• Szkoła jazdy Manewr Ośrodek Szkolenia Kierowców Grójec
  • Trakt Królewski w Grójcu
  • Koszary Arche Hotel w Górze Kalwarii
  • Nowa inwestycja w Grójcu: apartamenty przy ul. Kolarska 8

Dostrzeż piękno - czyli o sztuce, wrażliwości, upodobaniach, gustach i guścikach

  • Szyte wnętrza - sklep z żaluzjami i zasłonami
  • Klucz Serwis - dorabianie kluczy do drzwi i samochodów
  • Perfumeria Tanellis & Biżuteria - Grójec Pasaż Intermarche

Czym jest sztuka dla przeciętnego człowieka? Czy jest w ogóle dla niej miejsce w naszym tzw. codziennym życiu, czy tylko w galeriach i muzeach? Czy sztuka może być rozrywką a rozrywka sztuką? Do muzeów prawie już nie chadzamy, kino artystyczne to kino niszowe, że nie wspomnę o zainteresowaniu literaturą. Za to masowo oglądamy seriale, telenowele, teleturnieje, a zamiast malarstwa bilbordy reklamowe i śmieszne obrazki w internecie...

Ale nie, nie zamierzam tutaj narzekać na smutne statystyki (choć bardzo lubię dowcip o muzykach jazzowych, znacie?).  Zamiast narzekania chciałabym trochę przybliżyć Wam - Czytelnikom świat sztuki od strony praktycznej i na początek zaproponować  kilka prostych "metod" jak uczynić życie bardziej twórczym. Jak pobudzić wrażliwość i kreatywność, którą WSZYSCY mamy w sobie - w dzieciństwie naturalną i niczym nie ograniczoną, potem coraz bardziej ukrytą i zapomnianą, pod natłokiem codziennych obowiązków, pod warstwą nabytych w czasie edukacji szkolnej kompleksów, za zasłoną wymówek i usprawiedliwień... Gdzieś tam, pod tym wszystkim, JESTEŚMY WRAŻLIWI I LUBIMY OTACZAĆ SIĘ PIĘKNEM! Wszyscy - zarówno kobiety jak i mężczyźni (może u kobiet to bardziej widać). Choć pojęcie piękna jest dla każdego inne, było inne dla naszych rodziców i dziadków, będzie inne dla dzieci i wnuków, to chyba nie ma na świecie osoby, która nie miałaby upodobań, lub przynajmniej nie potrafiła zdecydować co podoba jej się bardziej: niebieski czy zielony? jaguar czy porsche? nasturcje czy róże? brunet czy blondyn? oczy czarne czy niebieskie? itd.... no dobra, może niektóre pytania to kwestia nie tylko estetyki ;)

We wszystkich takich zwyczajnych wyborach, kiedy nie sugerujemy się opinią innych, modą ani stroną praktyczną, kierujemy się własnym, indywidualnym upodobaniem czyli gustem. Począwszy od koloru kafelków w łazience, skończywszy na obrazie do salonu.

Tymczasem sztuka współczesna stała się dziedziną tak elitarną i niedostępną, że często zwyczajnie boimy się  powiedzieć czy coś nam się podoba, czy nie, bo zdaje nam się, że nie mając odpowiedniego wykształcenia, nie możemy się wypowiadać, że ocena należy tylko do krytyków, że okażemy się ignorantami i nasza odpowiedź będzie zła i śmieszna. Oczywiście niekiedy żeby zrozumieć co współczesny artysta miał na myśli trzeba się faktycznie sporo nagłowić, nastudiować, naczytać i naoglądać... ale poza racjonalnym rozumieniem możemy też zwyczajnie, intuicyjnie ocenić czy to lubimy czy nie. I spróbować zastanowić się dlaczego?

Każdy z nas ma swój gust i żeby zacząć o nim dyskutować (choć niektórzy twierdzą, że o gustach się nie dyskutuje), trzeba sobie najpierw uświadomić jego obecność i uwolnić gust z różnych osobistych i społecznych uwarunkowań i ograniczeń. Pozwolić sobie na wolność dokonywania wyboru, na wolność irracjonalnego podobania się nam.

A ponieważ będziemy się tutaj zajmować głównie wizualną stroną podobania się, zadanie pierwsze dla wszystkich Czytelników brzmi: DOSTRZEŻ PIĘKNO! Przez najbliższy tydzień staraj się dostrzec codziennie przynajmniej 3 rzeczy, które Ci się zwyczajnie podobają. Może to być okazałe drzewo, którego wcześniej nie zauważałaś(łeś), może wyjątkowo ładna torebka, piękna kobieta, niepowtarzalna barwa pierwszego żółtego liścia, śmieszny wzór na chodniku, piękny dom, ogród, fryzura, chmura, cokolwiek. Upewnij się, że jest to naprawdę najpiękniejsze i nic równie pięknego nie ma aktualnie w zasięgu wzroku i nie krytykuj siebie za to, że akurat to Ci się spodobało.  

Ćwiczmy się w dostrzeganiu piękna wokół, bo im więcej go widzimy, tym więcej go jest!
Ps. Czym się różni muzyk jazzowy od muzyka rockowego? Muzyk rockowy gra 4 akordy dla 20000 publiczności a muzyk jazzowy 20000 akordów dla 4-osobowej publiczności...
:)

Nie musimy rozróżniać 20000 akordów, ale warto byłoby wiedzieć, że jest ich więcej niż 4...

Zapraszam do dyskusji i twórczej wymiany myśli
Paulina Linfert
www.paulinfert.pl




Komentarze (2)

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Redakcja portalu Grojec24.net nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Każdego użytkownika obowiązują Zasady Komentarzy.


  • Alarm24 - zgłoś nam swój news


  • Marek Kwieciński - Twój agent ubezpieczeniowy z Grójca

Najnowsze





  • Spółdzielnia Mieszkaniowa Samopomoc - Grójec

Popularne





  • Miejsce na Twoją reklamę

Ostatnie komentarze






  • Miejsce na Twoją reklamę

Ogłoszenia

Miejsce na Twoją reklamę