A co my na to?
16 listopada 2015; 17:16
Grojec24.net
7 komentarzy
Wydawać by się mogło, że strony internetowe dla mieszkańców Grójca to nie miejsce do podejmowania tematu zamachów terrorystycznych w Paryżu. Pozwolę sobie jednak na parę słów refleksji, nie dlatego, że obawiam się zamachów ekstremistów islamskich w naszym mieście, ale dlatego, że niepokoją mnie słowa nienawiści, które tu i ówdzie można usłyszeć. Do podjęcia tematu skłoniły mnie treści jakie pojawiły się na portalu społecznościowym facebook.
Zginęło 129 osób, a 99 osób jest w stanie krytycznym. Mieszkańcy Paryża – a jest tam również sporo Polaków – są zdezorientowani i przerażeni. Atmosfera strachu i paniki jest wciąż obecna w stolicy Francji, o czym m.in. wczoraj wieczorem donosiły media. Z drugiej strony ludzie czują potrzebę naprawienia zakłóconego porządku moralnego w świecie. Nie dziwi mnie zatem fakt, że wobec ogromu zła 9000 mieszkańców Paryża zgłosiło się do szpitali, aby honorowo oddać krew. Takie same postawy towarzyszyły nam przed kilku laty, gdy zawaliła się hala wystawowa w Chorzowie. Wtedy też chcieliśmy czynić dobro. Pamiętam pracowałem wówczas w grójeckim liceum. W ciągu dwóch dni maturzyści oddali wówczas 18 litrów krwi.
Ze wszystkich stron płyną do Francji słowa pocieszenia. Rzecznik prasowy Archidiecezji Warszawskiej ks. Przemysław Śliwiński, którego doskonale pamiętamy z jego pracy duszpasterskiej w Grójcu podkreślił, że modlitwa, pomoc uchodźcom i zabieganie o pokój bez użycia przemocy – to chrześcijańska odpowiedź na ataki w Paryżu.
Dalej duchowny podkreśla, że w tych dniach konfrontujemy się ze złem, które nie ma żadnego uzasadnienia. Msza w intencji ofiar i wszystkich Francuzów to coś, od czego jako katolicy musimy dziś zacząć – powiedział ksiądz Przemysław Śliwiński informacyjnej Agencji Radiowej. Zwrócił też uwagę, że decyzje polityczne i tak zapadają ponad naszymi głowami, a modlitwa jest najskuteczniejszym naszym sposobem działania.
Wiele osób na znak swojej solidarności z cierpiącym narodem francuskim zmieniło swoje zdjęcia profilowe na portalu facebook, nakładając na nie barwy francuskiej flagi. Niestety są i tacy, którzy zamieścili dość niepochlebne komentarze na temat takiego działania. Przypominają, że Francuzi nie solidaryzowali się z nami w 1939 r. Tak na marginesie to wówczas snie było Internetu, ale oczywiście nie oto chodzi. Czy jeżeli ktoś wcześniej nie okazał mi życzliwości i miłosierdzia, to czy mam teraz być antypatycznym typem? Pozwolę sobie też przypomnieć, że w mrocznym czasie stanu wojennego to m.in. Francuzi organizowali dla nas pomoc w postaci transportów żywności dystrybuowanych przez parafie.
Jeszcze bardziej niepokoją komentarze w stylu: a dobrze im tam w Paryżu. Napisałem, że mnie niepokoją takie zdania. Jeśli piszą to moi znajomi, a nawet dawni uczniowie to jestem nie tylko zaniepokojony ale wręcz przerażony. Nie boję się terrorystów islamskich w Grójcu – nie sądzę, żeby tu nagle przybyli i dokonali zamachu. To zbyt małe miasto i ich działanie nie byłoby tak spektakularne, a głównie o to im chodzi. Nie boję się terrorystów, ale boje się nienawiści ludzi obok mnie. Ona rodzi się właśnie z takich postaw.
Wiem, że być może jest to odreagowywanie traumy jaką przeżywamy patrząc na telewizyjne czy internetowe relacje z Paryża. Jednak nie tędy droga. Przypomnę zdanie z ostatniego dnia życia bł. ks. Jerzego Popiełuszki: Módlmy się abyśmy byli wolni od lęku, zastraszania a przede wszystkim od żądzy odwetu i przemocy. Ta refleksja dziś mi towarzyszy.
Marcin Grzędowski
Napisz komentarz:
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Redakcja portalu Grojec24.net nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Każdego użytkownika obowiązują zasady komentarzy.
Komentarze (7):
...; 17 listopada 2015, 11:43
Gratuluje dobrego tekstu. chyba takich refleksji nam potrzeba
Michał ; 17 listopada 2015, 21:52
Bardzo słuszna wypowiedź, cała ta przepychanka zmienia się w jedną wielką wojnę skrajnych postaw gdzie totalnie zatracany jest zdrowy rozsądek.
do autora tekstu; 18 listopada 2015, 12:21
Dziękuję za artykuł i gratulacje. Takich tekstów tu brakowało.
Marcin Grzędowski; 18 listopada 2015, 14:22
Serdecznie dziękuję za gratulacje i wyrazy uznania jakie otrzymałem w komentarzach i wiadomościach przesłanych na fb. Wszystkich, którzy chcą dzielić sie swoimi refleksjami zachęcam do publikowania swoich tekstów
Pozdrawiam serdecznie
ada; 18 listopada 2015, 17:22
Artykuł mocny i świetnie uchwycąjcy coraz większą obojętność ludzi, ich poziom narastania negatywnych emocji, szczególnie tych młodych ludzi. W postawie coraz większej ilości młodzieży przeraża mnie ich wyalienowanie z uczuć i gotowość czynienia zła. Zło rodzi się z obojętności i potrzeby samodowartościowania się, zaistnienia, zwrócenia na siebie uwagi. Nasz świat idzie w złym kierunku, dzieciom, młodzieży nie daje się poczucia wartości, motywacji, jak mało jest inicjatyw, które zaangażowałyby młodych ludzi, dały im szansę zaistnienia, spełnienia się. Wartościowi, kulturalni ludzie są wyszydzani i spychani na margines. No cóż oby historia nie zatoczyła koła z czarnymi swoimi kartami.
Pozdrawiam Pana Panie Marcinie.
ali; 2 grudnia 2015, 14:13
bać się ich nie zamierzam ale ich tu nie chcę
obserwer; 2 grudnia 2015, 16:26
w Paryżu mieszka wielu Polaków, Grójczan też i wielu wspaniałych ludzi różnej narodowości. Krytykanci umieszczania flag francuskich w takim momencie to najzwyklejsi hejterzy i nie ma co sobie nimi zawracać głowy .