Nie tolerujmy korupcji wyborczej
5 listopada 2014; 09:14
Grojec24.net
41 komentarzy
Już za kilka dni odbędą się w naszej gminie kolejne wybory samorządowe. Zostaną wybrani radni Rady Miejskiej oraz burmistrz. To jacy to będą ludzie będzie miało ogromny wpływ na losy wszystkich mieszkańców gminy.
Niestety, od wielu lat w Grójcu i wokół naszego miasta podczas absolutnie wszystkich wyborów samorządowych dochodzi do aktów korupcji wyborczej. Kandydaci za gotówkę lub wódkę kupują głosy. Technik tego procederu jest wiele, ale głównie jest to samochód podstawiony niedaleko lokalu wyborczego, w którym za pieniądze bądź wódkę czysta karta wyborcza jest wymieniana na kartę z zakreślonym kandydatem. Czyli delikwent najpierw podchodzi do samochodu bierze zakreśloną kartę, idzie do komisji wrzuca tę kartę do urny, a po kilku minutach wraca do samochodu, przynosi czystą kartę i inkasuje zarobek. Jest to tylko jeden ze sposobów, ale inwencja przestępców jest naprawdę duża i co cztery lata wymyślane są kolejne.
Pomimo, iż od kilkunastu podczas każdych wyborów w Grójcu na gorącym uczynku łapani są ludzie uprawiający ten haniebny proceder to do tej pory chyba nikt z nich nie został skazany prawomocnym wyrokiem sądowym.
Poza tym zgłaszane są tylko nieliczne takie przypadki, zaś na większość z nich ludzie po prostu nie reagują. Może boją się zemsty.
Co więcej tak wybrani przedstawiciele nie stykają się z ostracyzmem i nie wahają się kandydować w kolejnych wyborach, pomimo iż sprawa ich oszustw staje się „tajemnicą Poliszynela”.
Czas przeciwstawić się temu procederowi. Każdy zauważony przypadek korupcji wyborczej powinien być natychmiast zgłoszony policji, zaś ludzie którzy zostali wybrani w sposób nieuczciwy powinni zostać potraktowani, jako ci którzy utracili zdolność honorową.
Mieczysław Czekański
Napisz komentarz:
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Redakcja portalu Grojec24.net nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Każdego użytkownika obowiązują zasady komentarzy.
Komentarze (41):
pg; 5 listopada 2014, 09:26
w tym roku szykuje sie szeroko zakrojona akcja fotografowanie i kręcenia filmików z ukrycia tego procederu ,oczywiście wszystkie próby będą nagłaśniane i wrzucane do sieci . bedzie ciekawie.
po prostu ; 5 listopada 2014, 09:32
... głosowanie przy otwartych boksach i policjant, który pilnuje aby nie wyciągać z kieszeni sfabrykowanych kartek. Mniejszy koszt niż rządy głupków w radzie.
wolf; 5 listopada 2014, 09:38
Bójcie się oszuści - przychodzimy po was
al; 5 listopada 2014, 09:46
a zielone ludziki? jak ich wyłapiecie?
onnn; 5 listopada 2014, 10:43
Zdarzają się przypadki gdzie w komisji specjalnie zakreślany jest prawidłowo oddany głos i wtedy staje się on nieważny - jak z tym sobie poradzić ???
grójec; 5 listopada 2014, 10:56
To jest w miarę proste - w komisjach wyborczych kandydaci i komitety wyborcze mogą mieć własnych przedstawicieli - mężów zaufania - aby ci pilnowali na miejscu uczciwości procedury wyborczezej - trzeba z tej możliwości korzystać w jak największym stopniu
w; 5 listopada 2014, 11:48
jeszcze takiego jak w tym roku patrzenia na lepkie łapska nie było ! bardzo dobrze!
oko; 5 listopada 2014, 12:10
zielone ludki częściowo wykreśleni,a ludzie w komisji bedą mieli na uwadze pewne adresy na listach,weryfikacja jak przyjdzie zagłosuje,to wpis do protokołu sprawdzenie w Gminie kto potwierdził ze mieszka i Prokurator bo oszustwa w takim wypadku dokonają dwie osoby!!!!!Ryzyko duże,co ciekawe to z deklaracjami śmieciowymi łatwo porównać.Przeciętny Kowalski tego nie zrobi bo nie udostępni mu Natura danych, ale prokurator z łatwością .
nick; 5 listopada 2014, 13:04
Dobrze że temat został w końcu poruszony, czasy bezkarności może się skończą. Kilka osób odczuje to dosyć boleśnie. Każdy kto to robił lub akceptował takie zachowanie jest moralnym zerem.
