę , że kary nie uniknie i hukiem zamknął za sobą drzwi. Takich oto ludzi nam zafundowaliście szanowni wyborcy. Przypomnę , że do dzisiaj nie wybrano komisji rewizyjnej , która powinna być wybrana w 2 miesiące po wyborach jako komisja stała. Ale cóż taką mamy władzę, która potrafi zachowywać się jak warchoły i nic konkretnego nie potrafi zrobić.
rav 81
24 kwietnia 2015, 18:00
Nic więcej jak tylko brak słów... Ciekaw jestem czemu podjął się tej zaszczytnej funkcji. Jak każdy wie starosta to osoba reprezentatywna a v-ce to robol. Pracować się nie chciało na stacji diagnostycznej to tym bardziej w Starostwie...
obserwator
24 kwietnia 2015, 22:24
Znam pomysły pana Dobrzyńskiego i tak się składa , źe są nie zgodne z prawem ale to nic nowego . To co zgodne z prawem pan Dobrzyński tłumaczy w sądach i prokuraturach: Grójec , Kozienice i to ma być starosta który ma problemy z prawem 😀
konrad
24 kwietnia 2015, 18:00
a znasz kolego pomysły dobrzyńskiego, żeby móc się wypowiadać na ten temat. Widzę, że dla niektórych nic nierobienie to sposób na życie. Chyba kolega \"obserwator\" to frustrat, który nie dostał się z list PiSu do powiatu ... i na szczęście - jednego mniej nawiedzonego.
RYKI
25 kwietnia 2015, 00:17
Jak by Starostą został Górski to i Dobrzyński miał by z kim pracować!!! A tak to z kim można współpracować??? No może Zarębą.
smiech
26 kwietnia 2015, 07:10
Do /urzedniczka/ nooo rzeczywiscie mial pomysly jak lamac prawo w jego majestacie, takze jak jestes taka urzedniczka w magistracie jak Dobrzynski to ulica Sportowa juz na ciebie czeka /i nie mam na mysli hali sportowej/:)
jak
26 kwietnia 2015, 14:15
Po co dorabiać ideologię to całej sprawy. Dostał zarzuty prokuratorskie i nie może być dalej vicestarostą. Przecież od samych wyborów było wiadome że tak się skończy. A czy był dobry czy nie to w tej sytuacji jest bez znaczenia. Myślę że szczególnie PiS powinien starać się unikać takich rozwiązań. Podobnie było z Pellerem, pókii był koalicjantem PiS-u to jego zarzuty karne im nie przeszkadzały. Kalemu ukraść kroę - źle ...
Do Kaśki
26 kwietnia 2015, 14:58
Brak akceptacji jakiej jednostki powiatu? Proszę o konkret.
pracownik szpitala
26 kwietnia 2015, 17:48
O jakim audycie mówimy w szpitalu w Nowym Mieście? tam został wysłany audytor, który dokonywał już rok temu kontroli, jak więc teraz po raz drugi mógł napisać protokół inny niż poprzedni? przecież świadczyłoby to , że wcześniejsza kontrola była nieprawidłowa. W Nowym Mieście w szpitalu, sadząc wg audytu jakie były nadużycia powinien być powołany niezależny biegły księgowy i wszystko by wyszło na jaw! Ciekawe dlaczego wicestarosta do tej pory takiego nie powołał?
ktoś
26 kwietnia 2015, 18:27
Jest to ucieczka przed nieuchronnym. Nadarzyła się okazja i gostek z niej skorzystał. W złym świetle by musiał stanąć gdy dostanie wyrok, a tak będzie i nic tego nie zmieni. Wtedy rada musiałaby go odwołać ze stanowiska, a tak wydaje się jemu , że odchodzi w glorii jak jeden niepokorny, który nie godzi się z wszechobecnym układem, ale tym razem ich układem. I dlatego opowiada bajki o braku możliwości współpracy. Do tych co go wychwalają - do urzędniczki, powinnaś wiedzieć, że nie było żadnej współpracy z tym panem. Poczynając od dyscypliny prac, a przychodził kiedy chciał i wychodził też kiedy chciał. W efekcie starosta zwrócił jemu karcącą uwagę ale i to nie pomogło. Ten pan poczytaj sobie sprawozdanie z 8 godzinnej sesji - przedostatniej dał wybitny przykład ignorancji mówiąc remoncie obiektu w Odrzywołku na siedzibę zarządu dróg , a nie miał uchwały zarządu ani pieniędzy w budżecie taka samowola jest rozpatrywana przez Rzecznika odpowiedzialności za naruszenie dyscypliny finansów publicznych. A jak myślisz dlaczego rozdzielono nadzór nad szpitalami, bo i tu ten pan miał swoich kandydatów nie koniecznie najlepszych. To był jeden z pieniaczy jako radny jeśli chodzi o budżet. I co zrobił , a nic inwestycja w Warce jak trwała, tak trwa i kosztuje coraz więcej. Po prostu łatwo się krytykuje. Proszę przeczytać jego wywiady z nich widać wyraźnie , że wchodzi on w kompetencje starosty, ma parcie na szkło bo tylko on bryluje w mediach jakby był starostą, a podobno bardzo do tego dążył.
