TKKF Grójec zremisowało z Płomieniem
21 lutego 2016; 10:50
Grojec24.net
1 komentarz
Piłkarze TKKF podejmowali w sobotę Płomień Dębe Wielkie. Z wymagającym i silnym rywalem zremisowali 3:3. Dwukrotnie na listę strzelców wpisał się Majdaszewski, a raz wspomniany Kotański.
Lider drugiej grupy radomskiej A klasy potrafił nawiązać walkę z silnym przeciwnikiem. Trzy strzelone gole nie dały jednak zwycięstwa. A jak pojedynek z Płomieniem Dębe Wielkie ocenia obrońca TKKF, Hubert Baranowski? - Płomień zawiesił nam bardzo wysoko poprzeczkę. Był to dla nas bardzo ciężki mecz - podkreśla Baranowski. Doświadczony zawodnik zdaje sobie sprawę z tego, że on i jego koledzy mogli pokusić się nawet o czwartą bramkę. Dopiero w drugiej połowie sobotniego boju TKKF pokazało sporą siłę. - W pierwszej odsłonie rywal prowadził już 2:0. W drugiej wyszliśmy troszeczkę wyżej i to my zaczęliśmy grać - relacjonuje nasz rozmówca.
- Gramy sparingi z zespołami z wyższych lig. Nasi przeciwnicy są bardzo dobrze poukładani taktycznie. Próbujemy z nimi rywalizować, jak równy z równym - podkreśla Baranowski. Doświadczony obrońca uważa, że dotychczasowe mecze sparingowe można ocenić pozytywnie. - Nie przegraliśmy jeszcze z drużynami z lig okręgowych. Dwa zwycięstwa i remis są dobrym prognostykiem przed kolejnymi pojedynkami - cieszy się Baranowski.
Marcin Kaźmierski
Napisz komentarz:
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Redakcja portalu Grojec24.net nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Każdego użytkownika obowiązują zasady komentarzy.
Komentarze (1):
Kibic; 21 lutego 2016, 12:32
Moje zdanie jest takie, słabe rozmieszczenie poszczególnych zawodników na boisku. Wowa powinien grać na skrzydle, Rusek z Lepa w środku, Kulczycki skrzydło, Małecki atak, Stasiak, Woźniak no nie stety ale do tej układanki nie pasuja to co Wozniak robił w pierwszej połowie brak słów z trybun aż oczy bolały gubił ustawienie źle przesuwał nie krytykuje tu nikogo nie chce obrazić tak widzę to jako kibic który jest całym sercem z TKKF EM! Pozdrawiam panowie!