al do oko; 5 listopada 2014, 13:08
Nikt nic z tym nie zrobi człowieku. Kantują również Ci, którzy najgłośniej pokrzykują o fałszerstwach. Tylko kwestia kto da się złapać. A nawet jeśli to PKW powie, że \"nic się nie stało, Polacy, nic się nie stało\"
zdegustowany; 5 listopada 2014, 13:23
Komentarz z innego artykułu na tym portalu oddający cały urok wyborów w Grójcu: Kto burmistrzem Grójca? Ten, który wyda więcej na wódę.
miś; 6 listopada 2014, 09:40
Patrzymy władzy na ręce, a one niezbyt czyste
ret; 6 listopada 2014, 13:22
gdzie w tym roku można otrzymać jakąś aktywną flaszkę?
max; 6 listopada 2014, 15:03
a aktywne mięso?
kkkk; 6 listopada 2014, 18:06
flaszke, ale nie aktywną bedzie można otrzymać z bagażnika na POW
Radek; 6 listopada 2014, 22:51
A kto został przyłapany z kartami do głosowania w bagażniku samochodu w 2010r? A na kogo głosy były wypisane na tych kartach? kto to pamięta?
nikt; 7 listopada 2014, 08:11
i nikt o tym nie pisze, rada miejska podjęła jakąś uchwałę potępiającą tamte wydarzenia, masakra.
nick; 7 listopada 2014, 08:14
Chyba pamięta ten kto to wypisywał, no i policja, która interweniowała. Publicznie tego nie pokazywał
lalamido; 7 listopada 2014, 10:45
Na kartach były zakreślone trzy nazwiska, na burmistrza, do rady gminy i do rady powiatu.
lalamido; 7 listopada 2014, 10:47
a kto pamięta wymianę kola w samochodzie za flaszkę wódki w dniu wyborów.?
Obserwtor; 7 listopada 2014, 14:29
co zrobili wszyscy radni w tej sprawie, ktoś z nich publicznie to potępił???? wszyscy siebie warci, a może to koledzy wszytko.... dlatego głosujcie na nowe twarze!!!
@123; 9 listopada 2014, 13:42
Cóż mogli zrobić wszyscy radni w tej sprawie?......tylko sobie graby uścisnąć i powiedzieć nasze czasy nie przeminęły, doimy dalej. W tych wyborach będzie to samo, okregi przystosowane pod stałych kandydatów, czyli powtórka z rozrywki, spółdzielnie wyborcze pewnie dopięte na ostatni guzik.
Obserwator; 9 listopada 2014, 17:11
Spółdzielnie dobranych po dwóch kandydatów działają, pijaczki zacierają ręce na hojne ich kieszenie. Jedno pytania mi się nasuwa gdzie Ci dyrektorzy mają czas by wypełniać swoje obowiązki dyrektorskie i dobrze pracować na rzecz samorządów do których kandydują. Szukają tylko dodatkowej kasy. Powinien być zabroniony taki proceder by żaden dyrektor nie mógł łączyć etatu radnego i dyrektora. Bo dobry dyrektor w prywatnej firmie pracuje po 14 godzin. To jest dopiero nieuczciwość płynąca od osób, które chcą być wzorcami!!!
gosc; 9 listopada 2014, 22:37
@Obserwator
Za mało obowiązków mają, zamiast zająć się poziomem szkolnictwa, sportu, kultury do rad im się chce.
Chcą zmieniać powiat na lepsze, zamiast pilnować własnego podwórka.
Dyrektork@; 10 listopada 2014, 11:09
Dyrektork@
Może właśnie gdyby byli ci dyrektorzy, którzy i tak czy są w samorządach czy też nie, pracują więcej od tych ,którzy mają ciągle tylko pretensje, to by mogli mieć realny wpływ na finanse i poziom. A i tak przy marnotrawionych środkach przez samorządy robią bardzo dużo . Ale ślepi wyborcy i tak tego nie widzą tylko przez pryzmat zawiści patrzą z zazdrością!!!
Absolwent; 10 listopada 2014, 11:12
No właśnie.Może te rady właśnie dla nich, a nie dla przypadkowych ludzi i wiecznych malkontentów
#2014; 10 listopada 2014, 11:40
Dyrektorzy są w wiecznej opozycji, tłumacząc się, że nic nie mogą, oprócz pobierania diet.
K@T; 10 listopada 2014, 11:40
CHYBA @Obserwator miał jakieś problemy w szkole?!
A może jeszcze ma? I taki sfrustrowany !
Kibic; 10 listopada 2014, 11:49
Może tak niektórzy chcieliby zostać tymi dyrektorami bo tak im zazdroszczą?