KAŚKA
26 kwietnia 2015, 11:28
Ciekawe jak zarząd tłumaczył brak akceptacji dla nowego dyrektora.
Marcin
27 kwietnia 2015, 21:32
Poznałem Pana Dobrzyńskiego jakiś czas temu - mogę tylko powiedzieć że zrobił na mnie dobre wrażenie. Miły otwarty uprzejmy. A prawda jest taka że pokazcie człowieka a znajdę na niego paragraf. Może był niewygodny i stad zarzuty i odsuwa się bo nie chce stracić swojego biznesu? P.s. miałem też nieprzyjemność poznać Pana Górskiego. Był sobie na obiadku w jadlodajni pod powiatem. Dwa razy mu się ukloniłem a on nawet słowa. Wielki Pan. Typowa świnia.
wyborca
25 kwietnia 2015, 19:27
Nikt go nie obraża, tylko opisuje fakty. Dodam, że ten pan chciał wszystkim rządzić.Myślał, że podoła. Okazało się że przerosło jego możliwości. Proszę nie pisać bzdur, że tak dużo zrobił. Do tej funkcji potrzeba człowieka odważnego i nie myślącego tylko o interesie Warki. Człowiek, który zostawił wszystkich na tych samych posadkach, odpowiedzialnych również za funkcjonowanie naszego powiatu jest nieodpowiedzialny. Co do audytu, co z nim zrobił? Kompletnie nic. Nawet nie umieścił danych o dołku powiatu. Pani urzędniczko! Jeżeli było coś słusznego do uchwalenia to pozostali głosowali za. Jeżeli chodzi o prywatyzację szpitala grójeckiego to myślę że byli przeciw. Wydaje mi się, że o to chodzi. PIS jest przeciw prywatyzacji szpitala.
Sprzątacz
25 kwietnia 2015, 07:07
No to pozamiatał. Rezygnacja mailem? To śmieszne jest. To wielki i bogaty powiat, a ten zachowuje się jakby rezygnował z funkcji szefa klubu miłośników jazdy na nartach po betonie ... Brak klasy. Pozamiatane w tym temacie.
karlo
25 kwietnia 2015, 21:32
W STAROSTWIE NIE MA POZYTYWNYCH ZMIAN NIBY PIS RZADZI I CO STEGO DALEJ URZEDNIK TO PAN NA WLOSCIACH A PETENT CZUJE SIE TAM JAK UNIZONY SLUGA .COS TU JEST NIE TAK.WYBORCY LICZYLI NA DUZE ZMIANY .
kumaty
25 kwietnia 2015, 10:29
To tylko są tarcia o stołki i o kasiorę. Zaśmiałem się, jak na stronce zobaczyłem dwa pierwsze lajki, dwóch osób o tym samym nazwisku, pewnie skaczącym z radości z tego \"niusa\" Hi,Hi Hi, dla kumatych w tej sprawie.
warka
25 kwietnia 2015, 11:17
Wierz mi \"wyborco\" - chciałbyś być takim nieudacznikiem jak Pan Dobrzyński.
urzędniczka
25 kwietnia 2015, 11:49
Nikt do tej pory nie miał tak konkretnych propozycji zmian jak wicestarosta Dobrzyński. Z tego co widziałam od samego początku to z jego inicjatywy powstały kolejne audyty ( audyt szpitala w Nowym Mieście i w Grójcu) uruchomił odzyskiwanie podatku VAT z inwestycji w Warce czy w końcu projekt modernizacji i reorganizacji Zarządu Dróg. I muszę powiedzieć, że przy takim podejściu pozostałych współrządzicieli to i tak długo wytrzymał.
I moja prośba - jeśli chcecie go obrażać to warto najpierw spojrzeć w lustro.
Marcin
1 maja 2015, 22:00
Uczył mnie kiedyś i dlatego. Ale następnym razem będę wiedział co zrobić. Nawet kelnerka z jadlodajni powiedziała ze on zawsze taki wielki pan
JA
8 maja 2015, 11:02
Ciekawe, kto obejmie stanowisko za Dobrzyńskiego