Tylko trzeba było się uczyć , a nie mądrzyć!!!
zły; 10 listopada 2014, 11:58
Chodzi o dyrektorów firm podpiętych pod gminę i powiat min.:
GOK, GOS, Zakład gospodarki Komunalnej ....
Chociaż dwóch dyrektorów szkół grójeckich też widziałem na plakatach.
do kibica; 10 listopada 2014, 12:41
tu wychodzi z Ciebie poziom wykształcenia dyrektorskiego. Niczego nikt nie zazdrości ani stołka dyrektorskiego, czy tez diety radnego. Uruchom myślenie, za dużo obowiązków, mniej wydajna praca. Jedno tylko sie zgadza, większa gaża Posiadając wyższe wykształcenie to nie droga do stołka dyrektorskiego w jednostkach samarządowych, to tylko 1%, bycie w układzie 99%.
dobry; 10 listopada 2014, 13:52
To może i dobrze. W niektórych szkołach coś się dzieje np. Gimnazjum czy LO. Podzielą się doświadczeniami z korzyścią dla innych.
Obserwator; 10 listopada 2014, 17:21
Dyrektorzy wykorzystują własne stołki i czas pracy miast wykonywać etatowe obowiązki. Robią sobie kampanie dzięki zdobytym stołkom i piszą tutaj jakie to z nich wykształciuchy. Mają swój elektorat który im pozałatwia głosy i heja do następnych wyborów. Tutaj nikt tego nie rozwiąże. To jest temat dla parlamentarzystów, jeśli to jeszcze czytają!
Obserwator; 10 listopada 2014, 17:27
dobry (10 listopada 2014, 13:52)
To może i dobrze. W niektórych szkołach coś się dzieje np. Gimnazjum czy LO. Podzielą się doświadczeniami z korzyścią dla innych.
w liceum jest coraz więcej zajęć odpłatnych czyt. korków
Obserwator; 10 listopada 2014, 17:29
ta ordynacja (okręgi jednomandatowe - u nas niestety tylko do rady miasta i na burmistrza) w ogromnej mierze eliminuje z życia politycznego \"przekrętasów i inne kanalie” - pisze Kukiz.
Czytaj oryginalny artykuł na: http://www.stefczyk.info/wiadomosci/polska/kukiz-jowy-eliminuja-przekretasow-i-inne-kanalie,12177331680#ixzz3IgRfsRVA
ink; 10 listopada 2014, 18:00
A ja się obawiam że może być dokładnie odwrotnie czyku jeszcze gorzej. Teraz aby uzyskać mandat radnego wystrarczy być najlepszym tylko w jednym małym okręgu, mniejszy koszt, zarobek bez zmian
Obserwator; 10 listopada 2014, 19:07
ink - jesli juz ktos narzeka na okręgi jednomandatowe to juz musi być jednym z tych liderów, którzy korzystali na głosowaniu na listę i żerowali na czyjeś popularności ale nie tak dużej by wygrać z największą ilościa głosów, więc lider w różny sposób dozbiera sobiegłosów i pokonuje resztę z listy.
A tak każdy głos ma wartość i nie korzystają ci z pierwszych miejsc jak to ma miejsce w startach do powiatu. Do tego trzeba uzbierać chętnych do zbierania glosow dla lidera z listy. Nikomu nie zabrania się wystartować w okręgu jednomandatowym w naszym przypadku do rady miasta. Więc są to wreszcie demokratyczne wybory, podobnie jak na burmistrza.
onn; 11 listopada 2014, 10:57
To dlatego niektórzy startujący do rady miasta startują z okręgów w których nigdy nie mieszkali ???
kibic'ka; 14 listopada 2014, 13:24
Trzeba patrzeć czy ktoś nie wynosi pod pazuchą czystych kart do głosowania !!!
W komisjach trzeba patrzeć czy ktoś specjalnie nie zakreśla prawidłowo oddanych głosów !!!
Obserwator; 14 listopada 2014, 13:54
trzeba patrzeć na samochody, które uaktywnią sie po zmroku i przypuszczą atak z ofertami kupna czystych kart. Auto z wypełnionymi kartami do głosowania z poprzednich wyborów jest znane niejaka skoda Favorit (ale ciekawe czy ma teraz inny?)
Obserwator; 14 listopada 2014, 14:07
To dlatego niektórzy startujący do rady miasta startują z okręgów w których nigdy nie mieszkali ???
dlatego takich ludzi powinno się wymieniać publicznie z nazwiska!!! Tym bardziej jeśli to byli osoby z ustępującej rady